Ok, zawiedziony ogólną konferencją Nintendo ( niestety kontynuacje wiecznie ciągnących się serii nie sprostały moim oczekiwaniom ) jednak i ja zainteresowałem się tym 3DS'em.
Tak poczytałem co nieco o tym 3DS, doczytałem też aby mieć efekt 3D trzeba patrzeć prosto na ekranik, jeżeli przekroczymy tzw granicę efektu 3D, obraz trójwymiarowy nam zanika. Nasuwają mi się dwie rzeczy, druga osoba może nie zobaczyć 3D ale to mało ważne, co z pociągami, autobusy itp. Wiadomo że konsola przenośna tam najlepiej służy, jak głowa będzie mi skakać na boki będę ciągle tracić 3D ? To samo tyczy się czegoś co na ciebie niby leci, człowiek lubi robić sobie uniki w takich momentach, a tu - myk - i 3D zanika.
Fajnie jakby ktoś lepiej zorientowany napisał jak to działa i czy moje uwagi są trafne :]