W kwestii crunchu mogą słodzić ile chcą, ale prawda jest taka, że jest i to do tego duży. Przecież oni są w ciągłym crunchu od wielu miesięcy (za co odpowiada szefostwo i produkcja), a teraz jeszcze będą musieli crunchować kolejne 9 miesięcy (minimalnie), do tego jeszcze więcej. A premie, są fajnie, o ile pracujesz tam odpowiednio długo i wytrzymasz. Po Wieśku 3 premie zaczęli wypłacać zdaje się jakoś ok roku od premiery, czyli jeśli zwolniłeś się wcześniej (co wielu ludzi robi) to nie dostajesz nic. Nie mówiąc już, że część ludzi jest po produkcji rozbita (dzieją się różne dramaty) i pieniądze tego nie wynagrodzą.
Co do gry to słyszałem, że powtórzy się sytuacja z Wieśka, czyli gra będzie stała questami pobocznymi, a nie wątkiem głównym i gameplayem.
Wersji next-genowej nikt się nie spodziewa na premierę nowych maszyn, tylko tak rok później, ale to nie są informacje ze studia tylko domysły.