Ja chciałem tylko nieśmiało zauważyć, że 10 lat temu był rok 2004 i czekaliśmy na premierę San Andreas. Faktycznie Ubi cofnęło się minimum o dekadę... I nie, asasynek nie wygląda lepiej. Nie ma takiego oświetlenia, głębi ostrości, efektów cząsteczkowy, szaderów i modeli postaci. Właściwie wszystko jest mniej lub bardziej w tyle.