Póki co mamy kolesia z arcyśmieszną stylówką, hackującego gniazdka elektryczne przy pomocy komórki. Trochę mało, żebym chciał się w niego wcielić. Grafika zajebista, ale taka będzie w większości gier AAA na next-geny. Mogli zacząć jakimś grubym story trailerem, żeby zaciekawić mnie historią, a tak mam podstawy przypuszczać, że wiele ponad to, co pokazali, nie mają.