@Master
No i tu jest ta różnica, że Ty spotykasz takich motocyklistów, a nie wszyscy takich spotykają. Jeżdżąc na motocyklu często spotykamy się grupą i robimy mały wypad. Z moich obserwacji wynika więc zupełnie coś innego, bo znacząca większość motocyklistów porusza się prawidłowo po drogach z tego co widzę. A to, że jacyś spragnieni wrażeń wariaci na ścigaczach popisują się ruszając spod świateł nie znaczy, że połowa tak robi. Pewnie gdybyś jeździł motocyklem, to miałbyś też więcej przykładów szczeniackich zachowań kierowców aut. Nie wiedzieć czemu niektórym odbija jak widzą motocykl na światłach i jadąc jakimś dieslem lub innym powolnym autem, próbują mimo to pokazać, że dadzą radę motocyklowi ruszając ze świateł. Nie wspomnę o kierowcach sportowych aut, bo tutaj praktycznie większość widząc motocykl musi się z nim spróbować i zaczynają prowokować na drogach (miałem tydzień temu taką sytuację z Subaru Imprezą STI po lekkim tuningu). Wszystko zależy od tego na czym opierasz swoje obserwacje. Pewnie gdybym jeździł tylko autem, to miałbym podobne odczucia jak Twoje. Jednak fakt, że dosiadam motocykla pozwala mi spojrzeć na sprawę z szerszej perspektywy, bo znam obie strony, o których dyskutujemy.
@Kamiiru
Nie wiem gdzie mieszkasz, ale widocznie pełno tam chamów. Ja zawsze dziękuję za ustąpienie miejsca i z tego co widzę na drogach u nas, większość robi tak samo. Ci o których piszesz faktycznie zasługują na mocne faki.