Narzekałem na pierwszą misje bo na Xe wyglądała jak kupa paćka, tragiczny efekt deszczu, pikseloza przy filmikach wyglądało to wręcz tragicznie az do momentu gdy wylazłem na porośnięty przy zachodzącym słońcu Nowy York i doznałem lekkiego opadu szczeny. Różnica jest kolosalna obraz ostry czysty, kolory wylewają się z ekranu, kapitalne oświetlenie normalnie szoker. Te filmiki co tutaj widziałem to fakt startu do max detali na cyborgu PCie nie ma, ale już z ustawieniami medium może sobie konkurować jak dla mnie największa różnica dzieląca kompa z wersją xbox to rozdzielczość chociaż na konsoli też jest rozdziałka niczego sobie, wszystkiemu winny jest ten tragiczny pierwszy etap gry, który wygląda jak gówno.