Dokładnie tak. Pierwszy TM wywarł na mnie spore wrażenie. To były początki czasów 32 bitów. Grałem wtedy właściwie więcej nawet na SS (PDZ, VF2, SR, C:SotN).
Co jak co jednak, gdy kontynuacja uderzyła, grałem praktycznie tylko w nią. Kapitalny tytuł. Z podobnych było jeszcze Rogue Trip.
Oczywiście gdy ukazało się V8 rozszarpało graficznie TM2, a że grywalnościowo było zbliżone (najwyższa półka), to na półkę TM2 powędrowało.
Liczyłem jednak na potężne uderzenie przy trzeciej części, jednak wyszło jak wyszło. Dopiero odsłona na PS2 zachwyciła.
I właśnie liczę, że nowy TM będzie takim TM:B/TM2 nowej generacji. Nie obraziłbym się gdyby zachwycała graficznie - jakiś mocno zmodyfikowany silnik Motorm Storm 2, to byłoby coś.