Obsidian zwalnia pracowników i kasuje projekt na Next Geny

[Krzysiu]

http://www.neogaf.com/forum/showthread.php?t=466539

kur** mać! 

Pewnie za rok, dwa dołączą do Black Isle i Troiki 

[el becetol]

Co to za projekt był?

[Snake_Plissken]

Nie wiadomo, był objęty ścisłą tajemnicą.

[Krzysiu]

No i powoli wyszło na jaw, że Bethesda ojebała Obsidian na NV. Na ja pier**le 

Firma, która stawia na fabułę, zadania, dialogi jest traktowana jak popychadło i zło konieczne we "współczesnym, nowoczesnym i prężnie rozwijającym się" rynku gier. Alpha Protocol za kiepskie wykonanie sprzedaje się ch**owo i ma gówniane oceny, a Skyrim bez fabuły i podziurawiony jak ser szwajcarski ma stawiane pomniki i sprzedaje się w milionach.

Jak mnie to wkur**a! 

[el becetol]

Alpha Protocol za kiepskie wykonanie sprzedaje się ch**owo i ma gówniane oceny, a Skyrim bez fabuły

Weź ty się wody zimnej napij. Taki sam poziom fabuły jak w Skyrimie jest w Falloucie. O bugach nie wspominając.

A AP to strzelanka-krapiszcze, nie przez grafike tylko przez rozgrywkę - sami twórcy przepraszali za tego potworka więc raczej przestałbym AP używać jako przykład geniuszu na rynku gier. Aczkolwiek kiedyś będę musiał sprawdzić te egzystencjonalne kwestie tam podnoszone skoro faktycznie są tak fantastyczne.

[Krzysiu]

Alpha Protocol za kiepskie wykonanie sprzedaje się ch**owo i ma gówniane oceny, a Skyrim bez fabuły

Weź ty się wody zimnej napij. Taki sam poziom fabuły jak w Skyrimie jest w Falloucie. O bugach nie wspominając.

A AP to strzelanka-krapiszcze, nie przez grafike tylko przez rozgrywkę - sami twórcy przepraszali za tego potworka więc raczej przestałbym AP używać jako przykład geniuszu na rynku gier. Aczkolwiek kiedyś będę musiał sprawdzić te egzystencjonalne kwestie tam podnoszone skoro faktycznie są tak fantastyczne.

New Vegas ma fabułę na poziomie Skyrima? Kiedy nazwałem AP mesjaszem czy przebłyskiem geniuszu?

Znowu masz jakieś omamy.

[el becetol]

New Vegas ma fabułę na poziomie Skyrima? Kiedy nazwałem AP mesjaszem czy przebłyskiem geniuszu?

Nie, Skyrim nie ma fabuły Te gry pod względem prowadzenia scenariusza są identyczne, a jedyne przez co stawiasz jedno nad drugim to toksyczna miłość do Obsidian.

O AP wypowiadasz się któryś raz, teraz jako przykład dobrej gry przy złym Skyrimie, wczoraj za przykład dobrej gry robiła przy hejtowanym Mass Effect. Skoro w twoich postach Alpha Protocol błyszczy w porównaniu do zarówno Skyrima jak i ME, to chyba faktycznie musi być produkcją genialną.

[Krzysiu]

Ja doskonale zdaję sobie sprawę z ułomności AP czy NV. Wiem, że wykonanie maja ch**owe, maja bugi, ale takiej Bethesdzie to uchodzi na sucho i za niegrywalna na premierze wersję  Skyrim na PS3 zgarniali same dychy. Chyba, że recenzenci przechodzili to w czasie krótszym niż 50h i im gra nie zwalniała do 0fps.

Fabuła  NV jest dużo bardziej rozbudowana (o questach i ich różnorodności przy jednoczesnej możliwości rozwiązania na kilka sposobów nie ma co wspominać) i to nie ulega najmniejszej wątpliwości. Jest prowadzona podobnie jak w Skyrim, bo obie gry są piaskownicami.

[s00s]

fabuła w skyrim jest prawie tak ch**owa jak w baldursie pierwszym.

pod względem erpegowatości (?) nv>>>>>>>>>>>>>>>skyrim.

rzekłem.

[Krzysiu]

http://www.gamebanshee.com/news/107286-unconfirmed-obsidians-cancelled-project-north-carolina-was-for-microsofts-next-xbox.html

Pewnie nie chcieli dodać obrony McDonalda przed złymi kosmitami

[Jacek84]

Obsiadian jesli chodzi o elementy fabularne jest/był ligę wyżej od Bioware.



Obsidian Fallout New Vegas deal with Bethesda meant bonus payment only with 85+ Metacritic

http://www.eurogamer.net/article.php?article_id=1467178

[el becetol]

W takim razie wielka szkoda że nie uświadczymy tego scenariuszowego geniuszu w opracowywanej przez nich przełomowej i ambitnej grze South Park: The Game.

Pewnie nie chcieli dodać obrony McDonalda przed złymi kosmitami

Pewnie. Są za dobrzy i za ambitnie na umieszczanie obcych w grze, za co dopiero strzelania do nich. Każdy fanboj wie że każda ich gra dotyka fundamentalnych problemów egzystencji ludzkiej, tak jak ta poprzednia o filozoficznych rozterkach nieszczęśliwego poety w wiktoriańskiej Anglii.

A nie, pomyliło mi się, to była słaba technicznie i zabugowana kopia jamesa bonda oraz słaba technicznie i zabugowana gra o popromiennych mutantach. Tak inne i lepsze od Bioware i Bethesdy.

[s00s]

sranie żarem poprawia ci humor?

[el becetol]

Chyba chciałeś się wypowiedzieć pod tym:

Alpha Protocol za kiepskie wykonanie sprzedaje się ch**owo i ma gówniane oceny, a Skyrim bez fabuły i podziurawiony jak ser szwajcarski ma stawiane pomniki i sprzedaje się w milionach.

Jak mnie to wkur**a! 

i tym:

 

fabuła w skyrim jest prawie tak ch**owa jak w baldursie pierwszym.

Ja tylko to wasze sranie żarem gaszę.

[Jacek84]

Butthurt mu jeszcze nie przeszedł z sąsiedniego tematu. Wiedziałem, że napisze o South Parku. W sumie byłem przekonany, że napisze też od Dungeon Siege. Szkoda tylko, że nie zauważył linka poniżej, który pewnie można również odnieść do Bioware i w zasadzie można nim wyjaśnić dlaczego ME zostało tak bardzo ogłupione. Dlaczego Dragon Age został ogłupiony. Dlaczego Dungeon Siege został ogłupiony. Dlaczego utalentowani developerzy dłubią też nad crapami na licencji.

On w zasadzie pewnie nic nie ma do Obsidian, ale teraz musi się dojebać do tytacza, bo ten drugi wyśmiał niedociągnięcia ME. I w momencie gdy piszę te słowa, wiem, że kiedy ten post już będzie wisiał to becet zapragnie udowodnić mi, że posty tytacza z tamtego tematu (moje też) są niemerytoryczne.

Z drugiej strony, ja tam nie mam żadnego potwierdzenia, że grał w KOTORII, NVN2 czy Alpha Protocol. Dobrze, że mam to w dupie, szczególnie że becet, mimo moich przeprosin w sąsiednim temacie, dalej bije pianę o spoiler i bezpodstawną krytykę. Dopierdalanie się w ramach odwetu.

[el becetol]

On w zasadzie pewnie nic nie ma do Obsidian, ale teraz musi się dojebać do tytacza, bo ten drugi wyśmiał niedociągnięcia ME. I w momencie gdy piszę te słowa, wiem, że kiedy ten post już będzie wisiał to becet zapragnie udowodnić mi, że posty tytacza z tamtego tematu (moje też) są niemerytoryczne.

Sam to udowadniasz. "Grałem chwile" i "kolega mi opowiadał" to twoje podstawy do oceny fabuły i zakończenia gry w której ja mam 30 godzin nabite a oceny się jeszcze nie podejmuje. Przejąłeś pałeczke bigdaddiego, a na czas zastoju w System Wars odpierdalasz najprostszą hejterkę żeby się wpasować w ślepy internetowy tłum. Wasze najazdy na ME mają dokładnie tą samą wartość merytoryczną co najazdy w wojenkach fanbojów - "sam nie znam jednego, znam drugie, więc to pierwsze będę je**ł a dostane poklask takich samych jak ja baranów". Z czym ja mam polemizować? Z kłamstwem że decyzje z poprzednich ME nie mają wpływu na fabułe ME3? Wystarczy raz zagrać żeby zobaczyć że nie ma to nic z prawdą wspólnego.

Masz rację z tym że nie mam nic do Obisdian. Tak samo jak nie mam nic do PS3 i X360. Mam za to coś do ich fanbojów i kretyńskiego flejmu przez który elektroniczna rozrywka ciągle uznawana jest za zajęcie dla dzieci. Jak już trafia się gra ze skomplikowaną wielowątkową historią, to nie można wejść do tematu i omówić fabuły, decyzji moralnych czy wykreowanego świata w ME3, bo temat zasrany jest spojlującymi jednolinijkowcami i linkami spamerów którzy gry nawet nie przeszli, ale mocno chcą zaistnieć w temacie. Obsidian, Bethesda i Bioware to jedni z tych developerów którzy ciągle dorzucają do gier coś więcej niż strzelanie w liniowym 4 godzinnym singlu. Ale jebcie sobie dalej w co drugim temacie Bioware i Bethesde jak najgorsze co moglo się przydarzyć branży, a potem się dziwcie że rynek jest zalany wojennymi shooterkami i grami na kinecta. EOT.

[Krzysiu]

Dopierdalanie się do obcych w Falloucie jest trochę jak strzelenie gola do własnej bramki. Proponuję się doinformować się w kwestii pojawiania się obcych w grach z serii Fallout. Tak, przed częścią trzecią uwielbianą przez młode pokolenie graczy była też część pierwsza i druga.

[el becetol]

Dopierdalanie się do obcych w Falloucie jest trochę jak strzelenie gola do własnej bramki. Proponuję się doinformować się w kwestii pojawiania się obcych w grach z serii Fallout. Tak, przed częścią trzecią uwielbianą przez młode pokolenie graczy była też część pierwsza i druga.

Dla twojej informacji, bo widać że w temacie jesteś słabo obeznany, przed F3 był też Fallout Tactics. Proponuje uzupełnić wiedzę.

Sarkazm na poziomie lekcji informatyki w gimnazjum to nie jest coś trudnego do opanowania.   A co do tematu strzelania do własnej bramki, to był nim twój tekst o "złych kosmitach" których Obsidian rzekomo nie chciało umieścić w swoich grach. Wrzuciłem więc screena z NV od Obsidian na którym jak widać są kosmici, o czym najwidoczniej nie chciałeś wiedzieć. Sprawa zamknięta. Z tobą też EOT.

[Krzysiu]

Czyli przyznałeś się do tego, że kompletnie nic nie wiesz o umieszczaniu kosmitów w grach z tej serii. Dzięki

[Jacek84]

Sam to udowadniasz. "Grałem chwile" i "kolega mi opowiadał" to twoje podstawy do oceny fabuły i zakończenia gry w której ja mam 30 godzin nabite a oceny się jeszcze nie podejmuje.

Poproszę linka do mojej wypowiedzi w której oceniam zakończenie bądź wpływ decyzji na fabułę. Nie doczekam się, bo czegoś takiego nie ma. Cała reszta paragrafu, który spłodziłeś nie ma sensu, bo moje rzekome hejterstwo opiera się na fakcie wrzucenia jednego obrazka i kwestii DLC. I czego tu chcesz bronić? DLC? Czy tego że użyli obrazka randomowej (bardzo ładnej) laski z netu do zobrazowania twarzy postaci z którą spędzasz w zasadzie 120h?

EDIT: I owszem, dopierdalam się do szczegółów, bo szczegółami ta gra stoi. Puszczałem sobie w jedynce Codex tylko po to, żeby chłonąć to co wymyślili w tym świecie. Kupiłem książki (oczywiście z hejtu) ponieważ chciałem tych szczegółów więcej. Będziesz mi tu pierdolił o byciu fanem serii. Skończ po prostu, bo gówno o mnie wiesz. A jak skończę ME3 to dalej będę wkur**ony, że dopuścili się takiego gówna. A zakończenia nawet nie znam, bo byłem w stanie wyselekcjonować dane z obrazka o którym mowa.

Masz rację z tym że nie mam nic do Obisdian. Tak samo jak nie mam nic do PS3 i X360. Mam za to coś do ich fanbojów i kretyńskiego flejmu przez który elektroniczna rozrywka ciągle uznawana jest za zajęcie dla dzieci. Jak już trafia się gra ze skomplikowaną wielowątkową historią, to nie można wejść do tematu i omówić fabuły, decyzji moralnych czy wykreowanego świata w ME3, bo temat zasrany jest spojlującymi jednolinijkowcami i linkami spamerów którzy gry nawet nie przeszli, ale mocno chcą zaistnieć w temacie. Obsidian, Bethesda i Bioware to jedni z tych developerów którzy ciągle dorzucają do gier coś więcej niż strzelanie w liniowym 4 godzinnym singlu. Ale jebcie sobie dalej w co drugim temacie Bioware i Bethesde jak najgorsze co moglo się przydarzyć branży, a potem się dziwcie że rynek jest zalany wojennymi shooterkami i grami na kinecta. EOT.

Po raz kolejny poproszę o link do mojej wypowiedzi, gdzie twierdzę, że Bethesda/Bioware to najgorsze co przytrafiło się branży. Wyssałeś to sobie z palca.

[el becetol]

Czyli przyznałeś się do tego, że kompletnie nic nie wiesz o umieszczaniu kosmitów w grach z tej serii. Dzięki

Hehe, bo udowodniłem że pojawiają się w grach Obsidian, chociaż twierdziłeś ze jest inaczej. Tym samym mówiąc prawdę wiem mniej niż ty kłamiąc. Genialne. Odwracanie kota dupą level Unlimited.

Wyssałeś to sobie z palca.

Spokojnie, jak napisałem na razie kończę dyskusję - zbiorę sobie wasze wszystkie 'argumenty', także te ujęte w waszych obrazkach i filmikach które kolportujecie jak tylko przejdę grę. Zresztą już to zapowiadałem. Na razie jednego z was hejterzy wezwałem do odpowiedzi w sprawie jego kłamstw które obaliłem, to od tego czasu ma ciche dni.

[Jacek84]

Sam to udowadniasz. "Grałem chwile" i "kolega mi opowiadał" to twoje podstawy do oceny fabuły i zakończenia gry w której ja mam 30 godzin nabite a oceny się jeszcze nie podejmuje.

Poproszę linka do mojej wypowiedzi w której oceniam zakończenie bądź wpływ decyzji na fabułę.

Skoro tak biegle niszczysz wszystkich hejterów to raczej nie powinno coś tak prozainczego być dla Ciebie problemem czyż nie? No i cięzko tu mówić o zbiorowości. Zaimek jednoznacznie wskazuje TYLKO na mnie.

Chociaż z drugiej strony, nawet nie chcę żebyś silił się na jakąś błyskotliwą, wymijającą odpowiedź. Skoro dla Ciebie wrzucenie jednego obrazka jest wystarczającym powodem, żeby nagle traktować mnie jak fanbojskie ścierwo, które rozsyła ludziom zakończenia z gier, to w sumie wypie**alaj 

[Krzysiu]

Czyli przyznałeś się do tego, że kompletnie nic nie wiesz o umieszczaniu kosmitów w grach z tej serii. Dzięki

Hehe, bo udowodniłem że pojawiają się w grach Obsidian, chociaż twierdziłeś ze jest inaczej. Tym samym mówiąc prawdę wiem mniej niż ty kłamiąc. Genialne. Odwracanie kota dupą level Unlimited.

Gdzie stwierdziłem, że w NV nie ma obcych? Zapodaj jakimś linkiem.

Easter Egg związany z Alien Blasterem i jego właścicielami ciągnie się od jedynki przez całą kanoniczną serię. Bethesda nawet z tego zrobiła DLC.

Mój przytyk odnośnie McDonalda i obcych dotyczył bardziej tego, że MS woli wydawać kasę na coś co się sprzedaje, czyli taki CoD właśnie i czasowa ekskluzywność DLC do niego + pompowanie hajpu co roku na E3.

[el becetol]

Sam to udowadniasz. "Grałem chwile" i "kolega mi opowiadał" to twoje podstawy do oceny fabuły i zakończenia gry w której ja mam 30 godzin nabite a oceny się jeszcze nie podejmuje.

Poproszę linka do mojej wypowiedzi w której oceniam zakończenie bądź wpływ decyzji na fabułę.

jak tylko przejdę grę

/\
Wystarczająco dużo razy powtórzone? Jak skończę grę to wczytam się we wrzucone przez ciebie spojlery i jeśli faktycznie nie ma tam nic o fabule i zakończeniu to przeproszę. Z pobieżnego spojrzenia widzę jednak, że jest.

Gdzie stwierdziłem, że w NV nie ma obcych? Zapodaj jakimś linkiem.

Gdzie stwierdziłem że stwierdziłeś że w NV nie ma obcych? Zapodaj jakimś linkiem.

Stwierdziłeś że Obsidian nie chciałoby wrzucać obcych do gry, to zapodałem screen z ich gry pokazujący że już to robili. Co się tu dalej rozwodzić? Dyskusja zakończona.

[Krzysiu]

Coś się tak uczepił tych obcych. Wstaw sobie za nich cokolwiek innego co powoduje, że gry się sprzedają w milionach, ale nie pasowałoby do koncepcji gry stworzonej przez Obsidian (obejrzyj filmik z Kickstartera Wasteland 2). Dla przykładu, obcy jako easter egg w Falloucie - ok, obcy w Alpha Protocol - nie ok.

[Jacek84]

W dupie mam Twoje przeprosiny. Nie oczekuję już od Ciebie niczego. Pozdro.

[aphelion]

Co to za firma?

[Krzysiu]

http://polygamia.pl/Polygamia/1,107162,11352194,Obsidian_ma_sie_kiepsko__Metactiric_go_dobilo.html

Okazuje się, że zapłata od wydawcy ograniczyła się do pensji, bez zysków ze sprzedaży. Przewidziano specjalna premię, ale tylko wtedy, gdy gra przekroczy 85 punktów na Metacritic. No i...

Cudownie. Wyssali wszystko z gry, której nie zrobili i pozwolą Obsidianowi zdechnąć. Z drugiej strony Obsidian to naprawdę debile skoro zgodzili się na takie warunki.

[Jacek84]

Wrzucałem wyżej 

[Krzysiu]

Bo mi się to w głowie nie mieści

skur**syny upiekli dwie pieczenie na jednym ogniu. Podjarali fanów na kolejną część F i zarobili krocie bez kiwnięcia palcem.

[POK]

Też uważam, że cała sprawa to przegięcie na maksa. Osoby pracujące dla Obsydianu się nie rozpłyną i z takim dorobkiem na bank dostaną szybko pracę w innych firmach, ale sam fakt boli. Gra sprzedała się świetnie i twórcy powinni zostać za to dodatkowo wynagrodzeni.

Obsydian to chyba najlepsze obecnie studio jeśli chodzi o tworzenie zadań do gier RPG. Bioware trzyma się nieźle, jednak to nie jest już ta sama firma co kiedyś. Bethesda natomiast umie tworzyć piękne światy, ale z questami i dialogami radzi sobie tak sobie. No, jest jeszcze CD Projekt RED, który co by nie mówić umie stworzyć zajmujący i niebanalny świat.

[aphelion]

skur**syny upiekli dwie pieczenie na jednym ogniu. Podjarali fanów na kolejną część F i zarobili krocie bez kiwnięcia palcem.

Niestety taka jest rzeczywistość. Kapitalizm + głupota to zabójcze połączenie 

[POK]

Niestety taka jest rzeczywistość. Kapitalizm + pazerność to zabójcze połączenie

Poprawione.