Zakupowe szaleństwo

[windomearl]

PATRZ NIEMCZE!

[Lem++]

PATRZ NIEMCZE!

GDZIE

TO

DOSTANE?!

[windomearl]

Polo market, jak darmo, 7,99 za taki zestawik.

[Lem++]

Japierdole... nigdzie nie mam polo marketu pod reka Krakowiacy POMOZCIE.

[Mrocz]

Nie działa fotka co tam jest :C

[windomearl]

[Mrocz]

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

O_O

TEŻ TO CHCE!

[windomearl]

Szklanka tak naprawdę jest troche inna bo ma sam napis frugo i nie malowany tylko ze szkla. Imo ładniejsza.

[Mrocz]

Szklanka tak naprawdę jest troche inna bo ma sam napis frugo i nie malowany tylko ze szkla. Imo ładniejsza.

Szkoda, tylko, że u mnie w okolicach też nie ma Polo Marketu... Chyba gdzieś w Gdyni jest...

[windomearl]

W toruniu od obesrania tego jest.

[Kert]

Niemcowi dupy się nie chce ruszać, bo marketów POLO jest w Krk przynajmniej 10.

[Mrocz]

Niemcowi dupy się nie chce ruszać, bo marketów POLO jest w Krk przynajmniej 10.

Frugo to dla mnie produkt kupowany "przy okazji" więc trochę go kumam Zapierdalać gdziekolwiek tylko po to by to kupić to trochę przesada

[Kert]

Napisał, jakby mu zależało. Pojedzie na rowerze, na grubej fazie zagada przy okazji jakąś duperkę, zgarnie frugo. Same plusy.

[Lem++]

Niemcowi dupy się nie chce ruszać, bo marketów POLO jest w Krk przynajmniej 10.

Frugo to dla mnie produkt kupowany "przy okazji" więc trochę go kumam zapier**lać gdziekolwiek tylko po to by to kupić to trochę przesada

NIC NIE ROZUMIESZ. FRUGO TO ZYCIE. W 3 MIECHY WYPILEM 90 SZTUK. DZIEN BEZ FRUGA TO JAK DZIEN BEZ RUCHANIA. ZARAZ IDE SIE PRZEJSC HE HE.

[windomearl]

DZIEN BEZ FRUGA TO JAK DZIEN BEZ RUCHANIA.

Czyli dzień jak co dzień.

[svonston]

IDE DZIS DO POLO MARKETU DAŁNY

[Kert]

DZIEN BEZ FRUGA TO JAK DZIEN BEZ RUCHANIA.

Czyli dzień jak co dzień.

[Lem++]

 

[windomearl]

IDE DZIS DO POLO MARKETU DAŁNY

We cho na irca bo NUDNO!

[Lem++]

Krakowskie Polo Markety so ch**owe Dupalem se z sanktuarium az na sw. Getrudy, a jedyne co kupilem to jedna buteleczke frugasa bo czteropaku ze szklaneczka nie bylo

[marcingt]

Posezonowe wyprzedaże więc zamówiłem taki oto rower w teren:

[Iras]

Ile $$$?

[marcingt]

1379pln.
Osprzęt przeciętny, ale rama porządna.

[Devilek]

Ja kupiłem ostatnio:

[svonston]

Kiedys to tak nie bylo, teraz legalnie mozna sie nacpac...

[Iras]

1379pln.
Osprzęt przeciętny, ale rama porządna.

Rama ramą, ale ziomek za 14xx kupił Kellysa z pełnym Alivio i lepszy (choć wciąż śmieciowym) amorem.

Trochę się boję, że z twoją jazdą po sezonie zostanie ci sama rama 

[marcingt]

Nie będę płakał bo docelowo będzie slx. A póki co można ćpać na maxa.

[Iras]

Hah! Jak chcesz w to włożyć drugie tyle (i pewnie trzecie - na amor), to faktycznie dobra rama 

[blach0r]

Eh, pedały.

[Leszke]

Eh, pedały.

cicho spokojnie dzis to geje

[Kert]

gej =/= pedał    Należy o tym pamiętać.

[Leszke]

prostak, głupek, itd=smuda
a sąd co oglasza?

[inż. Oscyp]

DZIEN BEZ FRUGA TO JAK DZIEN BEZ RUCHANIA.

Czyli dzień jak co dzień.

hehe

[Leszke]

A takie tam

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

W126 coupe 420sec v8 w dislu oczywiście

[s00s]

sam bym nigdy czegoś takiego nie kupił, ale ZAJEBISTE!

[Iras]

OKURWASZACUN 

[BoBaN]

Faktycznie Cancer zaskoczyłeś mnie. Fajne autko. Szkoda, że diesel, ale nadwozie kultowe. Glebiłbym od razu, wsadzał murzyńskie felgi i polerował lakier jak poj**any. Plus poleciał. Jedno z niewielu niemieckich aut, które mi się podoba.

[Iras]

Glebiłbym od razu, wsadzał murzyńskie felgi

Na szczęście Cancer chyba jest normalny 

[Lem++]

TO:


to nie jest, ale i tak zajebiste (bo niemieckie HE HE)

[Leszke]

Faktycznie Cancer zaskoczyłeś mnie. Fajne autko. Szkoda, że diesel, ale nadwozie kultowe. Glebiłbym od razu, wsadzał murzyńskie felgi i polerował lakier jak poj**any.

haha mam Cie nie było disla w tych modelach raczej niestety sama benzyna