Pieprzycie, płaci sie za markę i oryginalność i jakość grafiki czy innych wstawek na koszulce. Moje tshirty czy za 200 czy za 100 wszystkie sie przecieraly na pasku po podobnym czasie. Oczywiscie tshirty h &m czy inne newyorker pomijam.
Prosto jest dla majętnych dresów, dilerów narkotyków.