Ponownie zacząłem przechodzić kampanię. Ta gra wygląda wspaniale i to bez dwóch zdań. Tym razem staram się jednak grać tak jak prawdziwy Batman, czyli unikam rozgłosu w otwartych walkach, staram się wykańczać przeciwników po cichu, a jak już dochodzi do rozwałki w otwartej konfrontacji to używam gadżetów, aby ogłuszać przeciwników w czasie walki i zdobywać nad nimi przewagę. Fajny motyw jest jak się spada na grupkę zbirów, powala się nokautem jednego i szybko "RB" na padzie, po czym znikam na dachu, a bandziory panikują. Taki styl gry daje sporo frajdy.
Kusi mnie, aby wreszcie skompletować wszystkie wyzwania.