System Wars 2 (PS4/XOne/PC/Switch/Inne...)

[Mrocz]

Po LSD też pewnie gra lepiej wygląda.

[andryush]

A jak jest w porównaniu do Wiedźmina?

[Krzysiu]

Pierwsze wrażenie takie było.

Teraz zachwyty już opadły.

Czyli znowu forum miało rację.

Nie, nie miało.

Miało, co sam przyznałeś tam wyżej. Nie wypieraj się.

[Leszke]

Kyo czyta recenzje i bierze z tego wiedze. Nie widzicie tego?

[Juras]

Pierwsze wrażenie takie było.

Teraz zachwyty już opadły.

Czyli znowu forum miało rację.

Nie, nie miało.

Nadal to czołówka.
Na chwile obecną mogę powiedzieć, że ustępuje na bank KZ:SF, ale z resztą może spokojnie konkurować.

Tylko ja nie wiem, jak tu sie zachwycac, bo u mnie od razu bylo "meh".

Aby oczarowało to do tego trzeba mieć Bravie i na dodatek odpowiednio ustawioną .
Na kinowym czy gra Metal 5 traci masakrycznie.

Zagraj w Dragon's Dogma Online, na bravii będzie czołówka tej generacji, zaraz koóo MGSV.

[windomearl]

A jak jest w porównaniu do Wiedźmina?

Framerate i animacje na plus dla MGSV, reszta po stronie wiedzmina.

[Ryo]

Muzyka też?

[windomearl]

Mialem na mysli tylko szeroko pojeta grafike. Muzycznie te gry sa totalnie rozne i postawilbym miedzy nimi znak rownosci.

[Kyokushinman]

Wstępne porównanie bo Metala 5 jeszcze nie skończyłem dotyczy obu gier w wersji na PS4 odpalanych na nowiutkiej Bravii z odpowiednimi ustawieniami pod giery.

Wiedzmin 3

Grafika: 8+ (Jakby były tekstury i deszcz z Metala 5 oraz stałe 30 fpsów to dałbym 9-)

Dźwięk: 9
                                                                           
Grywalność: 8


Ogólnie: 9=




Metal 5: 

Grafika: 8+/9- jeszcze nie zdecydowałem

Dźwięk: 9+/10- tak jak wyżej

Grywalność: 9+

Ogólnie: będzie chyba 9 bo na więcej jednak nie zasługuje, zresztą nota 9- też całkiem możliwa



Graficzny ranking nadal nie zmieniony jakby co:

1: KZ:SF         9-  zdecydowanie najładniejsza giera na chwile obecną i bardzo blisko noty 9 za wizualia
2: TO 1886     9-
3: DC              9-


Zarówno Metal 5 jak i Wiedźmin 3 odpalane na kinowym w Bravii to utrata grafy, tak nie przesadzając co najmniej o 3 stopnie.

[Klosz]

To teraz poznajmy te magiczne ustawienia nowej bravizji.

[andryush]

Mialem na mysli tylko szeroko pojeta grafike. Muzycznie te gry sa totalnie rozne i postawilbym miedzy nimi znak rownosci.

Hmmm..dla mnie warstwa audio w Wiedźminie jest ostro skopana. Poszczególne dźwięki są na prawdę słabe, a muzyka to ciągle to samo, obrzydło mi to do takiego stopnia, że wyciszyłem muzykę w grze całkowicie.

MGS nie może reprezentować takiego poziomu

[windomearl]

Ale ze Ty sie nie znasz na rzeczy to juz wiadomo id dawna.

[Krzysiu]

Słaba muzyka w Wiedźminie

[andryush]

No jak w kółko słyszę to samo, to sorry.

[Wulfen]

widocznie kręcisz się w kółko w tym samym miejscu

[andryush]

Niestety taka gra

[Kyokushinman]

Nie no udźwiękowienie jest bardzo dobre no i ta muzyczka na Skellige zdecydowanie robi, ale Metala 5 nie jest w stanie pokonać.

[Szymku]

Hmmm..dla mnie warstwa audio w Wiedźminie jest ostro skopana.

Weź odejdź.

[iko]

andry, to przy Dragon Quest XI wylecisz przez okno. 

[Lem++]

andry, to przy Dragon Quest XI wylecisz przez okno. 

Albo co gorsze, pozna sens zycia.

[iko]

w sumie DQXI może być takim sensem istnienia, w świecie Akiry Toriyamy. Ogrom wszystkiego, w dodatku bez online. Będzie moc.

[Krzysiu]

Pamiętam jak swego czasu słuchałem muzyki w radiu. Często wracam do tych chwil kontemplując sens istnienia.

[Lem++]

Ale zastanowmy sie, tak przez chwile, czy po naszym odejsciu jest cos poza DQXI? Ja osobiscie uwazam, ze nie.

[iko]

Lem sam sobie odpowiedz na to pytanie. Spróbuj Ty odpowiadać na swoje pytania.

Krzysiu ciężko cię zgłębić.

[Krzysiu]

Pamiętam, że te radio miało okrągłe pokrętło, więc może to o to w tym wszystkich chodzi? Nasze życie jest jak te pokrętło, gdzie odpowiednio ustawiając częstotliwość mamy możliwość panowania nad własnym losem.

[Mrocz]

Pamiętam, że te radio miało okrągłe pokrętło, więc może to o to w tym wszystkich chodzi? Nasze życie jest jak te pokrętło, gdzie odpowiednio ustawiając częstotliwość mamy możliwość panowania nad własnym losem.

Możliwe. Lecz co w przypadku gdy mamy przyciski? Czy wtedy człowiek jest zdolny posiąść możliwość władzy nad swym losem? Czy jest tylko marną kreacją reprezentującą tylko ułamek człowieczeństwa bez zdolności do podejmowania świadomych wyborów?

[Lem++]

Ja generalnie mysle, ze naszemu zyciu najblizej jest do kola, tak jak Krzysiu mowi, to pokretlo wcale nie jest takie glupie. W srodku natomiast jest jego sens, dla niektorych jest to Bog, dla innych DQXI, dla jeszcze innych Xbox One, kazdy ma swoj wlasny srodek, do ktorego dazy.

[iko]

A co powiecie o wycentrowaniu swojego myślenia tam, gdzie nie jesteśmy narażeni na ból i smutek. 

[Mrocz]

Ja generalnie mysle, ze naszemu zyciu najblizej jest do kola, tak jak Krzysiu mowi, to pokretlo wcale nie jest takie glupie. W srodku natomiast jest jego sens, dla niektorych jest to Bog, dla innych DQXI, dla jeszcze innych Xbox One, kazdy ma swoj wlasny srodek, do ktorego dazy.

Problem w tym, że pokrętło ma ruch obrotowy. Zakładając, że jesteśmy na jego brzegu nigdy nie uda nam się osiągnąć środka. Taka wędrówka przez życie w poszukiwaniu sensu swojego życia, które przez cały czas pozostaje poza naszym zasięgiem.

[iko]

Mrocz to jest właśnie jak fala, która dopływa do Ciebie, a potem płynie do tego środka. 

[Lem++]

Ja generalnie mysle, ze naszemu zyciu najblizej jest do kola, tak jak Krzysiu mowi, to pokretlo wcale nie jest takie glupie. W srodku natomiast jest jego sens, dla niektorych jest to Bog, dla innych DQXI, dla jeszcze innych Xbox One, kazdy ma swoj wlasny srodek, do ktorego dazy.

Problem w tym, że pokrętło ma ruch obrotowy. Zakładając, że jesteśmy na jego brzegu nigdy nie uda nam się osiągnąć środka. Taka wędrówka przez życie w poszukiwaniu sensu swojego życia, które przez cały czas pozostaje poza naszym zasięgiem.

Wlasnie o to chodzi, jest dokladnie tak jak mowisz Wszyscy jestesmy Syzyfami, kazdy z nas pcha swoj kamien naiwnie wierzac, ze kiedys uda nam sie dotrzec do celu i byc szczesliwym. Trzeba wiec sobie jak najwczesniej uswiadomic, ze szczescie jest tylko iluzja, marzeniem, ktore nigdy sie nie spelni.

[iko]

Lem, lepsze jest poszukiwanie czegoś w nadziei, niż zwyczajne niebycie..

[Lem++]

Lem, lepsze jest poszukiwanie czegoś w nadziei, niż zwyczajne niebycie..

Co masz do niebytu? Zle Ci bylo w 1873r.?

[andryush]

andry, to przy Dragon Quest XI wylecisz przez okno. 

Dlaczego niby?

Muzyka w Wiedźminie jest po prostu irytująca czasami.
A poszczególne odgłosy to w ogóle kupy się nie trzymają. Nie wiem, może gracie na 5.1 i lepiej to wygląda, u mnie na 2.1 jest słabo.

[iko]

Lem, lepsze jest poszukiwanie czegoś w nadziei, niż zwyczajne niebycie..

Co masz do niebytu? Zle Ci bylo w 1873r.?

Źle mnie troszkę zrozumiałeś, każdy w jakimś stopniu poszukuje samego siebie. Każdy ma w sobie wiele osobowości, i to co myślę jest ważne to to, by zaakceptować siebie i innych takimi jakimi są. A teraz gdy widzimy co się dzieje, jest bardzo potrzebne zrozumienie. Chaos tego wieku polega właśnie na tym. Sami do końca nie wiemy o co kaman, ale wszystkiego końcem jest szczęście. Nawet jeśli zatracimy siebie, bądź utracimy kogoś, na końcu zawsze pojawia się światło w tunelu.. Człowiek to przede wszystkim istota ludzka.  : )

andry, na przykładzie DQVIII. TAM jest taka symfoniczna, orkiestrowa muzyka że uszy opadają, i to przez całą grę. Natomiast można się przyzwyczaić,  Ja przez 150 godz bawiłem się doskonale.
Ogólnie beszta mnie, że zapowiadają coraz to lepsze gry i powroty.

[windomearl]

andry, to przy Dragon Quest XI wylecisz przez okno. 

Dlaczego niby?

Muzyka w Wiedźminie jest po prostu irytująca czasami.
A poszczególne odgłosy to w ogóle kupy się nie trzymają. Nie wiem, może gracie na 5.1 i lepiej to wygląda, u mnie na 2.1 jest słabo.

Normalnie swietna para, Kyo oraz andryush:

[Leszke]

 

[andryush]

Lem, lepsze jest poszukiwanie czegoś w nadziei, niż zwyczajne niebycie..

Co masz do niebytu? Zle Ci bylo w 1873r.?

Źle mnie troszkę zrozumiałeś, każdy w jakimś stopniu poszukuje samego siebie. Każdy ma w sobie wiele osobowości, i to co myślę jest ważne to to, by zaakceptować siebie i innych takimi jakimi są. A teraz gdy widzimy co się dzieje, jest bardzo potrzebne zrozumienie. Chaos tego wieku polega właśnie na tym. Sami do końca nie wiemy o co kaman, ale wszystkiego końcem jest szczęście. Nawet jeśli zatracimy siebie, bądź utracimy kogoś, na końcu zawsze pojawia się światło w tunelu.. Człowiek to przede wszystkim istota ludzka.  : )

andry, na przykładzie DQVIII. TAM jest taka symfoniczna, orkiestrowa muzyka że uszy opadają, i to przez całą grę. Natomiast można się przyzwyczaić,  Ja przez 150 godz bawiłem się doskonale.
Ogólnie beszta mnie, że zapowiadają coraz to lepsze gry i powroty.

Ale orkiestrowa, symfoniczna muzyka jest ok. W wiedźminie to jakieś babki drą się w tle, a w Novigradzie to ciągle słyszę ten flet i grajków z gwinta  Czasami dźwięki się w ogóle nie doczytują i biega się w ciszy.

[iko]

A myślisz, że spodobałby ci się nowy, pełnoprawny Dragon Quest, andry?
Ogólnie to.. PS4 rządzi. 

[Mrocz]

Słaba muza w Wiedźminie... Nie wierzę. Przecież jest totalnie zajebista. O_o