Nie, nie, raczej w sensie "zakończona, bo mam jej dosyć". Powiem Ci Ryo, ze z WT to raczej skupiłem się na odznakach. Moze i bym łyknal całosc, ale dłużyło mi się to baaaaardzo. Chyba dwa wieczory grałem, a konca nie było widac. Albo ja jestem taki słaby, albo tryb za długi.
Nie mów, ze Ci sie poprzednie SSX nie podobały bardziej?