Miło jest przeczytać o sobie takie górnolotne rzeczy. Nie wiem czy jestem w stanie wytypować "ulubionych" forumowiczów, szczególnie że sporo z nich już forumowiczami nie jest, ale na pewno mogę wymienić osoby, z którymi chętnie kiedyś spotkałbym się IRL (kolejność przypadkowa nie licząc pierwszego miejsca <3): wojteq, setezer, Ohtar, jay jay, becet, Lupi, Miazga (z nim to w zasadzie raz miałem przyjemność, ale krótko i za gówniarza), Iras, s00s, svonston, kun, Casper (pewnie mało kto pamięta), Kresq. EDIT: ruszmusk i Krzyś "tytara blachara".
Tyle mi się przypomniało na teraz i w sumie jak tak myślę, to nie mam nic przeciwko spotkaniu całej reszty, nie licząc może trzech osób, z którymi nawet nie wiem o czym mógłbym rozmawiać.
Jak o pozytywnych okurwieńcach, którzy odeszli mowa, to na pewno: Anonimowy, Lodzik, Don Pedro, Maximmus, Diuk.