Dopisuję się po części do tego, co napisał LoNdEk, z tym, że mnie to nie tyle śmieszy, ile po prostu dziwi. Kupowanie gier tylko dlatego, że mają zarąbistą grafikę? To samo tyczy się z Twoją wypowiedzią o MGS4 - dopiero po tym, jak gra dostała nagrodę za grafikę napisałeś, że musisz sobie ją kupić, nawet pomimo iż we wcześniejsze części nie grałeś albo Ci ię nie podobały (już teraz nie pamiętam).
To trochę... dziwne podejście. To tak, jakby umawiać się z dziewczyną, która Cię w ogóle nie interesuje, ale ładnie wygląda, i to wystarcza

.