Ja ubrałem 2 t-shirty, 2 bluzy, kurtkę, 2 pary skarpet i oczywiście rękawiczki. Mimo to, dzisiaj muszę jechać na rutinoscorbinie bo czuję, że odporność zamiast wzrosnąć mi spadła. Jeździłem na bieżąco do początków października, teraz parę miechów przerwy gdzie prawie w ogóle nie uprawiam sportów (zimą nie potrafię się do niczego zmusić).