generalnie BARDZO podoba mi sie idea, ze moge zgrac swoje legalnie zakupione gry na dysk twardy i odpalac je z niego. oszczedzam naped, przespieszam ladowanie i in. i ta funkcjonalnosc psjailbreak jest swietna, podobnie jak potencjalne homebrew, emulatory, linux z pelnym dostepem do sprzetu itp itd.
ale potencjalna ciemna strona tego hacka (jak pisalem wyzej) powoduje, ze mam to w tyle, niech sony lata i wypuszcza aktualizajce/banuje. beda sobie piracic - trzymajac konsole offline i nie psujac uczciwym uzytkownikom gamingu.