Nie wiem o co Ci chodzi. Pewnie, że się ciesze, bo brzmienie tego wydechu idealnie trafia w mój gust. Cichy basik, który przy wyższych obrotach nie pierdzi i nie drze się jak świnia (tego strasznie nie trawię jak widzę tak zrobioną Hondę). Poza tym podejrzewam, że w Stanach nie jedzie się po najmniejszej linii oporu przy produkcji takich rzeczy, tak jak ma to miejsce w Polsce. Ziomek śmiga na OBX'ie długie lata, a tłumik wygląda jak i chodzi jak nowy.