Battlefield 3

[KKRT]

Wiadomo, że myszka jest bardziej precyzyjna i szyba, ale to co widać na tym filmie, to nic w porównaniu do akcji jakie odchodzą u graczy, którzy mają ustawioną na maksa czułość w opcjach pada. Nie mogę ocenić jeśli nie było bezpośredniej konfrontacji, ale z taką grą zebrałbyś srogie baty od topowych graczy ligi CoD w PL na konsolach. Żeby było jasne to ja nie mam z nimi nic wspólnego i piszę na podstawie tego co widziałem w ligowych meczach.

To byla moja 5/6 godzina w cod:bo , gralem moze 3/4 raz na tej mapce.

 

loooooooool

[Ogur]

[Ryo]

 

Ciekawie się koleś zachował ;]

[szmajdzik]

Chyba trzeba się takim urodzić by się znaleźć w niektórych takich sytuacjach 

 

Ciekawie się koleś zachował ;]

Poczuł się osaczony wewnętrznie 

[Spidey^]

Dzisiaj pograłem trochę na HC - ładna kamperiada tam panuje
Jednak pozostanę przy normal - bardziej promuje heady.

[Patosław]

Gra ktos dzis? Jakby co to jestem chetny

[Ryo]

Gra ktos dzis? Jakby co to jestem chetny

Powinienem być.

[Soul hunter 16]

Może i ja się pojawię jak mi nie zajebią łącza, bo odzyskałem konsolę, ale to tak pewnie 21,22.

[Leszke]

DZiwi mnie niesamowicie ilość grających forumowiczów w tą zjebaną i niedorobioną gre. Przecież BC2 było/jest dużo lepszą grą, praktycznie bez błędów a praktycznie tylko ja, ryo i sztywny pinki w nią graliśmy. Przecież Bf3 to zlepek zajebistych pomysłów z których tylko niektóre działają jak należy, reszta jest do spaczowania. Reklama dzwignia handlu wypisz wymaluj:lol:

[Patosław]

A co z konsola miales ze Cie tyle nie bylo?

Ja w dwojke gralem dlugo  ale na klocku

[MGS]

Reklama dzwignia handlu wypisz wymaluj:lol:

Nie pierwszy taki przypadek :]

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

[aphelion]

DZiwi mnie niesamowicie ilość grających forumowiczów w tą zjebaną i niedorobioną gre. Przecież BC2 było/jest dużo lepszą grą, praktycznie bez błędów a praktycznie tylko ja, ryo i sztywny pinki w nią graliśmy. Przecież Bf3 to zlepek zajebistych pomysłów z których tylko niektóre działają jak należy, reszta jest do spaczowania. Reklama dzwignia handlu wypisz wymaluj:lol:

BC2 jest jednak "troszeczkę" mniejszy.

[Soul hunter 16]

A co z konsola miales ze Cie tyle nie bylo?

Ja w dwojke gralem dlugo  ale na klocku

Miesiąc delegacji, później przeprowadzka(nie mam nawet swojego łóżka śpię u kumpla w pokoju który jest w domu) no, a że mnie nie było to pożyczyłem bo kolega chciał pograć i dzisiaj mi oddał. Konsola jest sprawna, mam nadzieję

[Ryo]

Ja coraz bardziej rozważam przerwę i powrócenie do gry dopiero po paczu naprawiającym voice chata.

[Soul hunter 16]

Ja tam nie uważam tej gry za wybitną, z szumnych zapowiedzi wyszedł normalny szpil w sumie nawet uważam, że wolałbym pograć w COD MW albo GoW , nawet mogłbym w MW 3 co by sprawdzić, może i by powróciły wspomnienia .

[Ogur]

Ja wczoraj chciałem wrócić do BF1943, ale okrutnie lagowało.

[Mrocz]

DZiwi mnie niesamowicie ilość grających forumowiczów w tą zjebaną i niedorobioną gre. Przecież BC2 było/jest dużo lepszą grą, praktycznie bez błędów a praktycznie tylko ja, ryo i sztywny pinki w nią graliśmy. Przecież Bf3 to zlepek zajebistych pomysłów z których tylko niektóre działają jak należy, reszta jest do spaczowania. Reklama dzwignia handlu wypisz wymaluj:lol:

Wpis... Na początku też z wami grałem w BC2 potem pojawiły się inne tytuły i odpadłem, ale w pełni się zgadzam, Bad Company 2 był dużo lepszy, owszem był nieco mniej "skomplikowany" brakowało parę rzeczy, ale za to był niesamowicie dopracowany i grywalny, a tego trochę brakuje trójce

[Piter_neo]

Ja wczoraj chciałem wrócić do BF1943, ale okrutnie lagowało.

Ale ta gra tak ma. Znaczy się nie wiem jak bardzo ci lagowało, ale ja obegrałem 100h w 1943 i pamiętam, że gra właśnie tak lagowała. Np. wystrzeliłeś z wyrzutni przez okno i szybko się schowałeś to okazywało się, że rakieta wystrzeliła dopiero jak się schowałeś i eksplozja w budynku - suicide.

[Moldar]

Dokładnie, 1943 sam w sobie leguje, szczególnie te wyrzutnie właśnie.

[Ogur]

No to już wiem, dlaczego przestałem grać.

[nakimushi]

ta jasne teraz kazdemu sie bf2 wydaje lepsze .... zawsze biedolicie na kazda nowa gre 

mi tam sie swietnie gra w 3-ke

[Krzysiu]

ta jasne teraz kazdemu sie bf2 wydaje lepsze .... zawsze biedolicie na kazda nowa gre 

mi tam sie swietnie gra w 3-ke

Czyli każda kolejna gra w jakiejkolwiek serii to według Ciebie krok do przodu?

[Ryo]

Obczajcie pierwszą KURWĘ z przeciwnej drużyny. Cały czas w heli:
http://battlelog.battlefield.com/bf3/#!/bf3/battlereport/show/20881943/4/209705755/

 

Na dodatek Niemiec

Wszystko jasne, 17k killsów z 22k to heli:
http://battlelog.battlefield.com/bf3/#!/bf3/soldier/dns-kbn/iteminfo/ah-1z-viper/226950954/ps3/

[Ryo]

[Piter_neo]

Obczajcie pierwszą KURWĘ z przeciwnej drużyny. Cały czas w heli:
http://battlelog.battlefield.com/bf3/#!/bf3/battlereport/show/20881943/4/209705755/

 

Na dodatek Niemiec

Wszystko jasne, 17k killsów z 22k to heli:
http://battlelog.battlefield.com/bf3/#!/bf3/soldier/dns-kbn/iteminfo/ah-1z-viper/226950954/ps3/

Jak można 111 ludzi zabić w jednym meczu?

Mi raz w metro się w rush udało się zabić może 50. W innej mapie u mnie w drużynie gościu też śmigłowcem i tez nie wiem jak zabił 72... ale 111 to już jakiś kosmos.

Nikt z przeciwnej drużyny nie wpadł by go zestrzelić? Dwóch gości z wyrzutniami wystarczy, albo snajper z laserem i jevelin.

Z tego co widze w jego profilu to gościu tylko i wyłacznie gra na wake albo już rzadziej na Kharg i pewnie non-stop ze znajomym w heli.

----
Wyśledziłem i widać, ze ze znajomym LongDongOne grają tylko na Wake, gdzie znają już respawnpointy na pamięć, pilot nie ma killy, czyli sam nie strzela i nie lata tam i z powrotem  tylko wisi, albo krąży nad polem bitwy i wszystko robi gunner.

Jego największy killstreak to 123

[Ryo]

Wyśledziłem i widać, ze ze znajomym LongDongOne grają tylko na Wake, gdzie znają już respawnpointy na pamięć, pilot nie ma killy, czyli sam nie strzela i nie lata tam i z powrotem  tylko wisi, albo krąży nad polem bitwy i wszystko robi gunner.

Dokładnie. I sam sobie odpowiedziałeś na poprzednie pytanie o próbę zestrzelania. Co resp to śmierć - irytujące. 3/4 meczu biegałem ze stingerem, bo mnie już wkurwiał. 2 razy udało mi się go zestrzelić i zaliczył vehicle disabled. Jak spadł na plaży to prawie cała drużyna zaczęła biec w stronę morza Taki był rejdź na niego. Sądzę, że wyrwał też parę bluzgów na PSN.

[Piter_neo]

Jak przed chwilą przeglądałem leaderboardsy to dziwię się, ze twórcy BF3 nic nie robią z oszustami, boosterami itp. Np. goście co mają po średnio po 2000 punktów na mecz. Przeciez to od razu wiadomo, ze boosterzy.

[Kert]

Zastanawiam się, jaki to pożytek przynosi boosterom? Wymaksują lvl, część innych graczy w pierwszej chwili pomyśli, że mają do czynienia z kozakiem, a szybko okazuje się, że jest cienki jak dupa węża.
Zero respektu w grze, którą usilnie maksują. Co za logika.

[Ryo]

[Patosław]

Co do tego typa z heli to masakra byla caly mecz tluklem do niego ze stingera

[prart]

Zastanawiam się, jaki to pożytek przynosi boosterom? Wymaksują lvl, część innych graczy w pierwszej chwili pomyśli, że mają do czynienia z kozakiem, a szybko okazuje się, że jest cienki jak dupa węża.
Zero respektu w grze, którą usilnie maksują. Co za logika.

Pęd ku platynie, ot co.

[dante0]

Zastanawiam się, jaki to pożytek przynosi boosterom? Wymaksują lvl, część innych graczy w pierwszej chwili pomyśli, że mają do czynienia z kozakiem, a szybko okazuje się, że jest cienki jak dupa węża.
Zero respektu w grze, którą usilnie maksują. Co za logika.

Pęd ku platynie, ot co.

Albo szpan na forach (sygnaturki ze statami).

[Piter_neo]

Zastanawiam się, jaki to pożytek przynosi boosterom? Wymaksują lvl, część innych graczy w pierwszej chwili pomyśli, że mają do czynienia z kozakiem, a szybko okazuje się, że jest cienki jak dupa węża.
Zero respektu w grze, którą usilnie maksują. Co za logika.

Pęd ku platynie, ot co.

Albo szpan na forach (sygnaturki ze statami).

Albo szpan w podstawówce, że jest się w top10 w leaderboards-ach.

[Kert]

Co z tego, skoro wpadnie taki (random) Ogur, czy Ryo na serwa i chłopak z max levelem się nie pozbiera i statsy będzie mógł sobie pokazywać laikom, bo każdy ogarnięty gracz będzie wiedział, że to oszust. Bzdura totalna, ale dziwek na trofiki za wszelką cenę nie brakuje.

[piter86]

Wczoraj cały mecz przelatałem w śmigłowcu i nikt nie mógł mnie zestrzelić    AH-1Z Viper to jednak świetna maszyna.

[Piter_neo]

Ja osobiście wolę Little Bird-em latać i kosić biednych ludzi z karabinów.

[piter86]

Ja jednak wolę asystować i przy okazji napsuć krwi ludziom próbującym mnie strącić 

[Ogur]

Ja się czasem dziwię lecąć jajkiem albo czymkolwiek transportowym, że ludzie na pokładzie nie chcą się desantować. Ja rozumiem, że gunner chce sobie postrzelać, ale cały heli wypchany a ja krążę nad celem zastanawiając się czy nie wyskoczyć i samemu nie przejąć

Raz się wkur**łem na Zatoce Omańskiej i na punkcie przy żurawiach jebnąłem venomem na pełnym pędzie pionowo o ziemię. Dopiero wtedy zrozumieli, że trzeba wysiadać. Odkryłem wtedy, że płozy śmigłowca są "niezniszczalne" i można nakur**ać ile wlezie,  nawet z dużą prędkością.

[Ogur]

[Ryo]