Dokładnie kuna fak, to jest wina ustawienia i braku chęci do zwycięstwa. Kiedyś na Euro w koszykówce jeden z naszych koszykarzy powiedział, że wystraszyli się wygranej z Grecją (z którą prowadzili 10ma punktami). Dziś było to samo. Nie wiem co Smuda powiedział im przed drugą połową, ale było to samo co w meczu w Grecją - Polscy reprezentanci stanęli. Teraz jest potrzebny ktoś kto popchnie ich do przodu.