Dla mnie włączony ABS już potrafi pomóc na tyle, że mogę walczyć o pudło w każdym wyścigu. Jednak nie odpuszczam treningów bez włączonego ABS, bo czasem lobby jest tak ustawione, że trzeba jeździć bez tego. Wczoraj miałem taki wyścig na Laguna Seca i udało mi się wybrać bez żadnych wspomagaczy (w tym wyłączony ABS).
Miałem na myśli, jak to wygląda w rzeczywistości
Bo tak naprawdę, odhaczenie wszystkich "systemów wspomagania" w symulatorze wcale nie jest "realistycznym ustawieniem" bo w rzeczywistości w wielu seriach kierowcom pomagają różne systemy
To tak jakby w symulatorze lotu kazać graczowi latać w F22 systemem sterowania z samolotu z II Wojny Światowej, a powszechnie wiadomo, że taki samolot jest projektowany jako niestabilny i musi pilota wspomagać komputer
To samo jest z wieloma samochodami. Ferrari 599XX z wyłączoną kontrolą trakcji to bestia nie do ogarnięcia, ale ma zastosowany tak rewolucyjny system wsparcia kierowcy, że auto biło rekordy w swoim czasie
Czasem może po prostu w SIM'ie warto zostawić kontrole trakcji bo jest to bliższe prawdziwej wersji danego samochodu
?
Szczerze wątpię by takie bestie jak Pagani Huyara czy Zonda były objeżdżane bez kontroli trakcji
To takie rozmyślania, która mnie ostatnio naszły