Odtwarzacze przenośne.

[maly_pinki]

Jako, że mój ipod już ledwo zipie i pojemność już nie ta, czas zmienić odtwarzacz.
Szukam czegoś do 500/600zł z dobrym dźwiękiem niekoniecznie z wbudowaną pamięcią.
Najbardziej by mi zależało aby była funkcja wykrywania odtwarzacza jaki dysk przenośny bo jednak itunes ma ten minus, że całą muzykę trzeba trzymać na kompie.
Słuchawki pod odtwarzacz mogę kupić osobno więc nie pytajcie jakie teraz mam.

[Unlimited]

http://allegro.pl/cowon-iaudio-i7-16gb-etui-cowon-leather-case-i1800777787.html

lub Ipod czy jakaś nowsza Nokia z serii E czy N. Ewentualnie tańszy Iriver i 200zł w kieszeni.

[maly_pinki]

Jak kupuje odtwarzacz to odtwarzacz nie chcę go w telefonie.
Bym kupił kolejnego iPoda ale niestety 2 raz padło mi już wyjście słuchawkowe gdzie wymiana kosztuje 75zł.
Zastanawiałem się nad iaudio ale jednak chciałbym nowy odtwarzacz z gwarancją, dlatego dałem taki przedział cenowy.
Jeśli masz jeszcze jakieś propozycje chętnie zobaczę jakieś grajki.
Aha, większość płyt to ripy z oryginalnych płyt aac 320kb/s, posiadam małą kolekcje płyt więc nie bawię się w zasysanie 192kb/s mp3.

[POK]

Jaki odtwarzacz MP3 polecacie? Taki, żeby był prosty, tani i miał pojemność z 2-4GB. No i żeby nie miał gejowskiego wyglądu. W niedzielę będę zamawiał na allegro, bo mój obecny coś się ostatnio zaczyna pieprzyć.

[marcingt]

Jaki odtwarzacz MP3 polecacie? Taki, żeby był prosty, tani i miał pojemność z 2-4GB. No i żeby nie miał gejowskiego wyglądu. W niedzielę będę zamawiał na allegro, bo mój obecny coś się ostatnio zaczyna pieprzyć.

Sansa Clip ponoć jest bardzo przyzwoita.

[Jacek84]

iRiver. Jakikolwiek. Od małego kluczyka po drogie modele. Miałem 4 Sansy (2 Clipy, 2 starsze), 3 Creativy (Zen V, starszy Zen, Muve)  i podstawowego iRivera (mały, wielkości pendrive'a z niewielkim wyświetlaczem). Dwie pierwsze firmy robią zabawki dla dzieci w porównaniu do iRivera. Bez jakiejkolwiek ingerencji w firmware gra do 2x głośniej (czyli soft eq. może jechać do ichniejszej miary "40", podczas gdy inne odtwarzacze grają tak na "25" [również ichniejszej miary]). Dobrze oddaje wysokie, bas nie jest chamsko wzmacniany więc jak dla mnie idealnie./

gejowskiego wyglądu

[marcingt]

Stare iRivery były dobre, ale te obecne to

zabawki dla dzieci

[Jacek84]

Wciąż lepsze od np. Sansy Clip.

[marcingt]

Ale droższe.

[Kert]

iRiver.

Tego mam już kilka lat, przeżył dużo i chodzi bez problemów (ale już go nie ma w sprzedaży, wersja po "reaktywacji" jest słabsza):

<3

Wiadomość scalona: [time]Wrzesień 10, 2011, 13:29:21 pm[/time]
Ja polecam jeszcze Sandisk Sansa Fuze.

Spoiler (kliknij, by wyświetlić/ukryć)

Wejście na karty sd + dobra jakość dźwięku + tani = dobry odtwarzacz.
Wkurza jedynie wykończenie materiałowe (lakier "piano black").

[Unlimited]

Mam taki sam. Już chyba ma z 2-3 lata. Ciągle w stanie bardzo dobrym.

[Kert]

Mam taki sam. Już chyba ma z 2-3 lata. Ciągle w stanie bardzo dobrym.

+

To folia na ekranie, czy tak mocno porysowałeś szkiełko? Mój wygląda na mniej sfatygowany
Ja uwielbiam w nim to, że ma sporo funkcji jak na swój wymiar, jest na baterie AAA, jest kompaktowych rozmiarów (nigdy nie lubiłem "dużych" odtwarzaczy, tylko muzyka na miasto i jazda do kieszeni), oferuje świetną jakość dźwięku (słucham na Senkach MX760 lub CAL!ach). Czasem tylko joy zawodzi (ale wystarczy wyczyścić sprężonym powietrzem i śmiga).

[Jacek84]

jest na baterie AAA

To jest plus tylko na wycieczki na koniec świata.

[maly_pinki]

A ktoś ma coś mi do polecenia jeszcze?

[Kert]

jest na baterie AAA

To jest plus tylko na wycieczki na koniec świata.

Też tak myślałem, bo co za problem, jak non stop komp u boku i można podładować baterię. Jednak już nie raz w ciągu dnia padały mi bateryjki w innych odtwarzaczach na mieście. Tutaj noszę przy sobie 2 dodatkowe eneloopy i nie martwię się o "brak prądu". Wiadomo co kto lubi, ja wolę wymienne aku. Jeśli już miałbym bawić się w wewnętrzną baterię, to tylko odtwarzacze Sony (z mojego doświadczenia trzymały najdłużej), ale tu już się płaci za markę (choć nie tyle, co u Apple).

[Unlimited]

Mam taki sam. Już chyba ma z 2-3 lata. Ciągle w stanie bardzo dobrym.

+

To folia na ekranie, czy tak mocno porysowałeś szkiełko? Mój wygląda na mniej sfatygowany
Ja uwielbiam w nim to, że ma sporo funkcji jak na swój wymiar, jest na baterie AAA, jest kompaktowych rozmiarów (nigdy nie lubiłem "dużych" odtwarzaczy, tylko muzyka na miasto i jazda do kieszeni), oferuje świetną jakość dźwięku (słucham na Senkach MX760 lub CAL!ach). Czasem tylko joy zawodzi (ale wystarczy wyczyścić sprężonym powietrzem i śmiga).

Zdjęcie źle wyszło, na szkiełku jest parę mikro rysek, które z biegiem czasu się pojawią. Poza tym wygląda jak nowy.

[Kert]

Co najważniejsze, pomimo że jest biały, nie żółknie (jak np. iPod znajomego).

Teraz dzwonię do iRivera po fanty za reklamę.

[Unlimited]

Jednak zgodzę się z tym że starsze Irivery lepsze od obecnych.

[POK]

Te iRivery trochę drogie, więc pomyślę jeszcze. Jakby ktoś miał jeszcze jakieś propozycje to będę wdzięczny. Na razie lecą plusy

[Iras]

Kto w czasach komórek z mp3 kupuje dedykowane odtwarzacze? Gdyby to jeszcze miało wielkość pięciozłotówki z klipsem albo było wbudowane w słuchawki, to mógłbym jakoś zrozumieć, ale te, które wrzucacie - dla mnie kompletnie bez sensu.

[windomearl]

Iras, moja xperia ma mizerną baterię i trzyma max 2 dni jak się nią nie bawię. Słuchając muzyki wystarczy mi na kilka h. Takie odtwarzacze zapewniają jednak dłuższy czas słuchania muzyki a i jak Kert pisze można mieć ze sobą zapas bateryjek. I myśle, że jednak nie ta jakość dźwięku.

[inż. Oscyp]

Kto w czasach komórek z mp3 kupuje dedykowane odtwarzacze? Gdyby to jeszcze miało wielkość pięciozłotówki z klipsem albo było wbudowane w słuchawki, to mógłbym jakoś zrozumieć, ale te, które wrzucacie - dla mnie kompletnie bez sensu.

Ja np mam prostą nokię 5310 i muzyki się z tego słucha ch**owo. Dodatkowo 2GB to mało trochę przy 80GB.

[Jacek84]

Kto w czasach komórek z mp3 kupuje dedykowane odtwarzacze? Gdyby to jeszcze miało wielkość pięciozłotówki z klipsem albo było wbudowane w słuchawki, to mógłbym jakoś zrozumieć, ale te, które wrzucacie - dla mnie kompletnie bez sensu.

To jak z Deus Exem Ireneusz.

[POK]

Moja komóra ma już trochę zużytą baterię, a że jest w dodatku prądożerna (n95), to na chodzie wytrzymuje zaledwie kilka godzin. Dla porównania, obecna mp3 którą posiadam działa kilkanaście godzin (jak się nie pierdoli) na jednej baterii. No, a jak się rozładuje, to wymieniam baterię i słucham dalej.

[plajak]

Z czystym sumieniem mogę polecić odtwarzacz mp3 sony. Jest przyjemny w obsłudze, długo wytrzymuj bez ładowania, a co najważniejsze ma opcję podładowywania. Wystarczy podłączyć go do zasilania na 3 minuty, by móc słuchać muzy przez kolejną godzinę.

[el becetol]

Haha murzyn od SEO.

Kolego - ile dostajesz za linka pozycjonującego mixelectronics? Czy naprawdę warto? Czy nie czujesz się jak maszyna? Z dnia na dzień pozbawiany człowieczeństwa? Może zamiast spamować takim czymś lepiej rozejrzeć się za jakąś rozwijającą pracą?

[maly_pinki]

Odtwarzacz Sensa clip zip będzie dobrym wyborem w cenie do 250zł? Głównie będzie służył do odtwarzania plików aac.
Przesiadam się z iPoda touch 2g.