To oscyp'ie taki
Fallout troszkę. Masz wolny wybór. Chcesz róże na pośladku - płacisz, robią ci na twoim pośladku.
Chcesz podobiznę Master Chiefa na całych plecach, otrzymujesz to za co płacisz.
Podobnie jest z twarzą. Zresztą, ileż to osób w ogóle nie uznaje tatuaży.... Nawet motylka na kostce.
Polecam wybrać się na wakacje do Miami. 3/4 starszych pań z naszego kraju zawału by chyba dostała.
No, ale ty nie jesteś starszą panią.
Sam powiedz, czy byś nie przytulił.