Pewnie żeby zagrać na PC na klawiaturze <ok>
Tutaj nie uznajemy PC'tów, bo śmierdzą!!!
Wiadomość scalona: [time]Wrzesień 22, 2011, 18:42:19 pm[/time]Jestem po kilku wyścigach. Dropów animacji jakoś specjalnie nie uświadczyłem. Może podczas deszczu i zadymy coś tam przytnie, ale nie rzuca się to w oczy. Być może dlatego, że jeżdżę z kamery z kasku, a ta dosyć mocno się trzęsie więc nawet jeśli animacja lekko spadnie, to tego nie widać. Najbardziej dropuje po wyjeździe z garażu, ale to raczej przez loading, który wtedy się zaczyna (konsola sama steruje wtedy bolidem). Model jazdy jest świetny. To nie pure arcade na pewno. Znacznie bliżej temu do sim. Przy wyłączonych wspomagaczach łatwo nie jest. Już nie wspomnę o deszczu, bo tam trzeba naprawdę nieźle się napocić żeby utrzymać tempo przeciwników. FF jest bardzo dobrze oddany, ale myślę, że można by go jeszcze lepiej dopracować (chociażby moment utraty przyczepności powinien być lepiej wyczuwalny). Największą bolączką tej gry jest straszny aliasing. Przez 30 klatek i oczojebny aliasing dosyć trudno jest obserwować tor (GT5 jest tutaj bezapelacyjnym mistrzostwem świata). Ciężko nawet zobaczyć tabliczki z informacją o ilości metrów do najbliższego zakrętu. Teraz to wszystko połączone z nisko osadzoną kamerą naprawdę stwarza spory problem podczas jazdy. Jedyne co pozostaje, to nauka torów i punktów hamowania na pamięć. Inaczej nie ma szans walczyć na najwyższym poziomie. Wypadki, uszkodzenia, itp. są naprawdę extra. Gra ma potencjał i jeśli ktoś lubi F1 to lepszego tytułu na konsolach zapewne nie znajdzie. Najbardziej zaskakuje model jazdy, który jest naprawdę z bardzo wysokiej półki.
Wiadomość scalona: [time]Wrzesień 22, 2011, 19:44:35 pm[/time]EDIT W ch**!!!
Pojeździłem po większości torów, większością bolidów z nadzieją, że podczas słonecznej pogody będzie lepiej. Niestety, ale ta gra ma jeden bardzo poważny problem, który ją dyskwalifikuje. Aliasing i 30fps'ów. Tu po prostu nie widać gdzie się jedzie i co się dzieje na torze. Tak szybkie gry muszą śmigać w 60 klatkach i mieć przejrzystą grafikę, bo inaczej cały fun szlag trafia. Już bolidy w GT5 są znacznie lepiej oddane. Tam wiem czemu i gdzie popełniam błędy mimo zawrotnych prędkości. Tutaj nie mam kompletnie pojęcia co się dzieje. Po początkowym zachwycie jestem zawiedziony. Taki potencjał niestety został zmarnowany. Gra ma mnóstwo fajnych patentów, świetny model jazdy, genialny dźwięk, ale grafika zabija całą zabawę. Wolałbym bardziej sterylne tory, słabsze otoczenie, mniej bolidów, ale za to przejrzystość i 60 klatek. Przykro mi, ale tytuł zostanie najprawdopodobniej wymieniony na coś innego (MW3
).