Wykład o oświetleniu w TLoU był świetny - masa niesamowitej pracy i to jeszcze na poprzedniej generacji. Połączenie świateł dynamicznych, wypalanych cieni, ambient shadows, cała technologia za specularem - aż zapomniałem jak ta gra pięknie wygląda, pomimo, że przeszedłem DLC. Do tego mówili o różnicach miedzy grą a cinematicami - ogromnych różnic nie ma, i tak rendering idzie przez konsolę, na zewnątrz tylko to łączą i dostrajają. Swoją drogą fajnie było zobaczyć jak doświetlają cut-scenki - mają ograniczenia tylko do 4 dodatkowych świateł, za to one tworzą fajny przestrzenny efekt.
Fajnie, że kobitka wyraźnie podkreśliła rolę programisty - naszego rodaka. Niestety przekręciła nazwisko
.