Niestety, ale u mnie po ostatnim patch'u, MW3 jest jednym wielkim zlagowanym gównem. Zauważyłem jednak, że nie u wszystkich. Może zależy to też od momentu, w którym ktoś dołącza do gry. Graliśmy z kilkoma Polakami i na kill camach widać było, że naszym dużo trudniej zabić, bo muszą znacznie więcej ołowiu wpakować w przeciwnika, a w dodatku później go dostrzegają. Tyle, że po połowie rundy, wbił do nas Dan z PRL i jemu gra śmigała aż miło. Na kill camach widać było, że w przeciwieństwie to nas, widział przeciwników znacznie wcześniej i wystarcza mu seria z karabinu szturmowego aby zabić wroga. U mnie niestety i u kilku innych chłopaków, MW3 jest po prostu niegrywalne. Jedyne co zostaje to HC, ale tam zmienia się tylko to, że przeciwnik mniej wytrzymuje, bo jeśli chodzi o szybkość zauważenia kogoś z innej drużyny, to i tak jest bardzo słabo. Non stop mam akcje gdzie doskonale wiem skąd wyjdzie koleś, a on zaczyna do mnie strzelać zza rogu, zanim pojawi się w ogóle na mojej kamerze. Oczywiście jego kill cam pokazuje, że wszystko odbyło się normalnie (czyt. wyszedł prosto na mnie i ja powinienem go widzieć).