Ha, ha. Rewelacja
Też tak mam, choć Nat mocno kibicuje przy jakimś ciężkim skubańcu - vide Sierota Kos, Amygdala z kielichów. Również często przy jakiejś grze mi towarzyszy. Jakby nie było, takie
Until Dawn, to interaktywny horror. RE VII też jej się podoba.
Fallout 4 niestety nie przypadł do gustu, ale za to uwielbia
The Wolf Among Us oraz
Bloodborne. W Mortala nawet razem graliśmy, Diabła Trzeciego w kooperacji w dwie noce zaliczyliśmy.
Lego i VR Room uwielbia.
Z
Ni-Oh może być dobrze, bo Soulsy bardzo lubi.
Nic to, dam znać. I jak coś, do przyszłego tygodnia.