Autor Wątek: Zakupowe szaleństwo  (Przeczytany 2178876 razy)

0 użytkowników i 12 Gości przegląda ten wątek.

blach0r

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-06-2007
  • Wiadomości: 5 558
  • Reputacja: 26
  • PSN id: purePwnerer
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #720 dnia: Marca 27, 2010, 23:22:44 pm »
Czemu japy nie pokazałeś?

Niebieski

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 12-09-2006
  • Wiadomości: 2 182
  • Reputacja: 1
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #721 dnia: Marca 28, 2010, 15:30:51 pm »
Fajnie się rękawki układają, ale ilość kieszeni i suwaków psuje tą kurtałke. Generalnie miałem podobna, ze szmat za dychę, tylko że ktoś mi na imprezie ją obrzygał  :angel:

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #722 dnia: Marca 28, 2010, 17:46:02 pm »
Master z ciekawości ile dałeś?

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Sylvan za 160 to są t-shirty  ;)
O kutwa. Ja ostatnio za 69zl kupiłem podobną tylko, że ładniejsza :)
« Ostatnia zmiana: Marca 28, 2010, 17:54:45 pm wysłana przez Piter_neo »

Ohtar

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #723 dnia: Marca 28, 2010, 17:54:37 pm »
Fajnie się rękawki układają, ale ilość kieszeni i suwaków psuje tą kurtałke. Generalnie miałem podobna, ze szmat za dychę, tylko że ktoś mi na imprezie ją obrzygał  :angel:

Kieszeni nigdy za wiele.

Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 8 000
  • Reputacja: 132
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #724 dnia: Marca 28, 2010, 19:20:57 pm »
Master z ciekawości ile dałeś?

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Sylvan za 160 to są t-shirty  ;)
O kutwa. Ja ostatnio za 69zl kupiłem podobną tylko, że ładniejsza :)


Nie, nie jest  :) ale to może dlatego że czerwony to nie mój kolor

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #725 dnia: Marca 31, 2010, 13:50:10 pm »
Jako , iż na dworze jest jak jest, stąd padło na kilka cieplejszych kurtek, jak i wiosennąjedną (za zakup jednej z nich dziękuję mojej lubej :* luv Ya <3).

Dodatkowo kilka swetrów, które się przydadzą i parę spodni (tych nigdy za wiele). Polecam wybrać się do ESPRIT. Wszelakie swetry, czy golfy (jak na ostatnim zdjęciu), można już kupić za 300-400 zł.
A zapewne niebawem obniżki nadejdą większe. Porządny materiał, porządne wykonanie.




Odpowiedź na pytanie

  • Obywatel
  • **
  • Rejestracja: 25-03-2010
  • Wiadomości: 51
  • Reputacja: 0
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #726 dnia: Marca 31, 2010, 15:52:07 pm »
Już za 300-400 zł? Lecę natychmiast!

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #727 dnia: Marca 31, 2010, 16:38:57 pm »
Moje dzisiejsze zakupy:

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #728 dnia: Marca 31, 2010, 16:51:01 pm »
Żubr jest ch**owy :(

Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 8 000
  • Reputacja: 132
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #729 dnia: Marca 31, 2010, 17:07:20 pm »
Ee tam, chyba jedyne słuszne piwo z puszki  :) Jeszcze tylko Żubr jako tako smakuje, reszta traci na smaku  :(

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #730 dnia: Kwietnia 01, 2010, 15:24:30 pm »
Nie pijam, nie oceniam, ale zakupy sympatyczne. GoW III, sprawa wiadoma, a i podkoszulki niezłe. Aż wybiorę się chyba po kilka  8)

svonston

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #731 dnia: Kwietnia 01, 2010, 16:42:54 pm »
za zakup jednej z nich dziękuję mojej lubej :* luv Ya <3).
Czasami mam wrażenie, że Ty masz około 14 lat.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #732 dnia: Kwietnia 01, 2010, 16:58:49 pm »


Taka pierdółka, a cieszę się jak dziecko :]

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #733 dnia: Kwietnia 01, 2010, 17:26:06 pm »
Fajny laptop.

pawel_k

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #734 dnia: Kwietnia 01, 2010, 19:25:21 pm »
nie dałem rady, hasło przewodnie sprawiło że musiałem to zamówić :) http://thedilbertstore.com/images/products/72/78232-311.jpg?1265049615

"Closer to retirement with every cup" :D

inż. Oscyp

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 20-01-2010
  • Wiadomości: 4 133
  • Reputacja: 63
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #735 dnia: Kwietnia 02, 2010, 11:41:12 am »
300-400 zł.

Nie mają wad produkcyjnych żadnych te golfy że tak prawie za damkę oddają lol?
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 02, 2010, 11:42:50 am wysłana przez wojteq »
SW-5606-3156-4802

Kresq

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-06-2004
  • Wiadomości: 4 746
  • Reputacja: 8
  • Hokus pokus, czary mary, twoja stara to twój stary
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #736 dnia: Kwietnia 02, 2010, 14:21:57 pm »
przód
tył

raprapraprap
Te, mój kumpel ma taką samą - gdzie można je dostać?


Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Nowa kurtka na wiosenne dni :D Nie za ciepła, ani nie za zimna.
Na leżąco faktycznie cienko wygląda, ale jak założyłeś, to w sumie git.


Master z ciekawości ile dałeś?

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Sylvan za 160 to są t-shirty  ;)
O kutwa. Ja ostatnio za 69zl kupiłem podobną tylko, że ładniejsza :)


Nie, nie jest  :) ale to może dlatego że czerwony to nie mój kolor
Jest zdecydowanie ładniejsza niż tamta. Już pomijam fakt, że kosztowała trzy razy mniej czy ile.



wojtq....urzekająca prostota. Ładne, frywolne w swym przekazie zarazem.
Jako , iż na dworze jest jak jest, stąd padło na kilka cieplejszych kurtek, jak i wiosennąjedną (za zakup jednej z nich dziękuję mojej lubej :* luv Ya <3).
o_O
Już kij z ciuchami, ale ty nawet piszesz jakoś inaczej i dziwnie X_x
Gdyby ludzie piszący inaczej i dziwnie (nie chcę dostać bana za inne określenia) organizowali swoje parady, to chyba prowadziłbyś lud na samym czele korowodu. "Frywolne w swym przekazie" - no nie mogę. Pomijam fakt jak to brzmi, ale może jeszcze ciuchy są zdolne do cytowania Nietzschego, albo do innych przekazów? Dobra, strzeliłem sobie samobója - zawsze można sobie wrzucić na koszulkę "gott ist tot" albo jakiś studencki tekścik -,-

Poza tym tak jestem ciekaw - czy twoja "luba :* luv Ya <3" czytuje to forum, że jej tutaj dziękujesz? Jak będziesz się jej oświadczał, to też zrobisz to tutaj?


A kupowanie TAKICH swetrów i golfów "już za 300-400 złotych" to też mogę wyśmiać. Niczym się nie wyróżniają, nie są jakieś nadzwyczajne, chyba, że mają w sobie jakąś technologię NASA. Każdy robi ze swoim sianem co chce, ale dawanie takich pieniędzy za taką szmatkę jest zabawne.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 02, 2010, 14:24:01 pm wysłana przez Kresq »


"Fruwać jest generalnie nieroztropnie,
więc nie pijcie przy otwartym oknie."

aphelion

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 24-09-2006
  • Wiadomości: 4 977
  • Reputacja: 25
  • PSN ID: aph
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #737 dnia: Kwietnia 02, 2010, 16:05:38 pm »
Oj dziwni jesteście, nawet bardzo.
Thou know'st 'tis common: all that lives must die, Passing through nature to eternity.

Moldar

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 29-12-2005
  • Wiadomości: 8 000
  • Reputacja: 132
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #738 dnia: Kwietnia 02, 2010, 16:47:03 pm »
Ciuch to ciuch, czasem płacimy tylko za metkę  :lol: Ale czasem jak z butami, kupisz za 60 zł, pochodzisz pół roku i do wyrzucenia. Swego czasu kupiłem buciki za 280 zł, chodziłem dwa lata, potem dwa lata do pracy ( gdzie buty wysiadały po 4 miesiącach ) i do dziś są sprawne, żadnych dziur tylko ząb czasu i brud

No wracając do metki, moja mateczka pracowała w firmie gdzie szyła spodnie. Pierw partia zwykłych spodni, cena 80 zł, potem mieli dla Big Stara szyć, ten sam materiał, to samo szycie, jedynie logo Big Star, cena, 250 zł  :lol:
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 02, 2010, 16:49:04 pm wysłana przez Moldar »

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #739 dnia: Kwietnia 02, 2010, 16:59:47 pm »
Kresq, jako, iż pisze prace magisterską, nie bardzo ma czas (choć wątpliwe by chciałoby jej się tu po obronie przesiadywać), a i tak z gier kojarzy tylko Mario. Choć jeśli w "Poka...." dasz swe fotografię toples, może ją zapewnię, że warto  :grin:

Dwa, co do marek, to zaskoczyłeś mnie. Jesteś inteligentnym facetem, a czegoś tak błachego nie rozumiesz (choć zapewne rozumiesz, ale nie jesteś skłonny do tolerowania owego faktu).
Wytłumacz ci zatem.

Kup eleganckie buty za 40zł i za 400zł. Będziesz je miał do garnituru, ot na wesele wojtka, czy na egzaminy. Będą wygodne. Mogą się podobać, ale nie podważysz lepszego wykonania tych drugich, to raz.
Dwa, dostaniesz na nie co najmniej dwa lata gwarancji , a nie pół roku.

Płyta CD, a blue ray. Też istnieją różnice, a to odbija się na cenie. Kolczyki? Gdy swojej dziewczynie je kupowałem , dostałem kilka lat gwarancji. Nawet jak choćby jeden kryształek się ułamał, wypadł z całości, to zakup wymienią. Ale to Swarovski, gdzie za takie małe cuś płaci się kilkaset zł , a nie kilka.

Też chyba nie powiesz, że plastykowe szkiełka w cenie pizzy, na targu to Ray Ban i że tak chronią oczy.

Ohtar potwierdzi me słowa. Zresztą już ongiś to zrobił. Pisząc, że warto za dobre treki dać sześćset zł. Jak nie, proponuje test. Kup Jacka, czy Hi Mountain choćby i jakieś za kilkadziesiąt zł. Miłego spaceru  8)

Ze swetrami więc jest podobnie. Gdy miałem kilka tańszych, to jedyne co je ratowało przez zmechaceniem i rozciągnięciem szybszym niż zaliczenie tlenionej damy na pijackiej imprezie, to fakt, że mam wiele innych tego typu rzeczy. Gdybym tylko w 4 takich, przez zimę chodził, to combo pranie, noszenie ich częste spowodowałoby, że byłyby sezonowymi rzeczami raczej. A tak, dostaję to, za co płacę. Czyli kawałek technologi z NASA  :grin:

I pisałem już raz (co do tego wyróżniania), że rzecz którą kupujemy i nosimy, powinna być : wygodna i przyjemna dla oka. Ot, podstawowa funkcjonalność. A, że będzie trwalsza, to tylko jej plus.

A teraz ostatnie zakupy. Binarne : Przebudzenie do Dragona Age (skurczysyńskie DLC, prawie 140zł) , kilka dodatków do RE, jakieś mini gry, wspaniały DLC do Shift i parę tapet.

Coś, co utrze nosa konsolowcą, którzy zwykli mawiać "granie na PC jest do bani, babrać się z ustawieniami trza, no i nie ma to jak wygodny fotel i 32 LCD, a nie monitorek"


To jest mój nowy "monitorek". Kiedyś , chcąc sprawdzić kilka tytułów, zakupiłem Dell słusznych rozmiarów. To do osiągnięcia rozdzielczości 2560-1600. Teraz będę sobie grał w Metro na Sony Bravia, a posty oscyp'a będą jeszcze .... dobitniejsze  8)


Dodatkowo Heavy Rain

I Bayo jakiś czas temu, ale jak na razie  leżakuje na półce pełna pokory.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #740 dnia: Kwietnia 02, 2010, 20:42:37 pm »
A ja czekam, aż ktoś się nadzieje na tego mojego DA i wezmą to cholerne RoF, bo Blazblue już za rogiem. Co ciekawe- na ebayach, za taką cenę jak w Polsce, jest już wersja kolekcjonerska. Nie wiem czy pchać się w coś takiego.

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #741 dnia: Kwietnia 02, 2010, 21:57:40 pm »
Ze swetrami więc jest podobnie. Gdy miałem kilka tańszych, to jedyne co je ratowało przez zmechaceniem i rozciągnięciem szybszym niż zaliczenie tlenionej damy na pijackiej imprezie, to fakt, że mam wiele innych tego typu rzeczy. Gdybym tylko w 4 takich, przez zimę chodził, to combo pranie, noszenie ich częste spowodowałoby, że byłyby sezonowymi rzeczami raczej. A tak, dostaję to, za co płacę. Czyli kawałek technologi z NASA  :grin:
Przesadzasz. Ja mam kilka koszul, koszulek oraz bluz w których chodzę 6-7 lat i nie są zmechacone czy rozciągnięte. Ogólnie to zużycie takich ciuchów jest małe. Kilka koszul, bluz, swetrów, koszulek z długim rękawkiem i nawet jakbyś wychodził gdzieś codziennie, to każdego dnia w czym innym. W tym samym ciuchu to raz 5-10 dni można wychodzić. W miesiącu to wyjdzie raptem kilka razy.

Poza tym, zamiast kupić jedną bluzę za 400zł to bym wolał kupić 4 tańsze. Miałbym większy wybór i w sumie większą żywotność. Zamiast kupić koszulę za 319zł jak Master_666 to wolałbym kupić 4-5 takich jakie ja kupiłem.


Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #742 dnia: Kwietnia 02, 2010, 22:08:03 pm »
W sumie to i tak różnie bywa, bo mam jeden sweter co mi się rozciągnął, a był dobrej firmy :P Możliwe, że to przez to, że sobie podwijałem rękawki :P

Raczej cena wynika z tego, że się sprawdza materiał przed daniem do szycia oraz jakość materiału. Bo bawełna może być różna gatunkowo.

A i markowe rzeczy często są oryginalne w wyglądzie. Niby podobne do tych tańszych odpowiedników, jednak mają w sobie coś z ekstrawagancji i niepowtarzalności.

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #743 dnia: Kwietnia 02, 2010, 22:58:08 pm »
Jeszcze jedno odnośnie markowych i drogich produktów.

W zeszłe wakacje kupiłem sobie letnie buty przecenione z 460zł na 220zł! To nie wszystko, teraz widziałem te same buty za 179zł.
3 lata temu miałem podobnie. Kupiłem adidasy za 279zł, a rok później kosztowały one 169zł.
Taka osoba co kieruje się cena jako wyznacznikiem jakości jak by popatrzyła na te buty za 179zł czy 169zł to by pomyślała, że za tanie, że szajs. Bo przecież dobre adidasy kosztują z 300 albo ponad 400zł. Jak widać, wcale tak nie jest i jeżeli w sklepie obok siebie stoją buty za 460zł oraz za 179zł to wcale nie musi oznaczać, że te drugie są gorsze.

Podbnie miałem z koszulką. Kupiłem na początku lata za równo 100zł, a już we wrześniu dokładnie ta sama koszulka kosztowała 50zł.

Kolejnym argumentem na to, ze cena =/= jakość nie będzie następujący przykład. Raz postanowiłem zaszaleć i kupiłem renomowanej firmy adidasy za 379zł. Ku mojemu zdziwieniu po 2 miesiącach się rozkleiły. Nigdy nie miałem do czynienia z takimi szajsowymi butami. Wkurzony tym, że nie mam w czym chodzić, kupiłem na bazarze buty za 79zł i chodziłem w nich ponad rok.

BudziejPL

  • Towarzysz
  • ***
  • Rejestracja: 13-01-2008
  • Wiadomości: 203
  • Reputacja: 0
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #744 dnia: Kwietnia 02, 2010, 23:15:21 pm »
Dobry przykład do tego co mówi Piter.
Jak były te zajebiście siarczyste mrozy stwierdziłem że warto jakąś porządniejszą kurtkę zobaczyć. Wypatrzyłem w HiMountain fajny model za jakieś 450PLN. W końcu jej nie kupiłem, zima przeszła, miałem inne wydatki itd. Jej cena na dzień dzisiejszy zapytacie? Jedyne 189PLN  :P Tak sobie mówię że jak zejdzie do 100 to kupię na przyszłą zimę  :grin:

Ohtar

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #745 dnia: Kwietnia 02, 2010, 23:20:26 pm »
HiMoutain to nie jest jakaś zajebista firma, na której kurtkę warto wydać prawie pół tysiąca. Just sayin'.

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #746 dnia: Kwietnia 02, 2010, 23:22:45 pm »
Na myśleniu, że cena=jakość spora liczba jednostek robi sowity biznes. Szczególnie Ci, co sprowadzają ciuchy zza wielkiej wody w celu zarobkowym. Może zaglądam do drogich sklepów w centrum miasta, ale gdy widzę, że przykładowo kurtka Columbii za którą w Stanach krzyczą sobie na sale-off 3,4 razy mniej!, u nas dumnie wisi z metką o takim niekorzystnym przebiciu, ogarnia mnie pusty śmiech. Fenomenu cenowego odzienia marki North Face też nie ogarniam. Lekka, przewiewna ortalionka wisi za 900 polskich papierów. Za co tyle?
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 02, 2010, 23:30:27 pm wysłana przez Kert »

Ohtar

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #747 dnia: Kwietnia 02, 2010, 23:33:25 pm »
Zależy jeszcze z jakiego materiału ta ortalionka. Ale nawet z pertexu nie powinna tyle kosztować :) North face to rzeczywiście marka dla burżujów. :)

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #748 dnia: Kwietnia 02, 2010, 23:35:11 pm »
Cena =/= jakość  to nie tajemnica.
Ja mogę podać przykład skechersów- ciekawe buty mają, przeróżne rodzaje, od klapek i adidasów, po takie glanowate trójeczki (bez blach jednak). W usa para kosztuje przeważnie 30-40$, w Polsce skechersy są tak cudacznie drogie, że szok. 300-400zł za odpowiednik zakupiony u nas.
Najlepsze jest to, że w przeciągu półtora roku dwie pary takich trójeczek rozwaliłem. Nie oszczędzałem ich co prawda (skóra popękała), ale jak porównam do brytyjskich steel'i (normalne glany), które kupiłem będąc jeszcze w liceum (już 6 lat mają!), to niebo a ziemia. Należy dodać, że cena steel'i jest już ludzka, ok. 200zł, a te to już są kocertówki, przeszły zajebiście wiele. Jesli więc ktoś chce uber wytrzymałych z blachami, to steel'e> marten's i skechers. 


Inna ciekawostka- rok temu zakupiłem buciki (typu sztybety, ale z zamkiem) na promocji za 200zł, w tym roku w martensie dokładnie te same za 300zł. To już jak inwestycja, jeśli ich wartość rośnie z czasem. Za 10 lat sprzedam i kupię za to pół samochodu.

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #749 dnia: Kwietnia 02, 2010, 23:36:03 pm »
Kolejny przykład.

Mam znajomych co prowadzą kilka sklepów biżuterią, zapalniczkami, obrazami, zegarkami itp. Biżuterię bierze od takiego jednodo dostawcy, dystrybutora. Okazało się, że również od niego bierze Apart. Wcześniej myślałem, że Apart to producent, ale okazuje się, że przynajmniej część asortymentu mają od innych producentów. Znajomy mi powiedział, że ten dokładnie ten sam naszyjnik, od tego samego dostawcy u niego kosztuje 120zł, a w sklepie Apart za 220zł.

_Music

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 07-07-2005
  • Wiadomości: 7 703
  • Reputacja: 0
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #750 dnia: Kwietnia 02, 2010, 23:37:16 pm »
Cytuj
ak były te zajebiście siarczyste mrozy stwierdziłem że warto jakąś porządniejszą kurtkę zobaczyć. Wypatrzyłem w HiMountain fajny model za jakieś 450PLN. W końcu jej nie kupiłem, zima przeszła, miałem inne wydatki itd. Jej cena na dzień dzisiejszy zapytacie? Jedyne 189PLN

Jak chcesz kupować za pół darmo, to zimowe rzeczy kupujesz na wiosnę i w lecie (niektóre sieci trzymają takie rzeczy przez cały rok, przynajmniej resztki) i na odwrót :]

Albo faktycznie zakupy w hameryce.
Można narzekać na ten kraj, ale ciuchy mają nie dość że znacznie tańsze niż u nas, to jeszcze lepsze jakościowo. Jeansy to przeważnie 20-40$, u nas od 250-350, buty jak wyżej opisałem, a najlepiej wychodzi się i tak na skórzanej kurtce.
Jeśli ktoś by chciał taką zajebistą, to w Polsce najwyższej gatunkowo skóry nie dostanie. Po prostu. Najbliżej po taką to do Berlina dopiero przypuszczam.
Za dobrze tym hamburgerom, cholera...
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 02, 2010, 23:43:32 pm wysłana przez _Music »

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #751 dnia: Kwietnia 02, 2010, 23:53:51 pm »
Na tyle dobrze, że ludzie starsi z racji wieku i "świadczeń emerytalnych", mają dodatkowe zniżki w poszczególnych sklepach i nie dziwi fakt, że dorosła osoba idzie z babcią pod rękę, co nierzadko daje przy kasie nawet 50% ceny początkowej wybitej na metce. Raz słyszałem znajomego, który dorabia na ubraniach z USA, jak mówił przez telefon: "Dziadzio podjedzie dwie przecznice do tego i tego sklepu, weźmie to i to". :) O dysproporcji w zarobkach nawet nie warto wspominać. Panie, tu nie Ameryka - nie ma grubasów, to po co szyć, jak nie ma na kogo!

Co do tematu właściwego, to cieszę michę z Blade Runnera na Blu-Rayu.

Ohtar

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #752 dnia: Kwietnia 03, 2010, 00:05:33 am »
http://www.forlessthanever.com/ - kupował ktoś coś przez nich? Sprawdzałem tylko kilka rzeczy, ale np. nóż który chciałem sobie kiedyś kupić, ale zatrzymywała mnie cena, kosztuje 130 zł taniej niż w rodzimych sklepach.

el becetol

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #753 dnia: Kwietnia 03, 2010, 00:07:13 am »
Ja się dopisze do powyższych postów. Cena =/= jakość. Marka również =/= jakość.
Te "markowe" ciuchy z centrum handlowych i tak kleją w krajach 3świata. Płacisz właściwie tylko za metkę, a jakość jest taka sama jak na bazarze. Następnym razem jak ktoś się będzie chciał pochwalić sweterkiem za 500 zł, niech da drugie ujęcie, ze zbliżeniem na metke i napis "made in china", a dopiero potem prawi o jakości. 8)

Cytat: Piter_neo
Okazało się, że również od niego bierze Apart. Wcześniej myślałem, że Apart to producent, ale okazuje się, że przynajmniej część asortymentu mają od innych producentów. Znajomy mi powiedział, że ten dokładnie ten sam naszyjnik, od tego samego dostawcy u niego kosztuje 120zł, a w sklepie Apart za 220zł.

Tak samo z ciuchami. Za złotych czasów warszawskiego handlu stadionowego, byłem pomóc koleżance która miała sklepik z piżamami w Maximusie o 4 rano byliśmy odebrać towar z konteneru z Turcji. Ona załatwia, ide po te swoje 30 sztuk, a typ z tira do mnie "bierz te z lewej bo po prawej są z metkami C&A". Jak się dowiedziałem, oni resztę załadunku potem po Wawie rozwożą po sklepach C&A, gdzie kosztują 5 razy tyle co u niej. A banany potem to kupują i się pendzlują że "płacą za jakość"  bo kupili piżamkę za 250 zł, a nie jakąś za 50 z maximusa, kdt czy innego bazaru... Chociaż to ten sam towar.

Handlem sie nie zajmuję, ale mniemam że tak jest ze wszystkim.

Ohtar

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #754 dnia: Kwietnia 03, 2010, 00:11:09 am »
Panowie - uczmy się chińskiego, żebyśmy za dziesięć lat nie musieli się uczyć na przymus :P

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #755 dnia: Kwietnia 03, 2010, 08:26:35 am »
Ze swetrami więc jest podobnie. Gdy miałem kilka tańszych, to jedyne co je ratowało przez zmechaceniem i rozciągnięciem szybszym niż zaliczenie tlenionej damy na pijackiej imprezie, to fakt, że mam wiele innych tego typu rzeczy. Gdybym tylko w 4 takich, przez zimę chodził, to combo pranie, noszenie ich częste spowodowałoby, że byłyby sezonowymi rzeczami raczej. A tak, dostaję to, za co płacę. Czyli kawałek technologi z NASA  :grin:
Przesadzasz. Ja mam kilka koszul, koszulek oraz bluz w których chodzę 6-7 lat i nie są zmechacone czy rozciągnięte. Ogólnie to zużycie takich ciuchów jest małe. Kilka koszul, bluz, swetrów, koszulek z długim rękawkiem i nawet jakbyś wychodził gdzieś codziennie, to każdego dnia w czym innym. W tym samym ciuchu to raz 5-10 dni można wychodzić. W miesiącu to wyjdzie raptem kilka razy.

Poza tym, zamiast kupić jedną bluzę za 400zł to bym wolał kupić 4 tańsze. Miałbym większy wybór i w sumie większą żywotność. Zamiast kupić koszulę za 319zł jak Master_666 to wolałbym kupić 4-5 takich jakie ja kupiłem.


Teraz podaj ich ceny  8)
I widzisz,, Master_666 też tak mógł zrobić, ale wyszedł z innego założenia. Skoro na to ma, jeśli postanowił tak , a nie inaczej, to nie powinno się go ganiać za to.
Jestem przekonany, ze jeśli tylko podasz cenę swoich ostatnich spodni, ktoś również może napisać "co? za to mógłbym mieć kilka innych".
Bo w sumie po co zamiast swetra za 400zł kupić 4 tańsze, jak można 16 jeszcze tańszych.

Lubię trampki. Kupuje te marki Converse. Wiadomo ile kosztują. Tyle co taki GoW III, więc można kupić typowych szkolnych kilkanaście par za to. Ale przecież można kupić Converse. Albo stwierdzić "a to już wolałbym kilka par tańszych i grę". Czy przez takie podejście makra wspomniana w niebyt ma się udać ....

Unlimited

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #756 dnia: Kwietnia 03, 2010, 08:40:16 am »
Powiem tak, koszt wyprodukowania markowego obuwia w dzisiejszych czasach gdzie uznane marki produkują je w swoich fabrykach na wschodzie ogólnie nie przekracza 100zł, w niektórych wypadkach 200zł, do tego dochodzi oczywiście cały marketing i logistyka + cena marki i tak powstaję cena takiego obuwia. Niemniej jak są promocję to wiadomo że sklep woli pozbyć się swojego asortymentu i wtedy sprzedaję tylko po cenie przekraczającej koszt produkcji.

Ja wole markowe obuwie, gdyż wytrzymuję znacznie dłużej i jest wygodniejsze niż te nie markowe.

Odnośnie ciuchów owszem lubię markowe, ale generalnie nie przesadzam tu z ceną, owszem cena ma jakiś wpływ na jakość, ale tam gdzie jest snobistyczna marka, to tu więcej w kreowaniu ceny ma właśnie marka, a dopiero potem jakość. Poza tym, każdy ma swój styl, więc jak Sylvan wydaję taką kasę na ciuchy to nie powinno być Nam nic do tego, gdyż to jego kasa, a że przy okazji opisuję to w specyficzny sposób. Cóż, albo się to akceptuję, albo nie. 8)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 03, 2010, 08:45:07 am wysłana przez Unlimited »

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #757 dnia: Kwietnia 03, 2010, 09:02:50 am »
Ja wole markowe obuwie, gdyż wytrzymuję znacznie dłużej i jest wygodniejsze niż te nie markowe.

Yyy...nie? Nie raz miałem przypadek, że drogie markowe buty rozpadały się po pół roku a potem jak kupiłem na szybko jakieś z targu to chodziłem w nich znacznie dłużej.

Wooyek

  • Łajka
  • *****
  • Rejestracja: 01-01-1970
  • Wiadomości: 8 219
  • Reputacja: 67
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #758 dnia: Kwietnia 03, 2010, 09:22:24 am »
Ja wole markowe obuwie, gdyż wytrzymuję znacznie dłużej i jest wygodniejsze niż te nie markowe.

Yyy...nie? Nie raz miałem przypadek, że drogie markowe buty rozpadały się po pół roku a potem jak kupiłem na szybko jakieś z targu to chodziłem w nich znacznie dłużej.
Yyy...nie? Nie miałem takiego przypadku :(

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #759 dnia: Kwietnia 03, 2010, 09:36:48 am »
Yyy...tak! Miałem i to parę razy. Najczęściej z butami Adidasa. To co jest sprzedawane w Polsce nie ma nic wspólnego z oryginalnymi markami. Kiedyś kupiłem sobie buty przez ciotkę w Stanach. Buty Adidasa do grania w futsal. Do tej pory (ponad 4 lata, albo i więcej) są całe. W Polsce kupiłem bity Adasia do chodzenia jedynie. Rozjebały się po 5 miesiącach.