Kert znowu nie podałeś tego co miałeś? Ile razy mam prosić? Takie może tekstu o niczym tylko żeby uciec od odpowiedzi

Przyjmiesz porażkę z pokorą czy znowu za kilka dni wrócisz z prowokacjami udając że nic się nie stało?
Co ty pier**lisz
Ja? Przecież to twoje słowa:
W środowisku konsolowców, jak w każdym innym, znajdzie sie jakiś debil, jeden na 100
Przy bazie sprzedanych ps3 i ps4 to ponad milion oszołomów.
A czemu nie zacytowałeś w całości?
W środowisku konsolowców, jak w każdym innym, znajdzie sie jakiś debil, jeden na 100, jeden na tysiąc
Oraz tego dotyczącego PC:
może nawet jak jeden na 100 czy 1000 użytkowników jest normalny
Zacytować pierwszą część pierwszego zdania i olać resztą która jest częścią równania i na podstawie tego porobić sobie idiotyczne obliczenia żeby tylko opluć graczy konsolowych

I kto ci podpowiedział założenie że w r/pcmasterrace są zarejestrowani WSZYSCY debile grający na blachach? Przecież to tylko ułamek, wiec twoje wyliczenia nie mają sensu. Ale tak jak na forach konsolowych znajdziesz najwyżej kilku debili, tak na największym forum pecetowych jest ich prawie 400 000 to bardzo łatwo można tę statystykę (kilku debili konsolowców vs 400 000 debili pecetowych) proporcjonalnie podnieść do całej populacji i wychodzi prawdziwa skala problemu.
Inne subreddity nie poświęcone ołtarzykom Gabena, a poświęcone grom to łącznie ponad 8 400 000 osób
Sam r/gaming to 7 689 359 a r/games 607 853 - dobre fora, bez nienawiści, jedno trochę bardziej infantylne i memowe, a drugie poświęcone intelektualnej dyskusji - ale to tylko dlatego że przecież siedzą tam sami konsolowcy (tak przynajmniej wyrażają się o nich blacharze, określając użytkowników obu subredditów mianem "filthy peasants"). Zresztą neogaf to też zdaniem masterareców forum konsolowe, od kiedy na gafie słusznie z automatu dają bana za hasło "pc master race". Teraz porównaj sobie poziom dyskusji na gafie czy r/games, a na największym forum pecetowym r/pcmasterrace i wyjdzie ci poziom intelektualny użytkowników obu platform.
Oj już przestańcie. Na cholere to pierdu pierdu ile statystycznie jest oszołomów blacharzy? 
Właśnie też nie wiem czemu niektórzy dyskutują ze statystyką. Fakty się po prostu akceptuje.