Autor Wątek: Dark Souls  (Przeczytany 167908 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #320 dnia: Listopada 29, 2011, 17:29:00 pm »
Ja jeszcze zauważyłem, że za niektórych poległych przeciwników dostaje się więcej dusz (Darkroot Garden, za ubicie Golema teraz dostajemy 600 dusz, wcześniej było 300) , oraz że po patchu moja postać może nie zabiera więcej energii (w Depths na zwykłych zombiakach), ale wrogom którym musiałem zapodać dwa szlaki żeby zdechli wystarcza teraz jeden szlag...
Jeśli to prawda to jest to zła wiadomość. Gry jeszcze nie kupiłem, ale zrobię to na pewno i chcę wyzwania nie mniejszego niż w DemS.

Spokojna głowa, kolego. Gra jest zdecydowanie cięższa niż Demon's Souls. Przykładem mogą być bossowie. W poprzedniczce (nie licząc NG+, NG++, NG+++), mało kto potrafił graczowi kuku zrobić.
Tu jest inaczej. Podobnie jest z przeciwnikami. Jestem gdzieś w okolicach 69 poziomu, a w niektórych lokacjach oponenci są niemal nie do ruszenia - znacznie potężniejsi niż pierwsi bossowie.
Oczekujesz wyzwania - będziesz go miał, zapewniam.

Wizja otwartego świata coraz mniej mi się podoba. Za dużo chodzenie po tych samych lokacjach. Trzeba odnajdywać skróty, a i tak za mało ich.
Gdy Graping Dragon padł, w Demon's Souls miałbym bazę wypadową i bezpieczny powrót do Nexus. Tu idę dalej, BF brak, wchodzę do Blighttown, ale z drugiej strony, tam gdzie ogrom kanibali jest - potrafią 1/2 paska pożreć, dosłownie - rozumiem, że ma być ciężko, ale to zagranie poniżej pasa.

W przymierzu smoka przydałoby się bóstwu odciąć ogon - potrzebne do 100%, no i miecz pewnie dobry. I co..... Blightown, Ash Lake trzeba na nogach zaszczycić, a później wracać po tym drzewie. Byłem pewny, ze nieopodal smoka znajdę skrót, nic z tego.

Nie mówiąc tego, że kilka istotnych ścieżek jest tak poukrywanych, że aż zniechęcają do gry. Przykładem mogą być kanały, gdzie trzeba do jednej z dziur wskoczyć. Zastanawiałem się czy nie czasem do wodospadu.
Poważnie. A wiadomo czym takie zabawy w Tower of Laria w DS się kończyły (przykładowo).

Demon's Souls miał staroszkolną konstrukcję podziału na etapy. Tu z tego zrezygnowano. Ale skoro bawimy się bez wspomagaczy typu popularne ostatnio "znaki", które nas kierują tam gdzie powinny, czy chociaż zwykłej mapy, to jakoś należałoby to wynagrodzić graczowi. A tak, błąka się 40 min po lokacji, w której już ubił z trudem wszytko, zastanawia się czy aby na pewno ten skok nie skończy się zgonem, a tu fiku miku, następna arena i szukaj sobie BF.

Trzeba jakąś stosowną kosę odszukać, Drake Sword radzi sobie coraz słabiej. No i tego pajaca od skrzyni, który co rusz zmienia lokacje.

Mam już trzeci poziom buteleczek. Kobiecego demona nie zabiję dla chmurki, ponieważ nie mam zamiaru z jajem zamiast głowy chodzić. Opcjonalnie pod koniec gry, o ile to skażenie nie przechodzi do NG+.
Ale jakoś tam to się da bodaj zlikwidować.

Co innego wchodzić na ambicję gracza, poddawać testowi jego myśl taktyczną i refleks, a co innego go najzwyczajniej w świecie irytować. A Dark Souls robi to swoim podejściem, i nie chodzi tu o to, że jest trudno.
Chodzi raczej o architekturę. Momentami czuję się jakbym grał w Ninja Gaiden Sigma II na master ninja tyle, że bez punktów kontrolnych. Nie przeszkadza mi to. Gorzej z mniej wprawnym/doświadczonym graczem. Ten sobie z DS nie poradzi, a wg mnie gra powinna być uniwersalna.

Nic to. Jestem w Anor Londo. Momentami duchowy spadkobierca fenomenalnego Demon's Souls zamienia się w nieudolny klon PoP/GoW. Przemieszczanie się po wąskich gzymsach niczym w Sly nie jest niczym złym, ale niekoniecznie w tego typu grach. No bo jak wygląda ciężkozbrojny rycerz bawiący się w Spider Mana.... Fatalnie. Tylko należy pamiętać o jednym, szalenie istotnym czynniku, o ile upadek = zgon w ww produkcjach kończy się zawróceniem akcji o jakieś 16 sekund, to w Dark Souls przemierzamy pół etapu, walcząc z grupą wymagających przeciwników po to by na wąskiej konstrukcji walczyć, a wiemy jak to z namierzaniem przeciwniki oraz kamerą w tej grze bywa.

Innym przykładem jest przeprawa przez Srebrnych Rycerzy, którzy przyklejeni niejako do ściany robią z nas jeża strzałami cięższymi niż nie jeden miecz. Znowu, kilka olbrzymów i innych paskudztw po drodze.
Wąska zabudowa i walka na jeszcze węższym elemencie z rycerzem (o ile się doń dostaniemy).

I gdybym oberwał przez własną nieuwagę, to w porządku. Mój błąd, ale nie, tu trzeba walczyć z kamerą, biegnąć z tarczą, a i tak może nam się klops przytrafić, ponieważ strzała nas odrzuca, a jak już to witaj przepaści, żegnaj pasku energii.
Co za człowiek wymyślił taką głupotę w tego typu grze, by takich rycerzy stawiać na 40 cm skrawku i jeszcze proponować bezczelnie graczowi by z nimi tam walczył.

Coraz mniej podoba mi się ta gra. Zamiast platynować ten tytuł (ba, prawdopodobnie nawet nie skorzystam z zaproszenia do NG+), chyba po jego skończeniu zabiorę się za kolejne 100% w Demon's Souls.
« Ostatnia zmiana: Listopada 29, 2011, 17:30:40 pm wysłana przez Sylvan Wielki »

pachu

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 10-12-2006
  • Wiadomości: 2 886
  • Reputacja: 20
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #321 dnia: Listopada 29, 2011, 20:42:49 pm »
Panowie lepiej ograć Demona, czy od razu brać się za Darka (whaaa?), bo nie wiem czy mi się spodoba, ale raczej tak :D

ubol

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 1 537
  • Reputacja: 16
  • PSN: urytuPL
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #322 dnia: Listopada 29, 2011, 21:24:50 pm »
Ja bym zaczął od Demon's Souls imo.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #323 dnia: Listopada 29, 2011, 22:23:27 pm »
Ja bym zaczął od Demon's Souls imo.
Wpis.

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #324 dnia: Stycznia 10, 2012, 00:45:38 am »
Trochę odświeżę, bo się dzieje:

Dark Souls PC online petition surpassed 50,000 signs in just 3 days
http://www.dsogaming.com/news/dark-souls-pc-online-petition-surpassed-50000-signs-in-just-3-days/

Cytuj
Dark Souls’ PC petition could very well be the best and most successful online petition we’ve seen lately. Make no mistake, a lot of petitions have appeared these past years for various console games, like Asura’s Wrath and Dragon’s Dogma, but none of them was as successful as this one. In just three days, the online petition has surpassed the 50,000 signs milestone. Just, wow.
One of the reasons this online petition is successful, is due to the massive coverage it has received from pretty much every gaming website, from PCGamer and RPS to Kotaku and ComputerAndVideogames.
As of now, Namco has not commented on this online petition, but we’ll keep you informed. It will also be interesting to see whether the online petition hits the 100K milestone.

Jakby co to petycja znajduje się tutaj: http://petitionbureau.org/DarkSoulsForPC

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #325 dnia: Stycznia 10, 2012, 09:40:09 am »
A później wszyscy pociągną z torrenta i nawet koszty się nie zwrócą...

KKRT

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-09-2006
  • Wiadomości: 5 153
  • Reputacja: 18
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #326 dnia: Stycznia 10, 2012, 11:14:55 am »
A później wszyscy pociągną z torrenta i nawet koszty się nie zwrócą...
No na pewno :) Nikt przeciez gier na PC nie kupuje, zwlaszcza indie developerzy zdychaja na tej platformie na lewo i prawo ;

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #327 dnia: Stycznia 10, 2012, 16:46:15 pm »
A później wszyscy pociągną z torrenta i nawet koszty się nie zwrócą...

No bo na konsolach 100% gier to oryginały  :troll:

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #328 dnia: Stycznia 10, 2012, 19:02:19 pm »
No na PS3 nie znam nikogo z przerobioną konsolą, na PS2 i PS1 nie znałem nikogo z nie przerobioną.

KKRT

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 22-09-2006
  • Wiadomości: 5 153
  • Reputacja: 18
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #329 dnia: Stycznia 12, 2012, 12:32:37 pm »
No na PS3 nie znam nikogo z przerobioną konsolą, na PS2 i PS1 nie znałem nikogo z nie przerobioną.
A Xbox 360? PS3 jest jedyna konsola w historii, ktora wzglednie oparla sie piractwu. To wyjatek, nie regula, co zreszta nie ma zbytniego znaczenia jesli chodzi o rozmowe o sprzedazy.
Piractwo ma obecnie mniejszy wplyw na sprzedaz gier niz rynek wtorny.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 12, 2012, 13:11:58 pm wysłana przez KKRT »

kun

  • chujek
  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 02-11-2003
  • Wiadomości: 6 880
  • Reputacja: 80
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #330 dnia: Stycznia 14, 2012, 21:31:41 pm »
Ej, do czego służył kod zapodawany po rozwiązaniu zagadki na stronce DS'a?

Ps. Słyszeliście ploteczki o (podobno) nadchodzącym DLC?

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #331 dnia: Stycznia 15, 2012, 12:49:08 pm »
Ja coś słyszałem - podobno ma być za darmo.

Jak na razie w 4 dni grania dobiłem do 35 godzin (do tego praca, rodzina czyli jasne, że kosztem snu) czyli jest dobrze - gra wciąga jak bagno w Blighttown. Chodzę i myślę tylko jak nastukać kolejnego bossa, czy inwestować w levele czy pyromancy i jak dorwać Lautreca za ubicie mi Firekeepera. Z duetu Skyrim - Darksouls zdecydowanie wygrywa ta druga. Dla mnie najlepszy erpeg/sandbox w tej generacji, i w pierwszej trójce najlepszych gier bez względu na gatunek.

Tylko faktycznie, jak ktoś źle znosi sytuacje typu: godzinne przedzieranie się przez hordy wrogów i natychmiastowa śmierć w walce z bossem + utrata zgromadzonych soulów/humanity powtarzane po 4 razy to lepiej niech tytuł odpuści.
W ogóle walka wygląda jak w tekkenie - może jest sześć ciosów na krzyż ale liczy się timing/blok/unik.
Rewelacja i 10/10

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #332 dnia: Stycznia 15, 2012, 12:52:56 pm »
Ja straciłem sejwa z ponad 40h rozgrywki i chwilowo nie mogę się zebrać, by zacząć na nowo. Ale gra jest genialna.

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #333 dnia: Stycznia 15, 2012, 12:57:09 pm »
Ja straciłem sejwa z ponad 40h rozgrywki i chwilowo nie mogę się zebrać, by zacząć na nowo.

No po takiej męczarni jaką serwuje ten tytuł, to faktycznie trzeba dojrzeć do drugiego podejścia...

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #334 dnia: Stycznia 16, 2012, 00:55:13 am »
Ja coś słyszałem - podobno ma być za darmo.

Jak na razie w 4 dni grania dobiłem do 35 godzin (do tego praca, rodzina czyli jasne, że kosztem snu) czyli jest dobrze - gra wciąga jak bagno w Blighttown. Chodzę i myślę tylko jak nastukać kolejnego bossa, czy inwestować w levele czy pyromancy i jak dorwać Lautreca za ubicie mi Firekeepera. Z duetu Skyrim - Darksouls zdecydowanie wygrywa ta druga. Dla mnie najlepszy erpeg/sandbox w tej generacji, i w pierwszej trójce najlepszych gier bez względu na gatunek.

Tylko faktycznie, jak ktoś źle znosi sytuacje typu: godzinne przedzieranie się przez hordy wrogów i natychmiastowa śmierć w walce z bossem + utrata zgromadzonych soulów/humanity powtarzane po 4 razy to lepiej niech tytuł odpuści.
W ogóle walka wygląda jak w tekkenie - może jest sześć ciosów na krzyż ale liczy się timing/blok/unik.
Rewelacja i 10/10

W Tekken nie ma sześciu ciosów na krzyż, ot używa się 4, a to różnica.  :P
Jednak porównanie nader ciekawe i całkiem trafne, trzeba przyznać.

Jestem pasjonatem Demon's Souls. Kontynuacja mnie po kilkudziesięciu godzinach gry rozczarowała srodze. Tuż przed ostatnim bossem zastanawiałem się nad 7/10 dlań.
Zacząłem bawić się grą, zwiedzać poszczególne lokacje w poszukiwaniu wszelakich smaczków. Ulepszałem bronie, odszukiwałem dane postaci - Big Hat Logan rządzi - wyszło, że ta gra ma wiele wspólnego z fenomenalną Castlevanią: SotN.
Pod koniec gry wydawało mi się, ba, byłem pewny, iż znajduje się ona w majestatycznym cieniu słynnej poprzedniczki. Nie jest to teraz takie oczywiste. Brakuje mi tylko tendencji postaci/świata.






prart

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 31-03-2009
  • Wiadomości: 3 920
  • Reputacja: 95
  • PSN ID: prarts
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #335 dnia: Stycznia 16, 2012, 09:35:04 am »
Cały czas trzymam DarS na swojej liście zaległych tytułów, a miałem przecież kupić na premierę. Nie ma jednak możliwości, żeby jej nie kupił i nie zmierzył się z wyzwaniem. Nawet jeśli jest gorsza od jedynki.

Juras

  • Sonoklap
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-10-2008
  • Wiadomości: 9 257
  • Reputacja: -9967
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #336 dnia: Stycznia 16, 2012, 12:47:47 pm »

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #337 dnia: Stycznia 16, 2012, 12:51:11 pm »
Faktycznie gra oferuje dużo nowości jeśli chodzi o gameplay. :lol:

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #338 dnia: Stycznia 16, 2012, 12:55:19 pm »
Cały czas trzymam DarS na swojej liście zaległych tytułów, a miałem przecież kupić na premierę. Nie ma jednak możliwości, żeby jej nie kupił i nie zmierzył się z wyzwaniem. Nawet jeśli jest gorsza od jedynki.

Nie tyle gorsza, co inna. Demon's Souls to specyficzna, absolutnie niesamowita pozycja. Zachwyca od samego początku. Gdy już się wgłębi w nią, zachwyt zyskuje suty mnożnik.
Ja podobnie przechodziłem ja za pierwszym razem bez jakichkolwiek podpowiedzi. Sporo się traciło, to prawda (Yura, dla przykładu), ale jakież zaskoczenia czekały dla graczy - ot, wybierasz się po raz kolejny do danej lokacji, a tu jakiś czerwony chłopek stoi. Podchodzisz, a on jednym szlagiem wysyła cię do Nexus.  :angel:

Przyznam, że chyba wolałbym typowy sequel. Gdyby istniała możliwość zdobycia kilku platyn w Dark Souls, raczej na druga bym się nie skusił.

Można mieć do twórców żal, że po takim czasie wypuszczają grę, która prezentuje się gorzej niż poprzedniczka. Sporo tu niepotrzebnego przekombinowania. RPG to RPG, nawet jeśli na akcje jest nastawiony. DS jednak sprzedaje grającemu akcję rodem z jakiegoś PoP. To co w tego typu pozycji jest naturalna koleją rzeczy, w takim Dark Soulsmierzi, ponieważ poruszasz się ostrożnie po gzymsie wąskim, kamera wcale nie stara się pomagać, przeciwnicy częstują naszą postać atakami dystansowymi, które odbierają mało energii, lecz sukcesywnie powodują upadek naszej postaci, a tym samym zgon, i nawet tarcza tu nie pomoże.

Nie ukrywam jednak tego, że im lepiej poznaje się grę, tym podoba się ona bardziej. Jest przy tym jeszcze mniej przystępna niż poprzedniczka i o wiele bardziej wymagająca. W Demon's Soulspo pewnym czasie, zanim zawitamy do NG+, to mało kto poza 1-1 był tak naprawdę wyzwaniem. Ot jakiś tam czarny fantom, czy rycerz w 1-4. Tu, w DkS, jest zupełnie inaczej. Gro bossów daje w kość jak poprzednicy w NG+, spotkanie z niektórymi przeciwnikami to niemal wyrok śmierci dla naszej postaci. Ubijasz jednym szlagiem wojaków, z którymi się początkowo męczyłeś, masz już trzycyfrowy poziom doświadczenia, udajesz się do lasu gdzie grasują przerośnięte koty. Ugryzą raz i będzie to pierwszy i zarazem ostatni atak jaki zadadzą.

Nie wspominając o akcjach, w których radzisz sobie jako tako, wchodzisz po schodach (nie, nie do nowej lokacji), a tam czeka przeciwnik, który jednym ciosem do ostatniego ogniska przenosi naszego bohatera.

Suma, summarum, świetna gra. Klimatyczna, niezwykle rozbudowana w wielu aspektach. Graficzny przeciętniak mający cudowna sferę audio.

Nie zawiedziesz się prart. Daj odpocząć samochodom w GT5 - najlepiej kilka mi przesyłając  :P





Brave soul, who fears not death. I have always been here in this Nexus. Go forth, touch the Demon inside me. Art thou done  :P
« Ostatnia zmiana: Stycznia 16, 2012, 13:20:23 pm wysłana przez Sylvan Wielki »

Juras

  • Sonoklap
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-10-2008
  • Wiadomości: 9 257
  • Reputacja: -9967
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #339 dnia: Stycznia 17, 2012, 00:07:39 am »
Graficzny przeciętniak
Weź Ty poświęć kilka świniusiek i zaopatrz się w nową wyświetlajkę, bo najprawdopodobniej Ci niedomaga do pary z pstrykusiem.















« Ostatnia zmiana: Stycznia 17, 2012, 00:43:11 am wysłana przez Juras »

Ogur

  • Gość
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #340 dnia: Stycznia 17, 2012, 00:09:28 am »
Graficzny przeciętniak
Weź Ty poświęć kilka świniusiek i zaopatrz się w nową wyświetlajkę, bo najprawdopodobniej Ci niedomaga do pary z pstrykusiem.

Świniuśka?

Lem++

  • Global Moderator
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 07-11-2008
  • Wiadomości: 10 698
  • Reputacja: 209
  • 07.11.2008 - 16.08.2010 †
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #341 dnia: Stycznia 17, 2012, 00:15:25 am »
Graficzny przeciętniak
Swiete slowa! Nie dosc, ze graficzny przeciętniak to jeszcze przez wiekszosc czasu chodzi w 5-15fpsach.

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #342 dnia: Stycznia 17, 2012, 00:48:55 am »
Lem, leci plus i przelew na konto.  :grin:

Graficzny przeciętniak
Weź Ty poświęć kilka świniusiek i zaopatrz się w nową wyświetlajkę, bo najprawdopodobniej Ci niedomaga do pary z pstrykusiem.

Gdybym był plantatorem, a ty moim służącym, to nakazałbym Lem'owi wymierzyć ci kila razów biczem. Takim wiesz, Juras, + 4 do obrażeń.

Rozumiem, iż jesteś czołowym hejterem, ale plujesz na Rage. Grę, którą niemal wszyscy w segmencie grafiki oceniają na 9-10/10, niezwykle rzadko zdarzają się oceny rzędu 8/10. A bronisz DkS.

Dyskusyjność detali w Anor Londo jest odgórnie zanegowana, gdyż takowych nie stwierdzono. Posępne zamczysko świecące pustaki. W pokoju znajduje jeden mebel, plus demon. Korytarzy nawet nie będę omawiał.

Demons Ruins to ruina, jak sama nazwa wskazuje. Tak ziarnista, tak nieczytelna lokacja, że przeciwnika wielkości Hummera nie widać z 4 metrów.

Ash Lake wygląda gorzej niż jakakolwiek miejscówka z pierwszego GoW na PS2.

Blighttown :lol: Pewnie twórcy wyszli z założenia "hej, chłopaki, DS chrupało to tu, to tam, zróbmy areny 16to krotnie większe, może silnik pociągnie".

New Londo Ruinswychodzę po drabinie. Postać, drabina, goła ściana przede mną i pokaz slajdów. Bez żartów.

Crystal Cavewygląda jakby pop up stanął w takim miejscu, że żaden obiekt się nie dogra, a tekstury zanim się wczytają, to boss i tak już nas zabije.

Używam Fire Spray. Pokaz slajdów. Raz jeszcze, to samo. Kolejny raz - gra się zawiesza.

4/10 jak nic, ale....

Ale gra urzeka bogactwem detali poszczególnych zbroi, czy oręża (spójrzcie na zdjęcia, które przedstawiłem, użyłem specjalnego filtra, jak i blur został nadużyty, ale jak ta włócznie jest bogato zdobiona. Zwróć uwagę na cudne animacje gdy postać atakuje dwuręcznym mieczem, a małym toporem. Tym drugim jednorącz, lub trzymając go oburącz. To jak postać reaguje po przyjęciu ciosów na gardę. Ha, tego niejedno mordobicie by się nie powstydziło. Jakże majestatycznie podwójny, ciężki topór wchodzi po zbiciu ataku wroga w jego ciało.  :puppy-eyes: To winduje ocenę, ale nie sposób napisać, że DkS jest grą atrakcyjną dla oka.

KIlka lokacji także robi wrażenie - Kiln of the first flame.

Ale, heh, zanim ukończyłem DkS, platynowalem jap. ver. DS. Ni jak idzie przyrównać Nexus do przebrzydłego Firelink Shrine.





Tak, oczywiście, i w bazie wypadowej Demon's Souls znajdują się fatalne jakości. tytacz już zapewne szuka dowodów zbrodni, ale chodzi o całokształt.
A Boletaria Palace >>>> Undead Parish. :roll:








« Ostatnia zmiana: Stycznia 17, 2012, 23:20:44 pm wysłana przez Sylvan Wielki »

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #343 dnia: Stycznia 17, 2012, 01:20:52 am »
Cytuj


Erekcja.

Juras

  • Sonoklap
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-10-2008
  • Wiadomości: 9 257
  • Reputacja: -9967
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #344 dnia: Stycznia 17, 2012, 01:35:53 am »
Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)
Wyskakuj mi tu dalej z tym niszowym nawet jak na efpeesa efpeesem to się skończy Dzień Lasu i dołączysz do szczęśliwego grona Lemów delektujących się zapachem korzonków niemieckich mleczyków -_-.

A i FS wygląda tak:
« Ostatnia zmiana: Stycznia 17, 2012, 01:45:31 am wysłana przez Juras »

Ogur

  • Gość
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #345 dnia: Stycznia 17, 2012, 01:49:27 am »

nakimushi

  • Gość
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #346 dnia: Stycznia 17, 2012, 02:35:40 am »
kiedys sie odwaze zagrac w ta gre  :grin:

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #347 dnia: Stycznia 17, 2012, 03:03:15 am »
Nie ma to jak oceniać animację po zdjęciach  :hihi:

Generalnie wykładanie na stół kart w postaci zdjęć, jest .... no cóż. Już w Rage udowodniliśmy, że to jałowy spór.

Nie ma większego pasjonata DS na tym forum ode mnie   :puppy-eyes: DkS to najbardziej wyczekiwana przeze mnie pozycja. Czułem się jak lata temu, gdy rozflirtowałem pudełko Soul Calibur, czy VF3, kontynuacji jednych z moich ulubionych pozycji.  :angel: Za podstawową wersję DkS bez najmniejszego wahania wydałbym z 400zł. Lekko.  :naughty:


Ujmująco.


Urzekająco.


Mmmm. Jakbym jadł świeże truskawki.


Śliczne niczym twarz Sylvan'a Wielki'ego.

A sam zwiastun.


Ho, ho, ho, ho.

9/10 jak nic.

Jest też na czym grać.




Ma DkS swoje atrakcyjne momenty. Kapitalnym designem nadrabia wiele. Jednak, choćbyś się zaparł i paprykę do ust włożył, to i tak szczególnie atrakcyjną dla oka grą nie jest.
Licho z detalami otoczenia, marna animacja to tu, to tam, nieszczególnie wykonane obiekty, o efektach czarów rodem z PSX nie wspomnę - a o teksturach już pisałem.

Także, pomimo całej sympatii, jaką cię darzę, mój miły.... Lem, przynieś bat i 16 razów dlań wymierz.









Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #348 dnia: Stycznia 17, 2012, 09:33:05 am »
Dla mnie Dark Souls przy uwzględnieniu, że jest to w zasadzie sandbox, ma po prostu zajebistą grafikę. Design, detale, animacja i zróżnicowanie postaci, ilość efektów wpakowana silnik (godrays, depth of field, motion blury), najlepszy po Uncharted3 ogień w tej generacji, rewelacyjna animacja wody, smaczki typu ślady w błocie etc., skala i rozbudowanie. Faktycznie animacja siada skandalicznie w blightown i new londo ale to tylko 2 z 22 lokacji w grze.
Ja za grafikę daję 9/10.

Juras

  • Sonoklap
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-10-2008
  • Wiadomości: 9 257
  • Reputacja: -9967
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #349 dnia: Stycznia 17, 2012, 10:56:48 am »
Weź ty Sylvan przyznaj, że Ciemne zbyt srogie baty na Twoją słodką wymierzyły i musisz na grafice odreagować.
Tak się składa że akuratnie poluje na czwartą sztukę Najczystszego Ostrzokamienia (trzecia wpadła na konto znajomego w zamian za użyczenie wersji od Atlusa) i mam porównanie na żywo. Jeśli chodzi o wystrój to chyba mój głos chyba zostanie przy Demonowych (kwiesta wiadomo czego), tak już grafika jako całokształt mimo braku tych paru lini oraz 15 klatek w pewnym miasteczku (taki urok gdy sony woli pakować /specjalnie użyłem tego słowa/ jeny w kolejne nikomu niepotrzebne 7h szuterki zamiast Duszyczki) prezentuje się lepiej w Ciemnych.
A i miałem Ci zwrócić uwagę na pewien szczególik mój Ty Trójplatynowy Weteranie Duszowy, otóż zły kapelusznik w wieży nie przetrzymywał mnie:
Sporo się traciło, to prawda (Yura, dla przykładu)...

, a wiedźmę Yuria i nie wymawiaj się na literówkę tylko powtórz drugi cykl i utrwal lepiej. :szczurok eyes:

A i jeszcze jedno, nie wlepiaj w posty z łaski swojej tych przedpremierowych bulszotów.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 17, 2012, 11:00:25 am wysłana przez Juras »

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #350 dnia: Stycznia 17, 2012, 15:57:49 pm »
Weź Ty Sylvanie Wielki ....
Lem....


Dla mnie Dark Souls przy uwzględnieniu, że jest to w zasadzie sandbox, ma po prostu zajebistą grafikę. Design, detale, animacja i zróżnicowanie postaci, ilość efektów wpakowana silnik (godrays, depth of field, motion blury), najlepszy po Uncharted3 ogień w tej generacji, rewelacyjna animacja wody, smaczki typu ślady w błocie etc., skala i rozbudowanie. Faktycznie animacja siada skandalicznie w blightown i new londo ale to tylko 2 z 22 lokacji w grze.
Ja za grafikę daję 9/10.
Animacja pada na twarz po użyciu części czarów. To dobrze, że gra nie rwie na 40% aren sama przez siebie, ale cóż z tego, skoro części, rzeczy nie użyjesz, ponieważ tak zacina.  Z tym ogniem, jak dla mnie, przesada. Firestorm zatrzymał się pomiędzy PSX, a PS2. A, że SB.... Cóż, napiszę może tak. inFamous drugi to SB i wygląda kapitalnie. Znakomite tekstury, płynna animacja, ni jak nie idzie doczepić się do modeli postaci, a wszytko hula aż miło, i nawet podczas największych zadym nie śmie zwolnić. Da się o_O Oczywiście, że tak. Bite 9/10 za grafikę. Jakis czas później DkS wychodzi i niby jakim cudem ma otrzymać coś powyżej 7/10.... Design, kilka niezłych widoków, pieczołowicie wykonany oręż to nie wszytko.

prart, kupuj szybciej DkS i napisz co nieco....

Lem++

  • Global Moderator
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 07-11-2008
  • Wiadomości: 10 698
  • Reputacja: 209
  • 07.11.2008 - 16.08.2010 †
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #351 dnia: Stycznia 17, 2012, 16:41:42 pm »
Weź Ty Sylvanie Wielki ....
Lem....


Sylvan, nie przemuj sie tym bucem. Slepe fanbojki (a tym bardziej Juras) juz tak maja, lecza kompleksy i tyle w temacie.

PS: Szkoda bata

Szymku

  • Marynarz z Potiomkina
  • *****
  • Rejestracja: 04-02-2006
  • Wiadomości: 3 754
  • Reputacja: 74
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #352 dnia: Stycznia 17, 2012, 17:43:56 pm »
Animacja pada na twarz po użyciu części czarów. To dobrze, że gra nie rwie na 40% aren sama przez siebie, ale cóż z tego, skoro części, rzeczy nie użyjesz, ponieważ tak zacina.  Z tym ogniem, jak dla mnie, przesada. Firestorm zatrzymał się pomiędzy PSX, a PS2. A, że SB.... Cóż, napiszę może tak. inFamous drugi to SB i wygląda kapitalnie. Znakomite tekstury, płynna animacja, ni jak nie idzie doczepić się do modeli postaci, a wszytko hula aż miło, i nawet podczas największych zadym nie śmie zwolnić. Da się o_O Oczywiście, że tak. Bite 9/10 za grafikę. Jakis czas później DkS wychodzi i niby jakim cudem ma otrzymać coś powyżej 7/10.... Design, kilka niezłych widoków, pieczołowicie wykonany oręż to nie wszytko.
Infamous 2 jest rewelacja i klasa sama w sobie, także jeśli chodzi o grafikę, ale zwróć uwagę, że jego engine ma spore ograniczenia - mapa jest zbudowana z pięciokątów, spory blur dalszego planu i przede wszystkim znacznie mniej złożona architektura. Nie twierdzę, że DarkSouls jest lepszy, ale gorszy dla mnie nie jest - po prostu jest inny.
Jeżeli chodzi o spadki animacji, to ktoś już napisał, że jest to problem CPU. Procesor nie wyrabia z obliczaniem tam gdzie levele oferują zbyt dużo możliwości przemieszczania się postaciom sterowanym przez AI. Jest szansa, że zostanie to poprawione w kolejnym patchu

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #353 dnia: Stycznia 17, 2012, 19:52:22 pm »
Wiesz, Szymku, mnie nawet nie chodzi o spadki animacji. Swego czasu, trzecia Onimusha na PS2 wyglądała obłędnie, a zwalniała jak mało co. Gdy przy turbinach gracz zamieniał się w demona, całość padała do tego stopnia, że można by się zastanowić, czy nie wiąże się to z jakąś zagadka logiczną. Nie znaczy to, że gra zasługuje w segmencie grafiki na chłostę, jak plecy Juras'a. O nie. Ale wiesz, jakaś skaza pozostaje.

Jakiś czas temu odwiedził mnie Przyjaciel. Mieliśmy wybrać się na kręgle (partyjki golfa poczekają jeszcze trochę 8)). Powiedziałem mu by sekundkę poczekał, ubije tylko bossa. Chodziło o golema w SF.
Wiesz co stwierdził.... "Sylvan, ale ta gra jest paskudnie brzydka, ale ma fatalne tekstury". Nie powiedział tego złośliwie. Jest graczem. Ma w domu PS3. Nie stwierdził tak w przypadku inF 2, BlazBlue, Kz3, Dead Space 2. Zrugał DkS - dodatkowo Dragon Age: Początek, Shift 2 U, oraz MoH.

Coś na rzeczy musi być.

Nie twierdzę, że gra cały czas trzyma lichy poziom, ponieważ tak nie jest. Ma swoje momenty i nie chodzi mi tu tylko o design.
Włącz Rajmana, LPB2, AC:R, Heavy Rain i zapytaj osobę nie znającą się na cieniowaniu postaci, AA, i innych szwarcach, na przykład swoją kobietę, czy uważa, że te gry są atrakcyjne dla oka. Następnie włącz jej DkS, udaj się do Crystal Cave i poproś o kolejną opinię. 


Weź Ty Sylvanie Wielki ....
Lem....


Sylvan, nie przemuj sie tym bucem. Slepe fanbojki (a tym bardziej Juras) juz tak maja, lecza kompleksy i tyle w temacie.

PS: Szkoda bata
Tak, może i masz rację. Niemniej, trzymaj bicz w pogotowiu.

Juras

  • Sonoklap
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 18-10-2008
  • Wiadomości: 9 257
  • Reputacja: -9967
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #354 dnia: Stycznia 17, 2012, 20:11:17 pm »
Osoby nie znające się na innych szwarcach podzielają Twoje zdanie, więc wniosek prosty: Ty też się nie znasz i tyle w tym temacie.
I dziwnych masz kolegów skoro mając do wyboru zerkanie na Twoje gładkie lico a rzekomo kiepskie tekstury w Ciemnych, wybiera to drugie. Ale nie wnikam za głęboko, w końcu nie bezinteresownie sponsorujesz świetlaną przyszłość Lem'a.

Tak na marginesie, CC kupisz na dzień dzisiejszy pewnie w cenie około 300zł. Nie wstyd Ci, że plebs ma, ba nawet Tytacz a Ty musisz dzwoniaczem cykać pacie lub używać pierwszej strony e-okularków w zakładce "images"?
« Ostatnia zmiana: Stycznia 17, 2012, 20:16:43 pm wysłana przez Juras »

ubol

  • Sekretarz wojewódzki
  • *****
  • Rejestracja: 30-08-2005
  • Wiadomości: 1 537
  • Reputacja: 16
  • PSN: urytuPL
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #355 dnia: Stycznia 17, 2012, 20:13:28 pm »
Dla mnie Dark Soul jest co najmniej tak samo udaną grą jak Demon's Souls. Owszem zdarzają się spadki animacji (a to w Demon's Souls ich nie było?), ale tylko w Blighttown dla mnie było to wkurzające (a że jest to jedna z bardziej porytych lokacji to inna sprawa). Design świata jest lepszy w Dark Souls imo (np. zajebiście klimatyczny las, zamki, kanały itp. ale żeby nie było, były dwie lokacje, które mi nie podeszły, wyglądały jakby z jakiejś bety) wszystko jest ze sobą fajnie połączone i tworzy spójną całość. Nie rozumiem za bardzo wychwalania Demon's Souls, a jechaniu po Dark Souls, przecież to są praktycznie te same gry tylko podane w trochę innym sosie.

Sylvan Wielki

  • Gagarin
  • *****
  • Rejestracja: 05-02-2009
  • Wiadomości: 11 652
  • Reputacja: 253
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #356 dnia: Stycznia 17, 2012, 21:46:33 pm »
ubol, masz sporo racji. Ale wiesz, nikt tu (bynajmniej nie moja osoba), nie opluwa niczym Lupi mieszkania, DkS wyraźnie za całość.

DS był/jest wspaniały. DkS jest inny, ale równie wart wydanych nań pieniędzy. Tak, DS chrupał to tu, to tam - przykład pierwszy lepszy z brzegu - akcja po tym, jak niebieski smok odlatuje.
DkS przycina częściej, ale nie jest to powód do znacznego zaniżania oceny. Tym powodem jest to, że gra nie prezentuje się wybornie, czy choćby bardzo dobrze. To, że ma miłe dla oka momenty, taki, czy inny efekt, to dobrze, nawet bardzo. Jednak nie winduje to znacząco oceny. Tak, zbroje, broń (QS dla przykładu) radują oko grającego. Ale cóż mi z tego, że dany miecz robi wrażenie, skoro udaję się do Anor Londo i pustki widzę. Udaję się do Ash Lake i jest jeszcze gorzej.

Nie przepadam za posiłkowaniem się zdjęciami, bowiem tak można ośmieszyć każdą grę, od Uncharted 3, do Kz3. Już w Rage dwie osoby pajacowały w tym segmencie. Ale, no prezentuje się to ubogo:





Oczywiście można przejrzeć kilka ostatnich stron tematu i zachwycać się kilkoma zdjęciami, które zaprezentowałem ja, czy też Juras. I wiesz, znowu jałowy spór.

Każdy z nas grał, każdy ma odpowiedni tv w pokoju. Każdy wyrobił sobie o grafice odpowiednie zdanie.

Ja widzę to tak. Niektóre miejscówki prezentują się nad wyraz dobrze. Design jest absolutnie kapitalny. Animacja przycina czasami, jednak w ogólnym rozrachunku zachwyca - ze wszystkie zamaszyste ataki, kontry, coś wspaniałego. Efekt czarów jest taki sobie. Kilka miejscówek wygląda brzydko, miejscami wręcz fatalnie.

W ogólnym rozrachunku DkS nie jest grą brzydka, ale też nie zachwyca. Nie ma mowy o ocenach rzędu 8-9/10 za grafikę. naciągane 7 z przymrożeniem oka jeszcze by przeszło, a najpewniej 6/10, bądź 5/10.
Nic ponadto.

Ale przyznam także, że kilka pomysłów w DkS jest nietrafionych. Ubijasz dwa olbrzymy, sześć pomniejszych, ale wymagających, maszkar. I biegasz, pod ostrzałem DK, po gzymsach. 40 minut wcześniej bawiłeś się  kilkanaście metrów nad ziemią w akrobatę, zupełnie jakby to był PoP, a nie RPG, nawet na akcję nastawiony.

Świetna pozycja, rozwijająca skrzydła po dogłębnym poznaniu. Kapitalna strona audio. Grafika - słaba, średnia, niezła, mająca przyjemne dla oka momenty. Ogólne przyzwoita, ale nic ponadto.
Ja tak to widzę, Juras inaczej, ale to Juras.


Osoby nie znające się na innych szwarcach podzielają Twoje zdanie, więc wniosek prosty: Ty też się nie znasz i tyle w tym temacie.
I dziwnych masz kolegów skoro mając do wyboru zerkanie na Twoje gładkie lico a rzekomo kiepskie tekstury w Ciemnych, wybiera to drugie. Ale nie wnikam za głęboko, w końcu nie bezinteresownie sponsorujesz świetlaną przyszłość Lem'a.
Oj wiesz, tu nie chodzi o szczególiki. To dobrze, ba, rzeknę, zacnie, iż pojawiają się takie, a nie inne efekty. Ale chodzi o odbiór całości. Cenię twoją znajomość tematu. Ostatnio masz widoczny spadek formy, co dostrzegają inni użytkownicy (vide watek w Rage). Ogólnie jako taką wiedzę, masz. Masz także swój, specyficzny, gust. Niemniej, celebrując DkS jako piękna grę, nadajesz się tylko pod chłostę Lem'a.


Lem++

  • Global Moderator
  • Major Hermaszewski
  • *****
  • Rejestracja: 07-11-2008
  • Wiadomości: 10 698
  • Reputacja: 209
  • 07.11.2008 - 16.08.2010 †
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #357 dnia: Stycznia 17, 2012, 22:12:11 pm »
Z PRZYCZYN NIEZALEZNYCH ODE MNIE MUSIALEM WYEDYTOWAC POSTA.

DODATKOWO CHCIALBYM PRZEPROSIC JURASA ZA GLUPOTY, KTORE NA LAMACH TEGO FORUMKA STARALEM SIE UDOWODNIC. DARK SOULS TO PRZEPIEKNA GRA Z NIEPOWTARZALNYM KLIMATEM, KTORA LACZY W SOBIE NAJLEPSZE ELEMENTY GATUNKU I POKAZUJE ZHAMBURGERYZOWANEMU RYNKOWI, ZE GRY W DZISIEJSZYCH CZASACH MOGA JESZCE WYMAGAC SKILLA. MIOD, CUD I ORZESZKI. KUPOWAC.
« Ostatnia zmiana: Stycznia 17, 2012, 23:46:07 pm wysłana przez Lem »

Krzysiu

  • MIR
  • *****
  • Rejestracja: 13-06-2008
  • Wiadomości: 14 544
  • Reputacja: 174
  • Stać! Policja!
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #358 dnia: Stycznia 17, 2012, 22:17:34 pm »
« Ostatnia zmiana: Stycznia 17, 2012, 23:15:01 pm wysłana przez tytacz »

Ryo

  • Global Moderator
  • PIERESTROJKA
  • *****
  • Rejestracja: 25-10-2005
  • Wiadomości: 31 259
  • Reputacja: 535
  • "Using no way as way, having no limitation..."
Odp: Dark Souls
« Odpowiedź #359 dnia: Stycznia 18, 2012, 00:24:07 am »
W ogólnym rozrachunku DkS nie jest grą brzydka, ale też nie zachwyca. Nie ma mowy o ocenach rzędu 8-9/10 za grafikę. naciągane 7 z przymrożeniem oka jeszcze by przeszło, a najpewniej 6/10, bądź 5/10.
Nic ponadto.
Moim zdaniem trochę przesadzasz, Sylvanie. Gra imo spokojnie zasługuje za grafikę na ocenę 8. Fakt, jeszcze gry nie skończyłem ale to co widziałem pozwala mi wystawić taką notę z czystym sumieniem.

Co do tych lokacji, których dwa screeny wrzuciłeś - może taki był zamysł twórców, by te lokacje prezentowały się ubogo? Nie każda musi być mega wykonana z mnóstwem detali. Być może prostota była myślą przewodnią przy ich tworzeniu. Być może tak właśnie je sobie wymyślili.