Zakupowe szaleństwo

[Lem++]

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Promocja w Carrefour - kup jeden drugi wez za 1gr. NO TO WZIALEM.
2x750ml = 5,70zl

[prart]

Plusa za Kasztelana - moje pierwsze piwo w życiu.

[svonston]

Po co ci puszki po piwie nad kanapa?

[Lem++]

BO LUBIE.

[svonston]

Glupie rzeczy lubisz.

[Ryo]

Plus za papieża.

[svonston]

Krwa, nawet nie zauwazylem. Puste puszki i papiez w ramce, ja je**e.

[aphelion]

Minus za kanapę.

[Lem++]

A FRUGA TO NIKT KURWA NIE DOCENI!
NIE POZNAJE WAS CHLOPAKI.

[blach0r]

Nikt już Cię nie doceni bo masz puste PUSZKI po LECHU na półce

[Lem++]

 

[prart]

Plus za papieża.

Ja mu chciałem za to minusa wystawić ale Kasztelan go wyratował. 

[marcingt]

PUSTE PUSZKI PO PIWIE NAD KANAPĄ

STUDENT ALERT

[Master_666]

Dobrze, ze nie puste beczki po piwie.

[Leszke]

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Promocja w Carrefour - kup jeden drugi wez za 1gr. NO TO WZIALEM.
2x750ml = 5,70zl

A czy ten na zdjeciu przy niemieckim piwie  to nie niemiecki papież?

[Jacek84]

Kolekcja puszek i papież. Lem po raz pierwszy w życiu wygrał.

[Leszke]

Kolekcja puszek i papież. Lem po raz pierwszy w życiu wygrał.

Ja mam zajebisty obraz papieża za szyba z kolekcją zajebistych kufli..

[Lem++]

Kolekcja puszek i papież. Lem po raz pierwszy w życiu wygrał.

[BoBaN]

Co Wy mi tu z jakimś Frugo wyskakujecie. Trzeba być na czasie!

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

[szmajdzik]

6k MS Points 

Boban dobry ten Monster? Uważam się nieco za smakosza tego typu napojów i wątpię by działaniem i składem pobił Mountain Dew Adrenaline.

[BoBaN]

W smaku jest podobny do innych energy drinków, ale czuć w nim coś innego. Jakby smak gumy do żucia i cukierków. Ponoć są trzy smaki tego, ale u nas jest dostępny tylko ten, który widać na zdjęciu. Jeśli lubisz tego typu napoje to koniecznie spróbuj Rockstara.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Ten z prawej z guaraną jest naprawdę zajebisty.

[Kert]

Kiedyś piłem te gówna, bo chodziłem zmęczony albo na imprezie, na której nie mogłem pić alko. Teraz cenię swoje serducho i nie dotykam się tych świństw. Pikawa może ostro siąść po takich "napojach". Kiedyś wypiłem dużego Tigera (w większości sam) i przez pół nocy miałem kłucie w klatce piersiowej. Najgorsze, że im więcej się tego pije, zwiększa się tolerancja, ale skutek zdrowotny może być nieciekawy.

[BoBaN]

Kiedyś na zawodach driftu laseczki rozdawały za free N-Gine'y i z kumplem zapomnieliśmy, że to energy drink. Laski non stop z tym chodziły, a my jak byliśmy w pobliżu to sobie braliśmy po jednym. Po około 7 takich drinkach dotarło do nas, że to nie jest zwykły napój.

[kun]

Ja niestety uwielbiam energy drinki właśnie za smak.... Energetycznie za bardzo na mnie nie działają.

[Kert]

To zależy, jakie człowiek ma ciśnienie i jak reaguje na kofeinę. Teraz jak wypiję mocną kawę rozpuszczalną, jestem pobudzony, jak uraczę się parzoną, to trzęsą mi się ręce. Wiedząc, że jeden mocny energy drink to ok. 4 espresso, daruję sobie te wrażenia. No i w takich napojach jest od cholery chemii, choć możliwe, że nie więcej, niż w Kubusiach

[Solid Snake 1989]

Kiedyś na zawodach driftu laseczki rozdawały za free N-Gine'y i z kumplem zapomnieliśmy, że to energy drink. Laski non stop z tym chodziły, a my jak byliśmy w pobliżu to sobie braliśmy po jednym. Po około 7 takich drinkach dotarło do nas, że to nie jest zwykły napój.

Kumpel mi opowiadał ze na jednych zawodach jak były Redbullinki--dziewczyny co rozdają Red bulle, wypił chyba z 7 red bulli i to na pusty żołądek (nie mógł wyjść nic oszamać, bo nie wiedział kiedy ma bitwę)..potem podobno zaczęło go telepać jak w jakimś ataku...

[BoBaN]

To zależy, jakie człowiek ma ciśnienie i jak reaguje na kofeinę. Teraz jak wypiję mocną kawę rozpuszczalną, jestem pobudzony, jak uraczę się parzoną, to trzęsą mi się ręce. Wiedząc, że jeden mocny energy drink to ok. 4 espresso, daruję sobie te wrażenia. No i w takich napojach jest od cholery chemii, choć możliwe, że nie więcej, niż w Kubusiach

Ja nie pijam wcale kawy. Nienawidzę jej smaku. Energy drinki nigdy nie powodowały u mnie jakiś dziwnych zachowań. Nawet wtedy jak wypiłem 7 (albo i więcej) to nie czułem się jakoś inaczej. Może trochę bardziej pobudzony byłem, ale żadnej trzęsawki nie miałem.

[windomearl]

Ja nie pijam wcale kawy. Nienawidzę jej smaku. Energy drinki nigdy nie powodowały u mnie jakiś dziwnych zachowań. Nawet wtedy jak wypiłem 7 (albo i więcej) to nie czułem się jakoś inaczej. Może trochę bardziej pobudzony byłem, ale żadnej trzęsawki nie miałem.

[svonston]

Tez nie dzialaja na mnie jakos specjalnie energy drinki. Raz przesadzilem i mialem jazdy, jakbym sie nafukal najlepszego koksu w miescie. Trasa o 3ciej rano Plonsk-Poznan i zeby nie zasnac to 2x shot Redbulla + 1 normalny Redbull do hotdogow na droge. Miotalo mna.

[el becetol]

Red Bull z wódką jest spoko.

[Kert]

Potwierdzam, ZAJEBISTA MIESZANKA.


Do czasu.

[svonston]

Ja pokochalem wsciekle psy. Dobre som one.

[Snake_Plissken]

Trasa o 3ciej rano Plonsk-Poznan i zeby nie zasnac to 2x shot Redbulla + 1 normalny Redbull do hotdogow na droge. Miotalo mna.

W takim razie to nie alkohol zabija na drogach.

[Ryo]

Ja pokochalem wsciekle psy. Dobre som one.

Jak są u nas na chacie większe biby to impreza samoistnie podąża w tym kierunku, że w salonie polewają wódę, a w kuchni wściekłe. Aby w kiblu jest się bezpiecznym.

[svonston]

Bys zaprosil kiedys Ryo.

[Ryo]

Bys zaprosil kiedys Ryo.

Zapraszałem, to nikt nie przyjechał

Serio mówię, jak ktoś chce to zapraszam na małe chlanko w Toruniu. Nocleg zapewniam, z ruchaniem pomyślimy. Tak więc ładuj Mariusz kebeby do bagażnika i wbijaj do Toro.

[svonston]

Nie dam rady teraz, bo zabukowane wszystkie weekendy mam praktycznie. Jak nie robota, to szkola, jak nie szkola, to mam w kalendarzu zaznaczony jakis wyjazd. Najblizej to chyba dopiero majowka w Toruniu, ale bede z kumplami.

[Ryo]

majowka w Toruniu, ale bede z kumplami

Mnie pewnie nie będzie na majówce w Toruniu Chuj.

[kun]

Energy drinki nigdy nie powodowały u mnie jakiś dziwnych zachowań.

??? 

[Leszke]

Bys zaprosil kiedys Ryo.

Zapraszałem, to nikt nie przyjechał

Serio mówię, jak ktoś chce to zapraszam na małe chlanko w Toruniu. Nocleg zapewniam, z ruchaniem pomyślimy. Tak więc ładuj Mariusz kebeby do bagażnika i wbijaj do Toro.

ne wiesz co czynisz! Wiesz ze mam teraz w ch** wolnego czasu..