tu masz namiastkę tego co było w dwójce. To ten sam skecz, ale ten co był teraz był po prostu rozegrany mistrzowsko. Niemniej i tak można się pośmiać. (w tvp2 była wersja dłuższa, więcej improwizacji, diabeł zaczął śpiewać, lepiej udawał schalnego, albo te jego przerywnigu typu "ty eee uuu Bogu eee yyy dobra słuchaj eee")