Śnieżny, mroźny wieczór. Okolice Banku. Już minął, ale stwierdził, ze jednak teraz. Że spyta. Podszedł do okienka kiosku Ruchu. Standardowa Pani, standardowo siedząca w takich kioskach otworzyło szybkę i popatrzyła na dzielnego mężczyznę.
- jest komiks ze Spider-Manem?
- tak - odpowiedziała.
Po czym odwróciła się odsłaniając szeroko rozłożone wydanie najnowszej kolekcji stojącej zaraz za nią. Mężczyzna uśmiechnął się i pospiesznie zapłacił. Odszedł zadowolony w ciemność nocy...
Zdjęcie poglądowe, użyczone.
----------------------------
Podałeś właśnie jeden z wąskiego przedziału przykładów, który pokazuje pazur technologii 3d. Reszta to filmy przystosowane jedynie do odtwarzania w tym trybie. Tak, jak z bluray. Filmy pomyślane od początku jako HD wyglądają o niebo lepiej, niż te sztucznie podbite do wysokiej rozdziałki. Stąd właśnie bierze się narzekanie, większość dostępnych materiałów nie jest idealnie dopasowanych do potrzeb technologii, które obsługują.
Jako, że jestem nieco w tej branży to powiadamiam iż Kert prawdę pisze.
Avatara niedawno dopiero oglądnąłem i cholera zajebiście żałuje, że TAKI film oglądnąłem w domu nie w Imax 3D. Kuźwa mać.