Joł, mam pytanie do forumowych elektryków. Ostatnio zauważyłem, że czasami mam mignięcia na TV w poziomie, jak włączam jedną albo drugą lampkę w pokoju, na przeciwnej ścianie. Czasem też jak mam włączone głośniki w kompie to potrafią 'pierdnąć' (często jak się lodówka włączy albo coś). Wczoraj była kulminacja, bo grałem na konsoli mając obie lampki włączone, beka w BF3 z ryśkami, że mi zaraz TV wybuchnie i nagle je*. Reset konsoli i kompa, TV i lampki bez zmian. Zauważyłem też tę prawidłowość na TV (mignięcia obrazu w poziomie), jak wgrywają mi się stoki w SSX i mapy w BF3 (nie wiem kur**, konsola więcej mocy pobiera uruchamiając laser do odczytu?).
Domyślam się, że chodzi o jakieś skoki napięcia. Nie wiem jednak jak się za to zabrać i ustalić dokładnie co i jak.
Czy ogólnie takie myki mogą negatywnie wpłynąć na sprzęt? Czy kupno UPS'a z wyrównywaniem napięcia załatwiłoby sprawę?
