Baterie mi padły w końcu w padzie, ale nie dam satysfakcji Irasowi i byłem na to przygotowany.
Moje porównanie, już takie pełne obu konsol. Pewnie powtórzeń będzie mnóstwo, ale sporo już potestowałem.
Jeżeli chodzi o sprzęt, to bez zmian, PS4 ma fajny design, ale Xbox wykonaniem po prostu wmiata ten badziewny kawałek plastiku od Sony pod dywan. Nic nie skrzypi, konsola została wykonana z lepszych materiałów i jak pisałem wcześniej, cegła ( zasilacz ) i nawet kable HDMI są oryginalne i fajnie wykonane. Do tego konsola jest kurewsko cicha, prędzej dysk usłyszę niż wiatraki. Nie ma co porównywać nawet, PS4 to syf pod tym względem, niby nowe wersje są lepsze, ale ja mam same złe wspomnienia. Na plus PS4 to wymienny dysk twardy, gdzie Xbox z kolei posiada opcję podpięcia dysku zewnętrznego. No i chwała Xboxowi za portu USB z tyłu konsoli, mocno mnie to denerwuje w konsolach Sony, bo zajęte porty szpecą konsolę, aż się prosi aby adapter od słuchawek Pulse podłączyć z tyłu konsoli, może i praktycznie posiadać porty z przodu, ale szpecą konsolę jak jest coś podłączone.
Pady. DS4 jest IMO wygodniejszym kontrolerem, po prostu stworzony do moich dłoni, poezja. Pad od xboxa jest trochę mniej wygodny, choć w końcu do bumperów przywykłem. Ale reszta to znów wykonanie. Jakościowo pad od Xboxa znowu jest świetnie wykonany, zajebiste gałki, dzięki którym nie traci się przyczepności !!! ( w DS4 szybko tracą na jakości ) No i baterie, bez kitu, dopiero dzisiaj musiałem wymienić baterie, to jest kurewsko wygodne i bije w ch** te żałosne akumulatorki. DS4 ma dwa problemy, światło, którego nie da się wyłączyć i touchpad, który jest z dupy i kompletnie do niczego wykorzystywany. Na duży plus przycisk share, Sony mocno tym wygrało, wszystko zajebiście łatwe dzięki jednemu przyciskowi. Aha, wejście na słuchawki to także win od Sony, choć Microsoft w końcu dodaje to także u siebie, ja niestety trafiłem na stary pad jeszcze.
Interfejs. Tutaj bez zmian, na drodze nowe dash od Microsoftu, ponoć ma być nawet szybszy od tego od Sony, ale póki co, kupa z kaszanką, totalnie to niewygodne, nieintuicyjne i wolne w cholerę. Dodam do tego totalnie zjebany sklep, gdzie jeżeli nie użyjecie wyszukiwarki, to gwarantuje, że nic nie znajdziecie. Generalnie obie firmy trochę zawodzą pod względem interfejsu, ale Microsoft przechodzi wszystko. Dash działa jak w zdechłej Vicie, każda pierdoła to osobny program, który musi się uruchomić. Znajomi - program, trofea - program. Beznadzieja, totalnie nieprzemyślana. Na plus - Snap, fajna sprawa aby przejrzeć parę rzeczy, fajnie by było jakby zrobili to w PS4. Generalnie interfejs w PS4 to miód w porównaniu z tym. Działa szybko i sprawnie, wejście do opcji to moment i większość jest przemyślana. To co mi się podoba w Xboxie to jeszcze automatyczny uploud screenów i filmów na serwery, dla mnie to super sprawa, że tak się dzieje.
PSN i Xbox Live. PSn w końcu działa lepiej, ale ciągle nie tak dobrze jak Xbox Live, PS4 nigdy więcej nie podłącze przez wifi, gdzie z xboxem nie mam tego stresu, na początku nie ogarniałem co się dzieje, bo mi konsola odłączała połączenie, ale problem leżał po mojej stronie i wszystko jest już git. Pliki ciągnie szybko i nie trzeba pauzować i wznawiać ściągania
Generalnie Xbox to spoko konsola, ale przez swoje błędy na początku życia straciła wszystko co mogła, mocno zjebali z marketingiem i mają efekty. Gry na wyłączność u mnie to Titanfall, Sunset, Halo i Gearsy. Wszystkie bardzo fajne i miodne. Titanfall wygląda mocno średnio, ale gameplay to oczywiście miazga, COD wymięka i to mocno. Sunset dopiero gdzieś na początku, ale po Ratchacie to najlepsza gra od Insomniac ostatnich lat, Halo to tona rozgrywki i masa masa roboty, a Gearsów nie ma co przedstawiać, miód w kampanii.
Zakupu nie żałuję, za chwilę Halo 5, które zapowiada się genialnie, choć chyba kupię dopiero w listopadzie, ale i tak będzie grane i grane, pełen produkt, kampania, coop, multi, aby każdy produkt miał tyle do zaoferowania. Co by nie było, PS4 dalej jest moim liderem i konsolą numer jeden, Xbox raczej tylko dla exów, noo i dla gier z golda i EA Acess ( genialna usługa, bije wszystkie inne, choć gry tylko od EA )