Jeśli chodzi o grafikę, to u mnie zabków praktycznie nie widać. Ale może to zasługa plazmy. Na czym grasz?
Co do samej gry, to mi się czasem zdarza powtarzać dni, gdy stwierdzę, że zrobiłem coś głupiego lub gdy nie zdążę wrócić na czas. Zdarzyło mi się kilka razy, że chciałem zebrać tylko jeszcze owoc, odblokować jeszcze jedną drogę, no i nie załapywałem się na drogę powrotną (a właściwie to pikminy się nie załapywały). Na szczęście nawet powtarzanie dni to czysta przyjemność. Wiedząc już, co trzeba robić, wszystko idzie dużo sprawniej i można osiągnąć znacznie lepsze rezultaty.