Ja np. pier**lę lansowanie się w oryginalnych raybanach i kupuję przeciwsłoneczne, których mi nie żal, jak zgubię, połamię w ferworze itp. To jest przedmiot bardzo często ulegający zgubieniu i narażony na przypadkowe uszkodzenia, więc nie pakuję sobie niepotrzebnie głowy myślami, że właśnie straciłem bryle za >500 zł.
Z innej strony, mam kumpla, który pracuje w salonie optycznym i jak mi opowiada, że ludzie kupują zerówki za kilka tysi, żeby polansować się znaczkiem, to mnie osłabia.
Polecam spróbować kupić oryginalne słuchawki douszne na Allegro. To już nawet nie jest kwestia kasy, ale większość podrób jest W CENIE oryginalnych. W tej materii chyba króluje low-end Creative, ale Sennheisery to też norma.
Zgadzam się. Chociaż kiedyś kupiłem jakieś pchełki AudioTechnica za śmieszną cenę i nawet będąc świadomym, że to podróby grały zaskakująco dobrze