Grywalność to największa zaleta tej serii.
Moim zdaniem największą zaletą serii jest fabuła, która pomimo tylu tytułów, dalej mocno trzyma się kupy i układa w logiczną całość.
Fabuła też, ale aż tak nie robi wrażenia na mnie jak grywalność.
Grywalność to największa zaleta tej serii.
Aby ją jednak docenić to najpierw trzeba nauczyć się grać.
Miód tej serii aż wylewa się z ekranu. Wiadomo są spadki grywalności w serii np. MGS2, ale to nadal wysoki poziom.
Takiego MGS 1 to przeszedłem tyle razy, że już nawet liczyć szkoda, na bank powyżej 60 i dalej człowiek by w to grał. Podobnie jest z MGS 3 też grywalnościowy masakrator.
Te dwie części to najbardziej miodne giery w jaki w życiu grałem i jedynie kto im dorównuje w tym elemencie to Iss Pro Evo 1 i PES 3.
W samym GZ spędziłem nie dużo mniej godzin niż w Wieśku 3 a przecież to gra, którą można przejść w 4 minuty
.
Jeżeli naprawdę MGS 5:TPP jest taki obszerny w zawartość jak Kojima mówi to aż ciężko mi sobie wyobrazić co to będzie za rozp**rdol
.
Tylko PW nie liczę bo to gierka na przenośną konsole i mnie w ogóle nie powaliła, wręcz czasami irytowała, chociażby z tym C4
. Mógł to Hideo stworzyć od razu na duże konsole bo wyszła tylko gra max 7/10. Jak ktoś chce poznać fabułę to lepiej zobaczyć to na you tube niż się męczyć teraz przed piątką.
Najlepsze co miała to zdecydowanie muza pod koniec gry zmiatająca wszystko w historii gier!
Gdzieś od minuty zaczyna się epicko! Utworek jest też w GZ i prawdopodobnie będzie w TPP
. Ołł Jee
.
Tak więc zachęcam do zakupu MGS5:TPP
.
Przeżywajmy to wszystko w tym samym czasie tutaj na forum Panowie.
Takie giery wychodzą raz na dekadę.
Macie moją gwarancje, że nie będziecie tego żałować
.
Ryo tutaj nie wchodź bo jesteś uczulony na spoilery. Dla mnie to nie jest poważny, ale dla nie których może być, w dodatku nie wiadomo czy to prawda. Dotyczy obszarów działań.
Być może zobaczymy w pełnej wersji kolejne dwie lokacje, jedna w Rosji mówi się coś o śnieżnych terenach a druga bardziej urbanistyczna w USA.