Ciężko mi się odnieść, bo nie spotkałem się z podłączaniem elementów trójkońcówkowych równolegle.
Owszem tranzystory łączy się kaskadowo, kaskodowo (do luster prądowoych), w pary różnicowe do wzmacniaczy, układy darlingtona i inne dziwne rzeczy, ale po ch** ktos miałby je łączyć równolegle to nie wiem.