Panowie mam problem, mianowicie, przed chwilą wł. kompa i z moich 3 partycji, ostała tylko jedna C(tam gdzie mam wgrany tylko system i wolne miejsce na niego), po partycji D i E śladu nie ma. Poza tym oczywiście widzi napęd DVD(chociaż on i tak jest popsuty, raz działa raz nie). Problem polega na tym że na tej partycjach D i E miałem bardzo ważne pliki(jest m.in moja praca magisterska i masę innych plików np. moja kolekcja muzyczna, zdjęcia itd.). Od paru dni zauważyłem że komputer czasem nie chce się włączyć(tzn. system leci normalnie ale przed samym uruchomieniem windows, system się jakby nie bootował i musiałem wcisnąć restart). Używam Windows XP. Jednak jak wchodzę w mój komputer-zarządzanie-zarządzanie dyskami to tam wyświetla się że dysk C ma całą wartość wszystkich dysków, natomiast w oknie mój komputer jest tam tylko 8Gb czyli tyle ile zostawiłem sobie na sam Windows.
Mam nadzieje że pomożecie! Jestem wkurzony i zrozpaczony.