Wór X: Ałejkening

[Kert]

Nie lepiej premię z pracy zainwestować w jakieś aktywa?

No, ostatnio na złoto dobry procent był. Sprawdzone info. HEHE

Ponawiam pytanie o BFa:
Zastanawiam się właśnie czy nie kupić BF BC 2 na PC. Gra ktoś? A w BF3 na PC?

Nikt nie chce Ci polecić w obawie, że przyśnią Ci się samoloty i wyskoczysz przez okno.

[Jacek84]

Jutro przyjebię w sklepy i kupie sobie jakiś ciuch. Inwestycja w siebie hehe.

[s00s]

może sweterek?

[Jacek84]

Nie pasuje mi do stylówy

[Holden]

to plus koszula dałoby rade, to tak jakby wypisał sobie na czole "jestem szpecem od składania kompuf"

[s00s]

Pracuje jako pierwsza linia supportu, co przeklada sie glownie na zdalne instalacje oprogramowania, rozwiazywanie problemow z windowsowym chlamem, ajfonami, blackberry itp.

[Jacek84]

Ale po robocie lansuje się jak sam skur**syn.

[Ogur]

[BoBaN]

NIE DO WIARY na TVN!!! Nowe odcinki!

[szmajdzik]

Nie lepiej premię z pracy zainwestować w jakieś aktywa?

No, ostatnio na złoto dobry procent był. Sprawdzone info. HEHE

Ponawiam pytanie o BFa:
Zastanawiam się właśnie czy nie kupić BF BC 2 na PC. Gra ktoś? A w BF3 na PC?

Nikt nie chce Ci polecić w obawie, że przyśnią Ci się samoloty i wyskoczysz przez okno.

Zadziwiające jak ktoś może być tak trywialny...
Żarty żartami, ale nadmiar ironii zaczyna być niekiedy już... niesmaczny.
Szczerze mówiąc, kiedy pisałem posta o śnie to obstawiałem w myślach następująco: najpierw 2 posty o jakimś związku seksualnym - moim z Banem, potem post o jaraniu i gdzieś pomiędzy nimi coś wartościowego. Zaskoczyłem się, że przeczytałem coś porządnego szybciej. Ale potem wróciło wszystko do swojego poziomu.

[inż. Oscyp]

UWAGA ŚMIESZNE

[inż. Oscyp]

Zamykam

[Iras]

Trochę za wcześnie. To się nie mogło udać.

[Leszke]

co za pedalstwo na tym forumie lizanie fiuta od rana do wieczora, nic z tego nie bedzie cos widze

[s00s]

zamykać czy otwierać?

[Wooyek]

otwieraj

[s00s]

dobra, OTWIERAM!

[Devilek]

To ja zamykam

[Krzysiu]

.:cze:.

[svonston]

.:cze:.

[Ryo]

Nie kseruj, bo KOSA

.:cze:.

[svonston]

Nie kseruj, bo KOSA

[svonston]

Żelka bardzo?

straszna

[Jacek84]

Update. Po robocie spotykam sie z dupero. Będę płakał do późna, więc do zobaczenia w Worze tak ok 3 dzisiaj (jutro). Więc nic se nie kupię ostatecznie dzisiaj.

[svonston]

[Ryo]

 

[Krzysiu]

 

[Kert]

Hehe. Spotyka się z kobietą i z góry zakłada, że nic z tego nie wyjdzie oraz będzie szlochał cały wieczór. DAT ATTITUDE

[Ryo]

Dajmy mu 3 plusy. Z 100 repa będzie odważniejszy na spotkaniu. W razie stagnacji w rozmowie pójdzie tekst "Wiesz... mam 100 plusów na forum...". I sytuacja uratowana. Szansa na smyk wciąż wisi w powietrzu.

[hanza]

Wystarczy, ze pokaze statement z banku i dziewcze siknie ze szczescia

[Ryo]

True, true.

[svonston]

Zastanawialiscie sie jakby to bylo z chubby duperkom? Mial ktos takie przygody?

[Kert]

Pewnie jest jak na dmuchanym materacu i szukaniu ujścia dla wentyla.

[hanza]

Zastanawialiscie sie jakby to bylo z chubby duperkom? Mial ktos takie przygody?

Raz obok takiej usiadlem w autobusie nie polecam.

[Ryo]

Zastanawialiscie sie jakby to bylo z chubby duperkom? Mial ktos takie przygody?

Jak byłem u windoma na wódce to lekko popłynęliśmy. 

A tam na serio to nie miałem. Zależy jak bardzo chubby, bo są takie zdrowo pulchne, widać że ładna ale lekko za gruba, a są też tłuste prosiaki.

[svonston]

Ja wlasnie dzis obok takiej siedzialem i twarz miala jakby doczepiona do ciala, bo nie pasowala, taka normalna z mordki, a nizej monstrum i tak sie zaczalem zastanawiac, czy ktorys forumowicz pyka (i sie przyzna) wieksze duperki.


Ta byla niska i duza, taki klasyk grubych dziewuch.

[inż. Oscyp]

Zastanawialiscie sie jakby to bylo z chubby duperkom? Mial ktos takie przygody?

Mi się zdarzyły w karierze dwie i było naprawdę spoko. Chubby typiarki mają to do siebie, że stukają się prawie że agresywnie - zadrapania na całe plery, siniaki od ugryzień w poj**anych miejscach, szok tempo całej akcji itp. Następny level to fat, ale póki co nie mogę się przemóc.

Widzę po odpowiedziach, że chubby mylone jest z grubością. Dla mnie chubby to powiedzmy 167 cm i 67 kilo oraz proporcjonalnie podobne wartości.

[Piter_neo]

Nie ma co jak po porannym treningu pyszny placko-omlet owsiany z bananem, słonecznikiem, cynamonem smażony na oleju kokosowym i posmarowany wyśmienitym masłem orzechowym bez soli. Niebo w gębie.

[inż. Oscyp]

Ja tam ojebałem jajecznicę z herbatą i bułką. Było również nieźle.

[el becetol]

zadrapania na całe plery, siniaki od ugryzień w poj**anych miejscach

To akurat nie dziwi. Nie są grube bez powodu.