Od kilku dni w sieci roi się od artykułów i filmików (szczególnie na youtube) dotyczących projektu nowej ustawy dotyczącej praw autorskich. Według założeń tejże ustawy nielegalnym będzie umieszczać filmiki playthrough itp. z gier na youtube chyba, że uzyska się zgodę właściciela praw. Oczywiście ustawa dotyczy również filmów, muzyki i wszystkiego w sumie co się wiąże z prawami autorskimi. Niemniej jednak swoimi ramionami sięgnie również gier.
Growe społeczeństwo, reżyserzy youtubowi zaczęli trochę panikować i teraz toczą się spekulacje, nakłanianie do petycji, aby senat i kongres USA zdał sobie sprawę, że będzie to miało kolosalny wpływ na zawartość kanałów opierających się na grach itp.
Według obecnego prawa w USA z tego co się orientuję, jeśli robisz playthrough i dorzucasz do tego swój komentarz to staje się to twoją pracą i nie łamiesz praw autorskich.
Na razie nie debatowano jeszcze na najwyższych szczeblach na temat ustawy, ale sytuacja robi się bardzo ciekawa.