Jeżeli ktoś zastanawiałby się pomiędzy wersją na X0 a wersją na PS3 (wersja na Pc i tak jest najlepsza
), to od razu mówię: bierzcie wersję na PS3.
Jedną z unikatowych zalet oryginalnego LeChuck's Revenge był iMuse - system płynnego przejścia pomiędzy tłem muzycznym w zależności od tego, gdzie gracz się znajdował lub co się działo na ekranie; tzn. gdy gracz wychodził z jakiegoś pomieszczenia, to utwór z tego pomieszczenia nie był nagle ucinany i nie zaczynał się utwór z kolejnego pomieszczenia, ale następowało płynne, niezauważalne przejście z jednego utworu w drugi, tak jakby to cały czas był jeden kawałek. Jeżeli ktoś nie rozumie, o co chodzi, to proszę przykład:
W przypadku remaku nie do końca dało się ten efekt uzyskać (wiadomo, oryginał bazował na MIDI, remake już nie), ale starano się ten efekt zemulować. O ile w wersji na PS3 i PC jest on obecny (wciąż gorszy, niż w oryginalnej wersji gry, ale jest), tak w wersji na X0 nie ma go w ogóle. Trwa jeden utwór, ciach, zaczyna się kolejny. Porównanie wszystkich trzech wersji: