Nie grałem wprawdzie dużo w Pure, ale... to raczej było coś kompletnie innego, niż Motostorm. Motostorm to po prostu wyścigi za pomocą wszystkiego, co ma koła, w Pure z kolei wyścigi to tylko pretekst do robienia tricków w powietrzu.
Zaśco do trailera - nie jest zły; jednak pierwszy "skok", gdy kamera ukazuje teren z góry i nagle rzędami zaczynają się pojawiać drzewa, mogli sobie odpuścić.