Bo twórcy zastosowali "świeże" podejście przy nowej odsłonie, czyli walkę ze strukturami mafijnymi, a jak wiadomo dość mocny nacisk w literaturze/filmach kładziono na fakt, że makaroniarze w jedwabnych garniturach nie pałali sympatią do czarnoskórych.
I jak teraz patrzę na ten gameplay to jednak Lincoln bardziej mi pasuje, niż przykładowo ten czarnoskóry aktor z VII Ep. Gwiezdnych Wojen. I nie do końca chodzi tu o sam kolor skóry, ale ogólną aparycję.
Klimat i miejscówki są wyśmienite, niech pozbędą się bzdur, dopracują technicznie i można brać.