trzy gierki w cenie jednej ze steama. jeszcze w rozliczeniu oddałem słabego (imo) maxa payne'a trzeciego i za całość zapłaciłem mniej niż sylvan wydał dzisiaj na pączki.
btw. dla mnie brak rynku wtórnego = brak zainteresowania nową generacją i przesiadka na blachę full time.
Dla mnie to te gry sa słabe w porównaniu z MP3, no ale każdy ma inny gust.
max payne: idź, wystrzelaj wszystkich, idź dalej, wystrzelaj wszystkich, idź dalej, wystrzelaj wszystkich, spoko fabuła
shadows...:idź, wystrzelaj wszystkich, dojdź do bossa, idź dalej, upgreaduj bronie, idź dalej, zagraj w minigierkę, idź dalej, zagraj w shoot'em up, idź dalej, rozwiąż puzzle, idź dalej, eskortuj rybkę, idź dalej, kombinuj z ciemnością, idź dalej, baw się dobrze
dragon's dogma: tu w ogóle nie ma co porównywać. na razie mam ~7h na liczniku i im dalej, tym lepiej. maxa pewnie już bym dawno przeszedł.
blazblue: jeszcze nie grałem, ale kuurwa, to jest extended version najlepszej bijatyki 2d ostatnich lat.