Kupilem i zaluje, straszna tandeta i do tego gownianie gra
No bez jaj. Jaki masz punkt odniesienia?
Na dobra sprawe nie mam. Od lat uzywam do grania zestawu 5.1 . Nie wiem, dzwiek jest jakis taki plaski, wszystko mi sie zlewa. Moze za duzo oczeiwalem. Raczej bede ich uzywal tylko jesli bedzie przy okazji grania z kim pogadac, w innym wypadku wole nawet ciszej odpalic kolumny wieczorem niz sluchac tego. Choc jesli ktos nie ma sprzetu audio i dzwiek leci z tv to i pewnie dobry wybor. Natomiast co do muzyki porownanie mam z niezlymi Sennheiser, nie pamietam jaki model i wiadomo, nie ma co porownywac. Ale zdzwiony bylem ze soniacze gorzej graja od ogolnie lipnych sluchawek szajsunga Level on. Tak wogole to strach ich dotykac bo mam wrazenie ze zaraz gdzies cos sie zlamie
Ale ja mam. Testowałem je oraz S400 od Turtle Beach i wybór padł na te drugie. Zdecydowanie. Królik potwierdza.
Sprzęt od Soni ma mocno odpustowe wykonanie (choć takiego dramatu jak łamiące się Pusly nie uświadczysz). Grają przyzwoicie, ale pod każdym względem są mniej atrakcyjne, jak wspomniane Stealth. Dodatkowo sa nieco drożesze (ale to przez markę summon Kyo, albo może nie
). TB kosztują nieco ponad 300, a Goldy blisko 400zł.