Typek jest dobry z tego co udało mi się usłyszeć. A szołbiznesu bym się nie czepiał, w końcu to ludzie głosują esemesami, a następnie kupują produkty wydawane przez 'artystów'. Nie kupują gówna, dlatego że nie ma alternatywy (bo jest), ale po prostu lubią jak się im leguminę z mózgu robi.