0 użytkowników i 8 Gości przegląda ten wątek.
1400 1100 zł w błoto. Gratuluję.
The last of us, w empiku w galerii już nie ma, w pół godz zeszło wszystko. Na szczęście jak wchodziłem były 3 sztuki jeszcze. 199zl
Wii U zamówione Jakoś tak z nudów zacząłem sobie przeglądać oferty i na tyle się napaliłem, że zamówiłem edycję Premium. W końcu i tak miałem kupić w tym roku, a co masz zrobić jutro zrób dzisiaj Trochę szkoda, że na Wii U nie ma gier, ale kto by się przejmował takimi drobnostkami Na razie będę musiał się zadowolić Nintendoland z zestawu i NSMB (które kupię, jak tylko konsola do mnie dojdzie). Postaram się zdać krótką relację z wrażeń, jak już trochę zaznajomię się ze sprzętem i grami
Czyli mówisz, że tę część http://www.empik.com/uniwersum-metro-2033-piter-wroczek-szymun-glukhovsky-dmitry,p1045024851,ksiazka-p trzeba nadrobić?
Cytat: maly_pinki w Czerwca 16, 2013, 15:42:50 pmCzyli mówisz, że tę część http://www.empik.com/uniwersum-metro-2033-piter-wroczek-szymun-glukhovsky-dmitry,p1045024851,ksiazka-p trzeba nadrobić?No nie nazwałbym tego nadrabianiem, bo to osobna część i nie łączy się z innymi za bardzo.W Moskwie są 2033 i 34W Petersburgu osobny Piter i osobna od niego trylogia "Do Światła", "W Mrok" i trzecia niewydana część w Polsce.No i Korzenie Niebios w Rzymie.Ja czytałem 33, 34, Pitera i teraz mam zastój w połowie Do Światła bo ile można czytać o tym samym. Zresztą między tymi częściami łyknąłem "Piknik na skraju drogi", "Gwiazdozbiór Psa" i "Drogę". Klimatami post-apo już rzygam nieco.
A Gwiazdozbiór Psa to jakaś opera mydlana a nie post-apokalipsa.
Cytat: andryush w Czerwca 17, 2013, 00:24:23 amA Gwiazdozbiór Psa to jakaś opera mydlana a nie post-apokalipsa.Rozwiń.
Właśnie skończyłem lekturę Gwiazdozbioru Psa.Spodziewałem się czegoś innego. Spodziewałem się czegoś bardziej żywego.Książka to trochę taki pamiętnik głównego bohatera. Opowiada o wewnętrznych rozterkach człowieka, który stracił wszystko, o wspomnieniach i o poszukiwaniu szczęścia w wyniszczonym świecie. Jeśli ktoś spodziewa się akcji, to raczej nie jest książka dla niego. Postapokalipsa to tylko tło. Historia nadaje się na kieprawy film z dobrą obsadą - spodziewasz się cudów, a dostajesz coś nijakiego.Ode mnie 5/10, pod koniec jednak czytało się to z większym zapałem, a po przeczytaniu pewien niedosyt pozostał. I jakieś poczucie wewnętrznego niepokoju
Przypomnę sobie "Piknik na skraju drogi", który czytałem wieki temu i wezmę sobie "Do światła". Opinie faktycznie zachęcają
Tzn Piter i Do światła są rozgrywane w tym samym mieście, to wiem. Czyli frakcje, ludzie, itepe, z obydwu książek się ze sobą przeplatają?
Cytat: andryush w Maj 02, 2013, 00:33:46 amWłaśnie skończyłem lekturę Gwiazdozbioru Psa.Spodziewałem się czegoś innego. Spodziewałem się czegoś bardziej żywego.Książka to trochę taki pamiętnik głównego bohatera. Opowiada o wewnętrznych rozterkach człowieka, który stracił wszystko, o wspomnieniach i o poszukiwaniu szczęścia w wyniszczonym świecie. Jeśli ktoś spodziewa się akcji, to raczej nie jest książka dla niego. Postapokalipsa to tylko tło. Historia nadaje się na kieprawy film z dobrą obsadą - spodziewasz się cudów, a dostajesz coś nijakiego.Ode mnie 5/10, pod koniec jednak czytało się to z większym zapałem, a po przeczytaniu pewien niedosyt pozostał. I jakieś poczucie wewnętrznego niepokoju
Czyli raczej sobie odpuszczam