Autor Wątek: Zakupowe szaleństwo  (Przeczytany 2179677 razy)

0 użytkowników i 7 Gości przegląda ten wątek.

Ogur

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4360 dnia: Czerwca 21, 2011, 15:37:35 pm »

Ciapkas

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4361 dnia: Czerwca 21, 2011, 15:39:17 pm »


Polecam ten, można dostać rakietą w łeb a i tak się nie rozwali.

svonston

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4362 dnia: Czerwca 21, 2011, 15:39:47 pm »
No pasuje, ale ja i tak bym go wyszprejowal jakos.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4363 dnia: Czerwca 21, 2011, 15:43:21 pm »
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Zdjęcia rezydencji, basenu i kortu tenisowego wrzucę, jak już je wybuduję  8)
Gratuluje zakupu, to kiedy mogę kopać Ci fundamenty koparka? ;)
Dogadajta się. Może mu po zniżce wykopiesz koparą fundamenty na chatę :troll:

Wiadomość scalona: Czerwca 21, 2011, 15:45:29 pm
O fak, jak cytowałem to jeszcze nie był wyedytowany post i wyszło combo :lol:
« Ostatnia zmiana: Czerwca 21, 2011, 15:45:29 pm wysłana przez Ryo »

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4364 dnia: Czerwca 21, 2011, 15:52:03 pm »
Ogur nie potrzebny mi kask z wbudowanymi rakietami ziemia-powietrze. ;P

Ogur

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4365 dnia: Czerwca 21, 2011, 16:15:43 pm »
Ogur nie potrzebny mi kask z wbudowanymi rakietami ziemia-powietrze. ;P

Możesz se zamontować latarkę albo noktowizor jakby lampy Ci padły.

Master_666

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 24-07-2005
  • Wiadomości: 20 684
  • Reputacja: 194
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4366 dnia: Czerwca 21, 2011, 17:30:47 pm »
Coś na styl niekończącego się szwedzkiego stołu? Będę się musiał tam wybrać, choć jak za 50 dych, to coś mało tego na stole.
Oby promocja nie była związana z koniecznością wietrzenia magazynku w kuchni

Mało, bo zjadłem :> Na każdym tym małym talerzyku, z których ułożona jest wieża były maki/uramaki/nigiri. Sushi no-limit jest na zasadzie zamawiania u sushimastera co chcesz (niestety promocja nie obejmuje mojego ulubionego tuńczyka :(, ale da się przeżyć za tą cenę :>). Hmm, raczej na wietrzeniu magazynów to nie polega, bo nawet kiedy byłem przyszedł jakiś kolo z dostawą świeżych produktów ;)

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4367 dnia: Czerwca 21, 2011, 17:50:47 pm »
Kupiłem sobie 2 gekony do haremu.  8)

Soul

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 28-04-2007
  • Wiadomości: 3 496
  • Reputacja: 16
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4368 dnia: Czerwca 21, 2011, 17:54:18 pm »
Zapodaj jakieś fotki ;d

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4369 dnia: Czerwca 21, 2011, 17:56:49 pm »
Dziś wieczorem albo jutro obcykam wszystkie moje geksy.

Tomasz

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 16-12-2009
  • Wiadomości: 3 106
  • Reputacja: 42
  • TUSKU CHYTRUSKU TY je**ny ZŁODZIEJU!!!!
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4370 dnia: Czerwca 21, 2011, 18:41:08 pm »
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Zdjęcia rezydencji, basenu i kortu tenisowego wrzucę, jak już je wybuduję  8)
Gratuluje zakupu, to kiedy mogę kopać Ci fundamenty koparka? ;)
Dogadajta się. Może mu po zniżce wykopiesz koparą fundamenty na chatę :troll:

Wiadomość scalona: Czerwca 21, 2011, 15:45:29 pm
O fak, jak cytowałem to jeszcze nie był wyedytowany post i wyszło combo :lol:
Jak sie będzie dobrze sprawował to mu jeszcze basen wykopie  8)

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4371 dnia: Czerwca 21, 2011, 18:43:00 pm »
Moje gekony, jeśli ktoś ma ochotę obejrzeć:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

BoBaN

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 09-12-2006
  • Wiadomości: 26 005
  • Reputacja: 309
  • Życie jest zbyt krótkie, żeby jeździć dieslem.
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4372 dnia: Czerwca 21, 2011, 18:52:56 pm »
Fajnie te Twoje krokodyle, ale o takie zwierzaki to chyba trzeba bardziej uważnie dbać. Dobrze myślę?

Soul

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 28-04-2007
  • Wiadomości: 3 496
  • Reputacja: 16
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4373 dnia: Czerwca 21, 2011, 19:50:58 pm »
Fajna zajawka ;)

Unlimited

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4374 dnia: Czerwca 21, 2011, 21:15:32 pm »
MI też się podobają, ale myślę podobnie jak BoBaN, o takie "zwierzaki" trzeba pewnie mocno dbać i się starać. Także to nie dla mnie ;)

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4375 dnia: Czerwca 21, 2011, 21:47:22 pm »
Zdjęcia rezydencji, basenu i kortu tenisowego wrzucę, jak już je wybuduję  8)
Gratuluje zakupu, to kiedy mogę kopać Ci fundamenty koparka? ;)

Przykro mi, ale nie skorzystam. Dom w technologii straw bale, bez piwnicy, całość musi być dość mocno podniesiona i o głębokim kopaniu nie ma mowy. Może kiedyś dół na basen...

Ogur

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4376 dnia: Czerwca 21, 2011, 21:51:05 pm »
Będziesz miał słomę w ścianach? Cool.

Iras

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-04-2006
  • Wiadomości: 26 797
  • Reputacja: 204
  • Mój awatar śmieje się z Ciebie.
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4377 dnia: Czerwca 21, 2011, 22:02:38 pm »
I glinę.

lupinator

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4378 dnia: Czerwca 21, 2011, 22:03:10 pm »
Steki zjedzą Ci dom.

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4379 dnia: Czerwca 21, 2011, 22:37:53 pm »
MI też się podobają, ale myślę podobnie jak BoBaN, o takie "zwierzaki" trzeba pewnie mocno dbać i się starać. Także to nie dla mnie ;)

Nie trzeba dużo. Odpowiednia temperatura, wilgotność, jedzonko (głównie świerszcze z witaminami i wapniem), zraszanie terra raz lub 2 razy dziennie i gekony śmigają elegancko.

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4380 dnia: Czerwca 21, 2011, 22:54:14 pm »
Mój znajomy miał jakąś tarantule i mówił, że karmi ją co miesiąc. Podobno tyle wystarczy, a ponadto czym rzadziej sie karmi tym dłużej pajęczak żyje.

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4381 dnia: Czerwca 21, 2011, 23:18:42 pm »
Mój znajomy miał jakąś tarantule i mówił, że karmi ją co miesiąc. Podobno tyle wystarczy, a ponadto czym rzadziej sie karmi tym dłużej pajęczak żyje.

Pająki to w ogóle są niewymagające. ;) Miałem kiedyś ptasznika i nawet co 2-3 tygodnie nie chciał jeść.

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4382 dnia: Czerwca 21, 2011, 23:29:08 pm »
Mój znajomy miał jakąś tarantule i mówił, że karmi ją co miesiąc. Podobno tyle wystarczy, a ponadto czym rzadziej sie karmi tym dłużej pajęczak żyje.

Pająki to w ogóle są niewymagające. ;) Miałem kiedyś ptasznika i nawet co 2-3 tygodnie nie chciał jeść.
W TV widziałem dokument o jakims legwanie lub czymś innym jaszczurowatym, który przesypiał w roku około 320 dni. Co miesiąc wyszedł na chwilę, znalazł jakies gniazdo, wyjadł jajka i ledwo co zatoczył się spowrotem do jamy i dalej w kime.

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4383 dnia: Czerwca 21, 2011, 23:31:15 pm »
Mój znajomy miał jakąś tarantule i mówił, że karmi ją co miesiąc. Podobno tyle wystarczy, a ponadto czym rzadziej sie karmi tym dłużej pajęczak żyje.

Pająki to w ogóle są niewymagające. ;) Miałem kiedyś ptasznika i nawet co 2-3 tygodnie nie chciał jeść.
W TV widziałem dokument o jakims legwanie lub czymś innym jaszczurowatym, który przesypiał w roku około 320 dni. Co miesiąc wyszedł na chwilę, znalazł jakies gniazdo, wyjadł jajka i ledwo co zatoczył się spowrotem do jamy i dalej w kime.

Różnie bywa z tą aktywnością. Są gekony dzienne (felsumy), które lubią sobie poszaleć po terrarium. Moje buszują głównie w nocy, ale mam też np. boa dusiciela, którego życie składa się z 4 czynności: spanie, jedzenie, sranie, wygrzewanie się.

Ogur

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4384 dnia: Czerwca 21, 2011, 23:34:10 pm »
Mój znajomy miał jakąś tarantule i mówił, że karmi ją co miesiąc. Podobno tyle wystarczy, a ponadto czym rzadziej sie karmi tym dłużej pajęczak żyje.

Pająki to w ogóle są niewymagające. ;) Miałem kiedyś ptasznika i nawet co 2-3 tygodnie nie chciał jeść.
W TV widziałem dokument o jakims legwanie lub czymś innym jaszczurowatym, który przesypiał w roku około 320 dni. Co miesiąc wyszedł na chwilę, znalazł jakies gniazdo, wyjadł jajka i ledwo co zatoczył się spowrotem do jamy i dalej w kime.

Różnie bywa z tą aktywnością. Są gekony dzienne (felsumy), które lubią sobie poszaleć po terrarium. Moje buszują głównie w nocy, ale mam też np. boa dusiciela, którego życie składa się z 4 czynności: spanie, jedzenie, sranie, wygrzewanie się.

To jak mój brat. Chcesz go na parę tygodni? :p

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4385 dnia: Czerwca 21, 2011, 23:37:41 pm »
Jak masz odpowiednie terrarium.  8)

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4386 dnia: Czerwca 21, 2011, 23:54:22 pm »
Zdjęcia rezydencji, basenu i kortu tenisowego wrzucę, jak już je wybuduję  8)
Gratuluje zakupu, to kiedy mogę kopać Ci fundamenty koparka? ;)

Przykro mi, ale nie skorzystam. Dom w technologii straw bale, bez piwnicy, całość musi być dość mocno podniesiona i o głębokim kopaniu nie ma mowy. Może kiedyś dół na basen...
Ej, nie bądź taki. Fundamencik drobnym, kompaktowym caterpillarem zrobić musisz :) Generalnie szacun za odwagę - mam nadzieję, że bez problemu ogarniesz sprawy formalne i "papierki", bo już znam przypadek, że chłop postawił chałupkę w tej technice w jeden sezon, a potem czekał ponad 2 lata, aż urzędasy przestaną się masturbować z dokumentami i przepisami. Grozili mu nawet samowolą budowlaną. Takie uroki wprowadzania nowatorskich rozwiązań. Po prostu nie dawał zarobić w odpowiedni sposób gminie, nadzorowi i fachowcom, to się pomścili. Myślę jednak, że cena zbudowania takiego domku rekompensuje te trudy.

_ReD_

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 07-12-2005
  • Wiadomości: 4 959
  • Reputacja: 49
  • It is what it is
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4387 dnia: Czerwca 21, 2011, 23:56:52 pm »
W jedno chce zajebiscie zagrac a drugie chce bardzo obejrzec, niestety zarowno gra jak i film beda musialy poczekac do weekendu :)



Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4388 dnia: Czerwca 21, 2011, 23:57:54 pm »
Zdjęcia rezydencji, basenu i kortu tenisowego wrzucę, jak już je wybuduję  8)
Gratuluje zakupu, to kiedy mogę kopać Ci fundamenty koparka? ;)

Przykro mi, ale nie skorzystam. Dom w technologii straw bale, bez piwnicy, całość musi być dość mocno podniesiona i o głębokim kopaniu nie ma mowy. Może kiedyś dół na basen...
Ej, nie bądź taki. Fundamencik drobnym, kompaktowym caterpillarem zrobić musisz :) Generalnie szacun za odwagę - mam nadzieję, że bez problemu ogarniesz sprawy formalne i "papierki", bo już znam przypadek, że chłop postawił chałupkę w tej technice w jeden sezon, a potem czekał ponad 2 lata, aż urzędasy przestaną się masturbować z dokumentami i przepisami. Grozili mu nawet samowolą budowlaną. Takie uroki wprowadzania nowatorskich rozwiązań. Po prostu nie dawał zarobić w odpowiedni sposób gminie, nadzorowi i fachowcom, to się pomścili. Myślę jednak, że cena zbudowania takiego domku rekompensuje te trudy.

Nawet nie wspominaj o polskich urzędasach, bo przez ich niekompetencje mam szanse na proces w sądzie o boa dusiciela. -_-

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4389 dnia: Czerwca 22, 2011, 00:11:11 am »
Jak to argumentują? Bo w tym przypadku, w sumie ich popieram. O ile w domku jednorodzinnym róbta co chceta (o ile nie pełza sobie swobodnie), to w bloku nie chciałbym mieć w sąsiedztwie takiego skurwiela. Poza tym uważasz, że miejsce, w którym go "hodujesz" jest dla niego odpowiednie - w sensie przestrzeni i warunków bytowania, dalece odległych od jego naturalnego siedliska? Troszkę pojadę niewiedzą (jestem kompletnie nie w temacie niuansów i szczegółów chowu takiego bydlaka), ale dla mnie to coś w stylu trzymania husky w małym mieszkaniu. Do tego to niebezpieczna bestia. O ile gekony spoko, tak nie rozumiem trzymania w domostwie dużych pająków i węży - dzieląc na kategorie bezpieczne/niebezpieczne w hodowli.

Gerro31

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 26-02-2006
  • Wiadomości: 4 700
  • Reputacja: 35
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4390 dnia: Czerwca 22, 2011, 00:18:38 am »
Jak to argumentują? Bo w tym przypadku, w sumie ich popieram. O ile w domku jednorodzinnym róbta co chceta (o ile nie pełza sobie swobodnie), to w bloku nie chciałbym mieć w sąsiedztwie takiego skurwiela. Poza tym uważasz, że miejsce, w którym go "hodujesz" jest dla niego odpowiednie - w sensie przestrzeni i warunków bytowania, dalece odległych od jego naturalnego siedliska? Troszkę pojadę niewiedzą (jestem kompletnie nie w temacie niuansów i szczegółów chowu takiego bydlaka), ale dla mnie to coś w stylu trzymania husky w małym mieszkaniu. Do tego to niebezpieczna bestia. O ile gekony spoko, tak nie rozumiem trzymania w domostwie dużych pająków i węży - dzieląc na kategorie bezpieczne/niebezpieczne w hodowli.

Drogi ziomku, nie masz absolutnie pojęcia, z czym masz do czynienia. W czym boa jest bardziej niebezpieczny od agresywnego psa? Absolutnie niczym. Miejsce jest odpowiednie, a cała sprawa rozwodzi się o dokumenty, których w Czechach mieć nie trzeba (stamtąd pochodzi wąż), a w Polsce urzędasy są niekompetentne i tego nie wiedzą. Węże to nie są psy husky, które muszą się wybiegać,  tylko zajmują małą powierzchnię, by utrzymać ciepło ciała i zapolować na posiłek (raz na jakiś czas). Jeśli boa nazywasz skurwielem, brak Ci absolutnie wiedzy, ponieważ wąż nie ma szans zrobić większych szkód człowiekowi niż pies. ALE NIEEE, bo jak wąż ugryzie i zostawi małą szramę, to jest tragedia. Za to jak rottweiler odgryzie pół łydki, to spoko, bo to tylko pies. Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 22, 2011, 00:29:08 am wysłana przez LesiuGR »

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4391 dnia: Czerwca 22, 2011, 04:05:51 am »
Moje gekony, jeśli ktoś ma ochotę obejrzeć:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
chciałbym zobaczyc te gady w towarzystwie moich kur niosek=3 jaja wiecej :D

Kert

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 21-01-2008
  • Wiadomości: 16 546
  • Reputacja: 255
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4392 dnia: Czerwca 22, 2011, 08:45:06 am »
Jak to argumentują? Bo w tym przypadku, w sumie ich popieram. O ile w domku jednorodzinnym róbta co chceta (o ile nie pełza sobie swobodnie), to w bloku nie chciałbym mieć w sąsiedztwie takiego skurwiela. Poza tym uważasz, że miejsce, w którym go "hodujesz" jest dla niego odpowiednie - w sensie przestrzeni i warunków bytowania, dalece odległych od jego naturalnego siedliska? Troszkę pojadę niewiedzą (jestem kompletnie nie w temacie niuansów i szczegółów chowu takiego bydlaka), ale dla mnie to coś w stylu trzymania husky w małym mieszkaniu. Do tego to niebezpieczna bestia. O ile gekony spoko, tak nie rozumiem trzymania w domostwie dużych pająków i węży - dzieląc na kategorie bezpieczne/niebezpieczne w hodowli.

Drogi ziomku, nie masz absolutnie pojęcia, z czym masz do czynienia. W czym boa jest bardziej niebezpieczny od agresywnego psa? Absolutnie niczym. Miejsce jest odpowiednie, a cała sprawa rozwodzi się o dokumenty, których w Czechach mieć nie trzeba (stamtąd pochodzi wąż), a w Polsce urzędasy są niekompetentne i tego nie wiedzą. Węże to nie są psy husky, które muszą się wybiegać,  tylko zajmują małą powierzchnię, by utrzymać ciepło ciała i zapolować na posiłek (raz na jakiś czas). Jeśli boa nazywasz skurwielem, brak Ci absolutnie wiedzy, ponieważ wąż nie ma szans zrobić większych szkód człowiekowi niż pies. ALE NIEEE, bo jak wąż ugryzie i zostawi małą szramę, to jest tragedia. Za to jak rottweiler odgryzie pół łydki, to spoko, bo to tylko pies. Pozdrawiam.
Być może. Pojadę trywialnym, wyświechtanym przykładem i napiszę, że nie wychowywałbym małego dziecka ze spokojem, mając świadomość, że w mieszkaniu obok ktoś trzyma groźnego (źle prowadzonego przez właściciela!) psa, bądź właśnie egzotyczne węże i pająki. Nie każdy musi się znać i wiedzieć, że boa to pudelek wśród gadów - jak ucieknie (zakładam, że przez nieuwagę, a nie zostanie wypuszczony z premedytacją) i zacznie pełzać po klatce schodowej/podwórku/ogrodzie, a pajączek wpadnie w odwiedziny do innego mieszkania/domu - w najlepszym przypadku dla osób postronnych szok gotowy. Możesz to nazwać "betonem", że nie jestem otwarty i oswojony z egzotycznymi gatunkami trzymanymi w domu, ale wolę widok obcego psa na podwórku i wpaść w psie gówno, niż nadepnąć na węża. Nie zrozum mnie źle, nie mam nic przeciwko trzymaniu takich zwierząt w domostwie, o ile mają godne warunki, a właściciel jest rozważny i odpowiedzialny - kumpel ma tarantulę i nie uciekam na jej widok z jego domu, a nawet patrzę z zaciekawieniem do terrarium i siedzę na fotelu, mając je z tyłu nad głową. Sam jednak nigdy takich dzikich, nieobliczalnych i niemożliwych do oswojenia, o wysoko rozwiniętym instynkcie łowieckim zwierząt w domu bym nie trzymał. Co kto lubi. Peace.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 22, 2011, 08:46:38 am wysłana przez Kert »

Piter_neo

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-06-2005
  • Wiadomości: 5 299
  • Reputacja: 40
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4393 dnia: Czerwca 22, 2011, 10:46:44 am »
Mój znajomy miał jakąś tarantule i mówił, że karmi ją co miesiąc. Podobno tyle wystarczy, a ponadto czym rzadziej sie karmi tym dłużej pajęczak żyje.

Pająki to w ogóle są niewymagające. ;) Miałem kiedyś ptasznika i nawet co 2-3 tygodnie nie chciał jeść.
W TV widziałem dokument o jakims legwanie lub czymś innym jaszczurowatym, który przesypiał w roku około 320 dni. Co miesiąc wyszedł na chwilę, znalazł jakies gniazdo, wyjadł jajka i ledwo co zatoczył się spowrotem do jamy i dalej w kime.

Różnie bywa z tą aktywnością. Są gekony dzienne (felsumy), które lubią sobie poszaleć po terrarium. Moje buszują głównie w nocy, ale mam też np. boa dusiciela, którego życie składa się z 4 czynności: spanie, jedzenie, sranie, wygrzewanie się.

To jak mój brat. Chcesz go na parę tygodni? :p
:o Może twój brat jest reptalianinem i przywódcą illuminatów!?!

el becetol

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4394 dnia: Czerwca 22, 2011, 10:51:50 am »
mam też np. boa dusiciela, którego życie składa się z 4 czynności: spanie, jedzenie, sranie, wygrzewanie się.

Z opisu przypomina kota.

Ciapkas

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4395 dnia: Czerwca 22, 2011, 11:24:25 am »
Moje gekony, jeśli ktoś ma ochotę obejrzeć:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
chciałbym zobaczyc te gady w towarzystwie moich kur niosek=3 jaja wiecej :D

Jak już Lesiu wrzucił swoje stworzonka to i Ty musisz. Dawaj fotki tych kurek i jeszcze zaległe zdjęcie narzeczonej.  :mad:

Leszke

  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 03-11-2008
  • Wiadomości: 16 285
  • Reputacja: 142
  • Piwo jest dowodem na to, ze Bog nas kocha!!!
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4396 dnia: Czerwca 22, 2011, 11:34:58 am »
Moje gekony, jeśli ktoś ma ochotę obejrzeć:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
chciałbym zobaczyc te gady w towarzystwie moich kur niosek=3 jaja wiecej :D

Jak już Lesiu wrzucił swoje stworzonka to i Ty musisz. Dawaj fotki tych kurek i jeszcze zaległe zdjęcie narzeczonej.  :mad:
chcesz zdjecia moich wszystkich biednych zwierzątek? nawet tych które zjem? może byc lipa co wegetarianie napisza na forumie potem :cry:
PS:narzeczonej nie bedzie, wystarczy ze jest dużo podobnych :P

Unlimited

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4397 dnia: Czerwca 22, 2011, 11:35:22 am »
@ Cancer

Nie daj się podpuścić, niech żyją wyobraźnia :P Ja tam swoją tylko odrobine na YT pokazałem ;)
« Ostatnia zmiana: Czerwca 22, 2011, 11:39:33 am wysłana przez Unlimited »

tropik79

  • Budowniczy socjalizmu
  • *****
  • Rejestracja: 23-12-2008
  • Wiadomości: 621
  • Reputacja: -7
  • Who's the boss?!
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4398 dnia: Czerwca 22, 2011, 11:39:02 am »
Iras ile za m2 za taką działkę?
(L)

Ciapkas

  • Gość
Odp: Zakupowe szaleństwo
« Odpowiedź #4399 dnia: Czerwca 22, 2011, 11:52:15 am »
Moje gekony, jeśli ktoś ma ochotę obejrzeć:

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
chciałbym zobaczyc te gady w towarzystwie moich kur niosek=3 jaja wiecej :D

Jak już Lesiu wrzucił swoje stworzonka to i Ty musisz. Dawaj fotki tych kurek i jeszcze zaległe zdjęcie narzeczonej.  :mad:
chcesz zdjecia moich wszystkich biednych zwierzątek? nawet tych które zjem? może byc lipa co wegetarianie napisza na forumie potem :cry:
PS:narzeczonej nie bedzie, wystarczy ze jest dużo podobnych :P

Dobra, narzeczoną przeżyję. Ale wrzuć zdjęcia zwierząt, zdjęć od forumowiczów nigdy za wiele.